PDA

Zobacz pełną wersję : pierwsze kroki



m.malew
11-09-2012, 08:26
Od dwóch tygodni jestem posiadaczem legwana. Parę pytań.
Gadzina jest komletnie sparaliżowana strachem. Je tylko wtedy jak jej coś podsune pod pyszczek. Jestem przekonany że byłaby gotowa umrzeć z głodu byleby się nie ruszyć. Gdziekolwiek ją posadze tam siedzi cały dzień. Pije tylko wtedy, gdy ją posadzę koło miski. Pytanie: jak zaraze zachęcić by żarła i przede wszystkim piła samodzielnie? nie wspomne o kąpieli itp.
Drugi problem. Łażą po niej małe- jakby pajączki? czerwone. Dają się łatwo zgnieść. Problem w tym że nie wiem gdzie cholery się lęgną i jak z tym definitywnie skończyć. Nie chcę gadziny straszyc dotykaniem, a tym samym tępieniem tych robali.
Poza tym jest OK. Zastanawiam się tylko jak długo może wytrzymac taki stres i czy jej to wogóle przejdzie. Pzdr. m. malew

meg11
11-09-2012, 08:33
te robyle to roztocza, a to znaczy że masz duży problem :( musisz się ich jak najszybciej pozbyć, bo legwaniątko cierpi..
żyj opcji "szukaj" w starszych postach jest mnóstwo na ten temat
a poza tym zwierzaczek znalazł sięw nowym otoczeniu i jest zestresowany, wię nie ma się co dziwić, że się wszystkiego boi :) przejdzie..

Jacku
11-09-2012, 08:35
Witaj :))) http://terrarium.com.pl/faq/index.php?kat=1&fid=22 i ogólnie sobie poczytaj :)))) cały FAQ, a te pajączki to roztocza w FAQ-u też coś powinno być. Pozdrawiam i życzę Ci udanej hodowli

meg11
11-09-2012, 08:36
dzizys, ale ja piszę, co drugi wyraz to jakaś literówka :/ trzy godziny spania robi swoje:)

bizon
11-09-2012, 08:47
PO dwóch tygodniach karmisz go z reki, przenosisz żeby napił sie wody - nie dziw sie że legwan jest zestresowany. Przecież nowe otoczenie to juz dla niego ogromny stres a jeszcze się kręci wielki drapieżnik wokół czyli ty bo tak cie odbiera legwan. Daj mu spokój niech się przyzwyczai do otoczenia i do ciebie. Nie podawaj mu z ręki bo nie musi się "nauczyć" gdzie znajduje się miska z jedzeniem, jak nie będzie cię żeby mu podać to będzie głodował. Piszesz "żeby przede wszystkim piła samodzielnie" owszem legi piją wode ale wiekszość z zarejestrowanych tu legwaniarzy nigdy tego nie widziała albo widziała kilka razy. Będzie pewnie podpijał wode z basenu ( dlatego bezwzglednie należy utrzymac tam czystość ).
Co do roztoczy już wiesz.

m.malew
11-09-2012, 09:02
Jak długo w takim razie może nie jeść. Ja wytrzymałem trzy dni.

Rysiek
11-09-2012, 10:50
Poczytaj o roztoczach - http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=10&i=7721&t=7714 . Pozdrówko! Rysiek

42d3e78f26a4b20d412==