PDA

Zobacz pełną wersję : Glinka ?



delta
02-12-2012, 01:06
Witam wszystkich Legwanowców

Mam pytanko : co to jest glinka?
w postach wyczytałem że powinien legwan mieć do niej dostęp

daniel4444
02-12-2012, 04:28
też zadałem to pytanie ale nie uzyskałem odpowiedzi może tobie sie uda pozdrawiam

meg11
02-12-2012, 04:31
napiszcie proszę gdzie to znaleźliście.. ? ? ?

Rysiek
02-12-2012, 04:35
Nie słyszałem o tym :-0 . Pozdrówko! Rysiek

meg11
02-12-2012, 04:46
delta, w postach?
kurcze, czytam wszystko dokładnie, a jeszcze się z takim słowem na forum nie spotkałam ;)))

Rysiek
02-12-2012, 04:52
Z tym słowem się spotkałem, bo ktoś już o to pytał, ale nie wiem co to jest . Pozdrówko! Rysiek
Ps. Możesz być w 100% pewny, delta, że bez tego jednak da się żyć :-) Nie jest to coś niezbędnego dla legwana, o ile coś takiego jest.

meg11
02-12-2012, 04:57
tzn. ja też sie spotkałam, bo daniel4444 tez o to pytał, ale o ile pamiętam nikt mu nie udzielił odpowiedzi:)

http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=10&i=10510&t=10510

Krzysztof.W
02-12-2012, 05:18
Możliwe że legwany żyjące na wolności szukając potrzebnych im do życia minerałów i mikroelementów pobierają te substancje, jedząc ziemie ,albo jakiś rodzaj glinki.

Wiem także że papugi ary zajadają się jakąś glinką która ma właściwości neutralizujące toksyny z pewnych nasion które papugi te jedzą.

Możliwe że legwany mogą jeść tą glinkę w naturze z tych samych powódek.

xKubax
02-12-2012, 05:43
Ale Wy jestescie !
Nikt sie nie zorientowal ze to jest podchwytliwe pytanie ?!??!??!??
Glinka to jest nasza siatkarka przeciez :D

Pozdrawiam ! Kuba

Jacku
02-12-2012, 06:08
a ja słyszałem ;))) glinka służy jako neutralizator związków trujących znajdujących się w nasionach zjadanych i tu uwaga ... przez papugi Ara ( arrarauna) - i tylko w tym przypadku, ale u legwanów szczególnie młodych rozpoczynających jedzenie " na własną rękę" flora bakteryjna w żołądku zaszczepiana jest przez zjedzeniu odchodów dorosłych osobników ;)
Pozdrawiam !

Jacku
02-12-2012, 06:13
... o tych odchodach to do wcześniejszego pytania daniela 4444

elefantao
02-12-2012, 07:20
..."Najlepiej pozwolić, by legwany zdobyły swych sprzymierzeńców trawienia zlizując np. glinkę, którą umieszczamy w podłożu terrarium. U osobników z nabytą mikroflorą rzadko obserwuje się koprofagię (zjadanie odchodów), chyba że nastąpią zaburzenia w jej składzie. Jaszczurki czasami będą zjadać fragmenty podłoża, by ułatwić sobie dzięki drobnym jego elementom roztarcie pokarmu w żołądku i dalszych częściach przewodu pokarmowego. Podłoże zjadane będzie także, gdy u jaszczurki wystąpią braki mineralne, które legwan w ten sposób próbuje uzupełnić."...


www.terrarium.com.pl :-)

Rysiek
02-12-2012, 08:44
To, że są zjadane odchody starszych osobników przez młode powodowane jest tym, że maluchy w ten sposób zdobywają florę bakteryjną, która ma udział m.in. w trawieniu pokarmów. O glince ( nie koszykarce ) nie wiedziałem. Dzięki Jacku za wyjaśnienie :-) Pozdrówko! Rysiek

Rysiek
02-12-2012, 08:47
Dodam jeszcze, że ptaki wbrew pozorom mają z gadami dużo wspólnego . To dotyczy tego o czym pisze Jacku. R&G

delta
02-12-2012, 08:49
nie pamiętam czy to było w postach o tej "glince" czy w opisie gatunku w każdym razie pisało że młode legwany żyjące w naturalnym środowisku zdobywają swoich sprzymierzeńców w trawieniu przez lizanie gniazda w którym sie wykluły natomiast w niewoli jeżeli legwan był odrobaczany to traci florę bakteryjną w przewodzie pokarmowym i jelicie i przez to zjada odchody innych legwanów co może mu zaszkodzić i żeby temu zapobiec umieszcza się w podłożu glinkę żeby legwan ją lizał i uzupełniał brak flory bakteryjnej

delta
02-12-2012, 08:51
i dlatego się pytam czy to ma być zwykła "glina" wykopana czy to może jakiś specyfik tak sie nazywa ???? :)))

delta
02-12-2012, 08:55
Właśnie znalazlem gdzie jest pisane o tej glince : w opisie gatunku - żywienie ostatnie linijki tego tematu

Jacku
02-12-2012, 09:08
http://wiem.onet.pl/wiem/00baf1.html
Może o to chodzi ?

Jacku
02-12-2012, 09:16
... a swoją drogą, to w opisie powinno być wyjaśnione o jaką glinkę chodzi (by nikt nie polował na sportsmenki, po to by je nasze legwany lizały ... i tu się pohamowałem z dalszym pisaniem o lizaniu Glinki ;)

Pozdrawiam

delta
02-12-2012, 09:17
i tu masz racje Jacku :)))

daniel4444
02-12-2012, 12:54
ja to znalazłem w opisie gatunku a pytałem dlatego że zastanawiam sie jak po odrobaczenia gada zapewnic mu odpowiednia flore bakteryjna skoro na wolnosci zapewnia ja sobie przez lizanie gniazda zaraz po urodzeniu, i na wolnosci nikt go nie odrobacza wiec jak zapewnic mu odpowiednia flroe po odrobaczeniu? to mnie zaciekawiło. wątpie zebym sobie glinke miał sam wykopac z ziemi, ja sie na tym nie znam ale bakterie występujace w krajach z których legwan pochodzi chyba siem róznia od tych występujacych u nas, ale ręki z to nie dam sobie obciąć bo na necie nigdzie nie znalazłem opisu bakterii z krajow tropikalnych, ale prosze tego kto stworzył opis gatunku o odpowiedz na to pytanie dotyczące glinki. pozdrawiam narazie trzymajcie sie wszyscy

dr Robert
02-12-2012, 14:36
Odrobaczenie takie jakie przeprowadza się najczęściej nie powoduje zabicia bakterii przewodu pokarmowego. Zwykle są to środki przeciwko obleńcom. Oczywiście czasem stosuje się też środki przeciwpierwotniakowe i te być może niszczą pierwotniaki symbiotyczne przewodu pokarmowego. Mały legwan nabywa swoją florę bakteryjną zwykle w ciągu pierwszych dni/tygodni życia. Te kilkutygodniowe maluchy w sklepach są zwykle już po tym okresie. Oczywiście uzupełniają tę florę później w przypadku zaburzeń, ale w zasadzie w pierwszych tygodniach życia powinny mieć szansę zjadania odchodów, także własnych.
Funkcja glinki jest dla mnie niezrozumiała, legwany występują też na obszarach gdzie takowej nie ma, a nie latają tak jak ary.

delta
02-12-2012, 14:57
dr Robert zastanawia mnie dlaczego ktos w opisie napisal ze zjadanie odchodów innych legwanów moze byc szkodliwe dla mlodego lege zwlaszcza jezeli tamten jest chory a zeby nie jadl odchodów daje sie mu glinke, oczywiscie caly czas mam na mysli legi w niewoli

dr Robert
02-12-2012, 15:34
Uważam, że autor opisu nie ma racji a porada dotyczaca uniemożliwienia zjadania odchodów jest szkodliwa. W glince nie ma potrzebnej flory bakteryjnej, chyba nie chodzi o neutralizacje kwasu żoładkowego ("jak wygląda legwan ze zgagą" :))) )
Oczywiście jedzenie odchodów np. zarobaczonych legwanów powoduje zarobaczenie młodych. Jest takie ryzyko.

delta
02-12-2012, 15:44
wielkie dzieki wszystkim mysle ze po tylu postach wiem ze nie muszę sie martwic ze moj leg nie ma glinki skoro nikt z wypowiadajacych sie nie ma czegos takiego w terra i macie zdrowe smoki :)

daniel4444
03-12-2012, 12:50
wielkie dzieki teraz juz wszystko wiem w pelni zaspokoiliscie moja ciekawosc :)

KORSAKOW
14-12-2012, 11:22
takie stwierdzenie pojawiło się w książce wicia borkowskiego pt "legwan zielony potomek smoków" trzeba zapytać wicia

42d3e78f26a4b20d412==