PDA

Zobacz pełną wersję : nowy legwan. bis



kojeczka
03-05-2013, 17:05
Cześc. Ja również witam wszystkich. Jestem od tygodnia szczęśliwą posiadaczką zielonego smoka i jak wszyscy początkujący mam mnóstwo wątpliwości. Niektóre rozwiązuję sama czytając Wasze posty na forum lub FAQ, a inne rozwiązują się same, jak np. zrobienie kupki, (po raz drugi dopiero, ale zawsze), czy brak apetytu (dziś nareszcie w miarę porządnie wtrząchnął). Acha nie napisałam jeszcze, że mój ma ok.pół roku i tak z 17cm dł. Nazywa się Lucek, Lucuś, Lucynek, etc. Za tydzień wyjeżdżam z nim na działkę. Chciałabym zrobić mu wolierę, czytałam o nich, ale nigdzie nie znalazłam żadnego zdjęcia, ani informacji jak ją zrobić, czy jak powinna wyglądać. Czy ew. mógłby ktoś....? Pozdrawiam. I proszę, niech Fatman na mnie nie krzyczy, jeśliby się okazało,że jest to w archiwum. Jeszcze wszystkiego nie przeczytałam.

kojeczka
03-05-2013, 17:11
Sorry, już wszystko wiem, nacisnęłam przycisk szukaj, widziałam zdjęcia. ;)
ale za to prosze o podpowiedż czy fasolkę szparagową mu kroić na cieniutki plasterki czy niech się sam z nią rządzi. Cukinię starłam na tarce, nawet trochę skubnął. Pozdr.

Fatman
03-05-2013, 17:21
17 cm to raczej maluch (pol roczne legwany sa wieksze). Wszystko raczej trzeba pokroic. Zreszta sama zobaczysz jak sobie radzi z roznej wielkosci kawalkami...

kojeczka
03-05-2013, 17:52
dzięki, żeby tylko chciał jeść...
Tak na oko to od nosa do kloaki ma 17 cm, nie więcej. Sprzedawca powiedział mi, że jest on ze stycznia. I o zgrozo kazał mi go karmić mączniakami i drewniakami. Ale ja już wiem, że nie wolno:)))). Pozdr.

Fatman
04-05-2013, 00:32
Jesli to bez ogona to moze miec pol roku. Ciesze sie, ze wreszcie nie musze kogos opierniczac tylko moge pochwalic, ze sie przygotowalas do tematu. Przynajmniej z jedzenia....

dorota29
04-05-2013, 01:05
gdybys miala mozliwosc,wroc do tego sprzedawcy i mu powiedz czym karmic legwany.
a co do krojenia jedzonka.ja zielonego mam od lutego i caly czas mu kroje,drobie tre na tarce:))

Fatman
04-05-2013, 01:13
Wszystko zalezy od razomiaru. Moja legwanica cale liscie mlecza wchlania bez problemu...

Dorota
04-05-2013, 07:06
Ja mojemu , ma 80 cm z ogonkiem rwe na kawalki , calymi lisciami by sie zapchal , mlecze maja teraz calkiem spore liscie.

Rysiek
04-05-2013, 11:14
Liście daję w całości, ale marchew z dodatkami jak cukinia czy inne warzywa trę na tarce. Owoce również daję rozdrobnione, a legwan jest raczej duży ;-) Ten wymiar który podajesz + dł. ogonka może być półrocznym legwankiem. Jeszcze rozdrabniaj mu pokarm, będzie mu łatwiej jeść. Niedawno skończyłem wolierę balkonową dla mojego legwana. Tu znajdziesz jej fotki - http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=10&i=14829&t=14392#reply_14829 . Masz pytania, pisz na priva.

Fatum
05-05-2013, 02:13
Jak będzie ładna pogoda to też porobie fotki mojemu legusiowi w wolierze ogrodowej, to będziesz miała, więcej przykładów na których będziesz się mogła wzorować :)

loktok
05-05-2013, 08:48
A ja troche pomarudze jak juz nawet Fatman zawiodl w tej materii.

A teraz tak na serio nie wiem czy nie za szybko chcesz mu zmieniac miejsce zamieszkania, dopiero co do ciebie przyjechal (tydzien) zaczal sie przyzwyczajac a ty chcesz mu zmieniac miejsce zamieszkania.

A co do krojenia wszystkiego to trza kroic to co jest za duze z liscmi sobie poradzi nawet malutki leg z wielkimi liscmi, w naturze nikt im nic nie kroi :-)))).

dorota29
05-05-2013, 08:52
ale moj sie meczy jak ma pokrojone liscie w zbyt duze kawalki
wydaje mi sie wtedy ze sie udusi:)

Rysiek
05-05-2013, 10:53
Warzywa oraz owoce należy rozdrobnić, ale z największymi nawet listkami legwan sobie poradzi. Uzębienie typu pleurotycznego pozwala legwanom na odcinanie kawałków liścia swymi spiczastymi ząbkami. Ten typ uzębienia nie jest przystosowany do żucia. Legwan rozdziera liście na strzępy, drobne owoce połyka w całości. Oczywiście jeśli ktoś ma czas i chęć rozdrabniania liści nie jest to nic złego i maluchom ułatwi spożywanie pokarmu ;-)

kojeczka
05-05-2013, 10:59
Dziękuje wszystkim za podpowiedzi dot. karmienia.
A co do zarzutów Loktoka, to pewnie ma rację, ale ja nie mam wyjścia i muszę z nim (tzn. z legwanem, a nie z Loktokiem - ;))) ) i dzieciarnią wyjechać na całe wakacje na wieś. Może pobyt na słonku zrekompensuje mu stres związany z przeprowadzką. Pozdr. i dzięki za fotki woliery.

Rysiek
05-05-2013, 11:12
Woliera super sprawa. Pamietaj tylko, że lato tego roku nie jest zbyt łaskawe i słońca jak do tej pory mało. Temperatura zbyt niska, aby długo przebywał w niej legwan. Jeśli miejscem woliery będzie jakaś działka z możliwością podłączenia promiennika podczerwieni to polecam jako źródło ciepła w chłodne dni. Promiennik musi być umieszczony blisko legwana (ale oddzielony siatką) żeby dał efekt ciepła w otwartej przestrzeni. Najlepiej osłonić miejsce dogrzewania gada płytami OSB, szybą lub kartonem. Oczywiście dbając o to, aby materiały łatwopalne jak karton nie mogły się zapalić !

Dorota
05-05-2013, 11:25
Zgadza sie ze daja sobie rade nawet z wielkimi lisciami , ale w naturze te liscie sa przyczepione do galazek i latwo sie im je odrywa . W terrarium maja je w miseczce luzem i duzy lisc nie daje sie tak latwo porwac.

Rysiek
05-05-2013, 11:43
Racja...

Fatman
05-05-2013, 11:52
Nie zawiodlem! Poprostu mnie nie bylo 2 dni w domu. :)

42d3e78f26a4b20d412==