PDA

Zobacz pełną wersję : .::Około ilu kosztuje utrzymanie młodego lega miesięcznie?:



Matmike
17-03-2013, 00:25
Witam !!
Zastanawiam się około ilu (złotych) kosztuje utrzymanie legwana zielonego ?
Chodzi mi o pokarm :)

Więc czekam na odp i serdecznie pozdrawiam !

Michał Solarz .::Matimike::.

Azmodan
17-03-2013, 01:03
Na dworze coraz cieplej, coraz wiecej roslin rosnie, wiec niekoniecznie musisz qpowac, wystarczy przejsc po dworze i pozbierac troche mleczy czy babek lancetowatych (oczywiscie z dala od drogi). Preperat witaminowy sera reptillin kosztuje okolo 13 zl i starcza dla mlodego legwanika na dosc dlugo. Jakis owoc lub warzywo w domu masz na pewno to kawaleczek tez dac mozesz. Wydatki na pokarm dla mlodego legwana sa niewielkie, badz zerowe ;) . Ale jak tak patrze na Gucia od Ryska to sie zastanawiam ile on dziennie zjada :))) .

meg11
17-03-2013, 01:16
ale nie można zakładać że wydatki zawsze będą zerowe, bo lato kiedyś skończy się to po pierwsze, a po drugie legwan urośnie, a wówczas trzeba się będzie liczyc z duuuużo większymi wydatkami;)

Rysiek
17-03-2013, 02:48
Meg, nie przesadzaj z duuużo wiekszymi wydatkami na jedzenie. Latem prawie darmowe, z łąki, działki, lasu, zimą trochę kosztuje, ale jeśli samemu się zadba o sadzenie fasolek, kiełki, niekiedy trafią się liście rzodkiewki w marketach to w sumie kosztuje to niewiele. Kilkadziesiąt złotych trzeba brać pod uwagę na witaminy i preparaty wapniowe, ale to starcza na kilka miesięcy. Natomiast napewno wzrosną opłaty za energię elektryczną, kosztuje samo zrobienie terrarium i jego urządzenie. To mogą być duże koszty w zależności z czego ma się terrarium i jak urządzone. W ogólnym rozrachunku są wydatki i trzeba sie z tym liczyć. Chociażby opłaty za ewentualne wizyty u weterynarza. Jedzonko to najmniejszy wydatek.

meg11
17-03-2013, 03:00
Ryśku, ja piszę o sobie, mam dużą legwanicę, która dużo zjada:)
całą zimę wydawałam kupę kaski na cukinię , która kosztowała po 12zł za kg, a legwanowi jedna cukinia starczała na jeden dzień:P

Rysiek
17-03-2013, 03:23
Meg, ja też mam dużego legwana, który zjada może jeszcze wiecej, ale zawsze mam zastawiony parapet fasolkami, wiem gdzie latem był mlecz, wiec nawet spod śniegu go zdobywałem (i babkę lancetowatą). To jednak niewielkie ilości, raczej jako smakołyk. Wiem ile kosztuje cukinia zimą, ale to przecież tylko jakaś część tego co legwan zje. Dawałem również cykorię (tańsza niż cukinia), kapustę pekińską i niewielkie ilości sałaty. Niestety muszę sie w ten sposób "ratować" aby legwan był syty przy tym jaki ma apetyt. Oczywiście dieta jest o wiele bardziej urozmaicona, wiekszy udział kiełków, warzyw i owoców. To jest krótki, zimowy okres 3-4 miesiecy i teraz znowu powrót do zdrowej, bardzo urozmaiconej, zielonej diety - darmowej !

meg11
17-03-2013, 03:50
Ryśku, mogłabym długo polemizować;)
myślę, że zgodzisz się ze mną w jednym - cena z która legwan przeżyje zimę zależna jest od inwencji twórczej jego własciciela, mam tu na myśli sianie kiełków, sadzenie fasolki, szukanie mleczu pod śniegniem:P itp rzeczy, ja nie miałam czasu na tego typu sprawy wiec szłam po najmniejszej linii oporu zaopatrując się w całe legwanie żarcie w zieleniaku:)
wniosek z tego jeden, albo kombinujemy i mamy tanio, albo nie kombinujemy i mamy drogo:)))

Inka25
17-03-2013, 09:38
Meg mówi się" po linii najmniejszego oporu":)

Mad
17-03-2013, 09:42
'Meg mówi się" po linii najmniejszego oporu":)"


I tu sięmylisz. Meg ma rację:)

meg11
17-03-2013, 09:49
:))))) dzięki

meg11
17-03-2013, 09:51
grrrr.. to kto wkońcu ma racje? ;)

Rysiek
17-03-2013, 09:53
Nieważne jak się pisze, ale ważne co się robi. Tu zgadzam się z meg. Cena żywienia zimą w dużej mierze zależy od pomysłowości, wiedzy i chęci. Można kupować w markecie - drogo i niezdrowo, można sadzić samemu i uzupełniać dietę o zieleninę z marketu- taniej i z korzyścią dla gada.

reconnect
17-03-2013, 10:02
A mi sie wydaje ze poraz kolejny robicie z postu oftopic ;\. Pozdrawiam!

Rysiek
17-03-2013, 10:07
Ja ?...:-(

Inka25
17-03-2013, 10:16
chyba ja, ale to miała być mała dygresja, a nie offtopic

Fatman
20-03-2013, 13:46
Hmmm Rysiu wg mnie w zimie dosyc duzo kosztuje wykarmienie lega....

Rysiek
20-03-2013, 14:23
Tak jak napisałem meg, zależy od chęci, czasu, wiedzy (ogrodniczej) i pomysłowości. Nie samą cukinią zimą legwan żyje ;-) Mój je dużo, ale nie mam jakichś specjalnie dużych wydatków z tego powodu. Kombinuję. Dla mnie głównym kosztem jest energia elektryczna i budowa, oraz rozbudowa terrarium.

42d3e78f26a4b20d412==