PDA

Zobacz pełną wersję : Zraszac czy nie zraszac...



Azmodan
24-02-2013, 09:55
Oto jest pytanie.
W tym opisie iguany http://www.legwanzielony.com/index.php?txt=2 pisze "Spryskujemy też legwany. Uwielbiają one tą czynność nastawiając swe ciała pod opadającą mgiełkę, często też spijają krople spływające po nich i wyposażeniu terrarium.", natomiast calkiem co innego pisze w FAQ http://terrarium.com.pl/faq/index.php?kat=1&fid=25. Pisze tam cos takiego: "Nie powinniśmy przy tym spryskiwać legwanów, gdyż większość z nich po prostu tego nie lubi. Lepiej by mogły korzystać z nieprzymusowych kąpieli we własnym basenie wtedy, gdy mają one na to ochotę". Jak widac opis tego samego zwierzecia na tym samym serwisie sam sobie zaprzecza, dlatego pytam was, czy spryskiwac rowniez lega, czy lepiej nie?

xKubax
24-02-2013, 10:31
nie wiem jak jest lepiej - ale wiem ze moj tego nie lubi wiec tego nie robie :)

Jacku
24-02-2013, 11:54
Witaj, pisałem faq na podstawie doświadzeń wielu hodowców (w tym też i swoich) . Naprawdę większość z nich jest zdania, że nie należy spryskiwać legwanów wodą, bo tego nie lubią. Postawmy jasny przykład - leżymy na plaży, temperatura w słońcy 35 st, leżymy i wypoczywamy, a tu nagle zimny prysznic (jutro dyngus :))) ). To samo odczuwają zwierzęta. Ze spryskiwacza do którego nalewamy nawet ciepłej wody wylatuje chłodna mgiełka ( można to sprawdzić ), która spada na rozgrzane ciało legwana (zmiennocieplny , ciepłolubny gatunek). Być może są legwany, które to lubią ... moje nie.
Pozdrawiam:)

Marblo
24-02-2013, 12:17
Po prostu sam musisz wykapowac czy twoj legwan to lubi czy nie. Spryskiwania zimna woda raczej nie bedzie lubil a ciepla kto wie ?? :))

Saurus
24-02-2013, 13:18
ja wlewam do spryskiwacza goraca i wychodzi ciepla (spryskiwacz taki co sie go pompuje :) ) a wtedy legwan sam sie nadstawia i widac ze mu sie to podoba-nie zamyka oczu jakby sie bal, nie podnosi sie, nie opuszcza worka ani nie podnosi ogona itp :) ale jutro zrobie mu niespodzianke ]:->

Fatman
25-02-2013, 01:37
Lepszy nawilzacz powietrza...

tony
25-02-2013, 03:02
moj leg nieraz lubi a nieraz nie lubi:),tzn. jak go pryskam to albo zostaje albo odchodzi,jak zostaje to delikatnie przymyka oko i wyglada na rozluznionego fajnie to wyglada

42d3e78f26a4b20d412==