Zobacz pełną wersję : TO CO WASZE SMOKI LUBIĄ NAJBARDZIEJ....??
miodzioxxl
26-05-2013, 02:37
POSIADAM OD NIEDAWNA LEGWANA (60cm) I CHCIAŁBYM SIĘ DOWIEDZIEĆ CO WASZ ZIELONY SMOK LUBI NAJBARDZIEJ, GŁÓWNIE CHODZI MI O ROŚLINKI, JEDNAK TEMET GRANULATÓW ITP. TEŻ MNIE BARDZO INTERESUJE.
CHCIAŁBYM POZNAĆ UPODOBANIA WASZYCH LEGWANÓW W ODNIESIENIU DO JEDZONKA JAKIE IM SMAKUJE NAJBARDZIEJ.
JESTEM ZAINTERESOWANY TEŻ TEMATEM "SAŁATEK" ROŚLINNO WARZYWNYCH JAKIE ROBICIE I Z CZEGO??
- POZDRAWIAM WSZYSTKICH MIŁOŚNIKÓW "ZIELONEGO SMOKA".
Tu masz pokarmy, które hodowcy podają swoim podopiecznym :), ale i tak ktoś Ci jeszcze napisze na ten temat
http://terrarium.com.pl/faq/index.php?kat=1&fid=13
Pozdrawiam:)
WaRiaT_1986
26-05-2013, 04:30
Tutaj masz link do podobnego tematu: http://terrarystyka.com.pl/forum/viewtopic.php?t=11230
Moje legi zabiją za koper :-)
lubia też liscie słonecznika a zimą kiełki
kwiaty dyniowatych. za to dyni nie ruszą , ewentyalnie troche cukini zjedzą
liscie rzodkiewki
kwiaty milinu :-)
mandaryni
to chyba wszystko za czym przepadaja na prawdę a inne roślinki daję jako dodatek i jakos mi sie udaje je przemycic he he :-)
ja standardowo napisze;)
moja uwielbia cukinię, dostaje też liście rzodkiewki, szczypiorek, fasolkę szparagową i takie tam inne legwanie przysmaki:)
powiem krotko liscie Fasoli i koniczynka a z owocow to bedzie kiwi.
Robert Rutkowski
27-05-2013, 00:44
To co legwan Jacka lubi najbardziej znajdziesz: http://terrarium.com.pl/faq/index.php?kat=1&fid=13
Mój uwielbia groszek z mrożonek i konserwowy - dawany sporadycznie.
Poza tym dostaje raz na 2 miesiące odrobinę białka od jajka i tak mu smakuje że prosi o więcej lekko gryząc mnie w palce.
Generalnie smakują mu produkty których nie dostaje na codzień.
Pozdrawiamy. Żaba @Robert.
przemopi
27-05-2013, 03:17
Mój leg uwielbia liście rzodkiewki i koperek, daje też mu liście buraków, brukselki i oczywiście mlecz z koniczyną. Z warzyw podaje mu miąższ z pomidora, ogórek z marchewką, a z owoców bardzo lubi truskawki, winogron, czereśnie, tarte jabłko (słodziutkie) i od czasu do czasu banana. Jeżeli chodzi zaś o granulaty to mój nie ruszy za nic w świecie. Z czasem sam zobaczysz co twój leg lubi i zaczym przepada.
dorota29
27-05-2013, 04:58
moj najszybciej wchlania listki fasolki(wysialam w skrzynce )zmieszane z potartym ogorkiem zielonym
nie tknal natomiast truskawki
Jak załważyłeś gusta smoków są różne, co tylko podkreśla indywidualność każdego z nich:) mój uwielbia liście rzodkiewki, liście winogron, cukinię, koper, przepada za brokułami, ale staram się nie dawać za dużo, kiełki przede wszystkim fasoli mung i słonecznika, a z owoców czereśnie, truskawki, kiwi, a jabłka nie tknie z nic w świecie.
brokuły??? ...to chyba kapustne, więc nawet w najmniejszych ilościach nie są wskazane.
Meg, czytaj FAQ pkt.14, brokuły można podawać, ale w małych ilościach i tak też robię, choć mój smok za nimi przepada
każdy punkt faqa mam w głowie, jeśli wiadomo, że to kapustne, to po co podawać nawet w najmniejszych ilościach.. :| ostatnio dr Zajączkowski o tym pisał na forum
to tak samo jak z pokarmem pochodzenia zwierzęcego, niby można w małych ilościach podawać, bo tak piszą, ale i tak nikt z nas tego nie robi ;)
"Brokuły to kapusty czyli hamują wchłanianie wapnia + powodują wzdęcia" - to cytat dr Robrta, i jeszcze tu: "skutki wcinania szczawianów widoczne są po latach w postaci np. niewydolności nerek"
więc sama wyciągnij wnioski:)
to może usunąć te brokuły z faQ, bo może nie wszyscy wiedzą że to kapustne
Jacku, wkrocz do akcji;)))))
Zresztą nie wiem po co ta cała dyskusja, tematem post było "to co wasze smoki lubią najbardziej", a że są to min. brokuły w przypadku mojego smoka więc je tu umieściłam
Inka nie denerwuj sie, przecież nie robię tego złośliwie, przynajmniej wiesz teraz i będą wiedzieli inni, którzy przeczytają tego posta, że brokułów nie należy dawać legusiom :)))
Moj lubi liscie mlecza , babke lancetowata a za liscie fasoli , nać marchewki i kwiaty mlecza dal by sie posiekac:)
a moje lubią groszek z puszki i schabowe...(oczywiście nie za często)
<font size=+1 color=red>PROSZE NIE TRAKTOWAĆ TEGO POSTA POWAŻNIE !!!</font>
meg11
Bazyl, jeszcze raz napiszesz taka bzdurę na forum i bana dostaniesz!!!!!!!!!!!!!!!!
Mój lubi wszystko co mu daję, a daję zdrowe jedzonko (przynajmniej od wiosny do późnej jesieni). Nie będę wypisywał co mu daję bo dużo tego.
Strasznie smieszne... Trzeba informowac rodzicow, zeby nie kupowali zwierzatek dzieciom.
Na prośbę Meg wkraczam do akcji :) CYTAT:
Autor: dr Robert (---.biol.uni.wroc.pl) Wyślij e-mail
Data: 11-02-03 09:54
Rysiu ja jestem zoologiem nie lekarzem weterynarii, więc nie zdiagnozuję bo się nie znam :)
W drodze uzupełnienia warto podać, że kapustne to także kalafior, brokuły, jarmuż. Według mnie niekoniecznie trzeba całkiem rezygnować z ich podawania u zdrowych i raczej dorosłych legwanów, szczególnie w zimie, kiedy nie ma innych liści, oczywiście w niedużych ilościach. Natomiast już niedługo pojawi się mlecz, wtedy można przejść na zdrowszą dietę niż zimowa.
**********
Pozdrawiam
R.M.
Jak widać nie mogę brokułów usunąć z Faq i który był też konsultowany z dr Jarkiem :)
Pozdrawiam :)
Meg to od sałaty te blokady wapnia :)
CYTAT:
34. Sałata. Czy można ją podawać?
Sałata zielona (Lactuca) należy do roślin zawierających duże ilości szczawianów (kwas szczawiowy) występujących powszechnie w postaci soli wapniowych i magnezowych u roślin. Szczawiany nie są przyswajane przez organizmy legwanów, a w większych dawkach stanowią blokadę uniemożliwiającą wchłanianie wapnia (m.in. przyczynia się do powstania MBD - patrz pyt 29) oraz powoduje uszkodzenia wątroby. Sałata chłonie również z otoczenia bardzo duże ilości metali ciężkich (ołów), jak też środków chemicznych. Z tego właśnie powodu nie powinniśmy podawać sałaty w dużych ilościach oraz często. Możemy ją podawać jako śladowy dodatek do karmy w okresie zimowym. Do roślin zawierających duże ilości szczawianów należą też: rabarbar, szczaw i szpinak.
Konsultacja lek. wet. dr Jarek Zajączkowski
Jacku przecież to są cytaty dr Roberta:) ja tego nie wymyśliłam:P
Moje lubią liście m.in. akacji - to tak nawiązując do pytania :)
Pozdrawiam :)
no ja też podałem cytat dr Roberta :) czy ja coś mówię :)))) tylko tyle, że brokuły zostają w FAQ-u :)))))))
ooo a ja zapomniałam o liściach fasoli:)))) moja choć je uwielbia, to dawno już ich nie widziała:|
aaa i jedno pytanie do znawców - czy taka <u>fasola ozdobna</u>, którą sadzą ludzie w ogródkach albo na balkonach nadaje się dla legwana?
nic już nie mówie:)))))))))
ale i tak uważam, że kapustne należałoby napisać w faqu w oddzielniej linijce, żeby ludzie wiedzieli, że nie należy tego podawać tak czesto jak np. liści rzodkiewki:P
Nie jestem znawcą, ale podawałem w zeszłym roku liście groszku ozdobnego i się zażerały, co do fasoli ozdobnej to nie mam pojęcia.
Stosując się do prośby Meg i podając na potwierdzenie tego cytat :))))))))
"Autor: dr Robert (---.ip.pop.e-wro.net.pl) Wyślij e-mail
Data: 03-02-04 18:56
Kapusta, brukselka, kalafior, kalarepa, jarmuż to wszystko kapusty. Należy unikac ich podawania bo zawierają dużo szczawianów wiążących wapń oraz są dość "ciężkie". Oczywiście w niewielkiej ilości dla dorosłych i zdrowych legwanów nie zaszkodzą, ale jeżeli mamy do wyboru coś innego to stanowczo odradzam. Ja wyjatkowo, czasami w zimie podaję tartą grubo kalarepę oraz liście jarmuża. Ale to nawet nie jest 10 % diety.
Natomiast bardzo goraco polecam cukinie, ma doskonały stosunek Ca:P, co w dostępnych w zimie warzywach nie jest częste. I koniecznie ze skórką, ona i to co tuż pod nią jest najlepsze ! Poza tym legwany kochają zielony kolor :).
Cykoria też nie jest zła jako zimowy pokarm. Legwany się do niej przyzwyczajają, choć chyba przysmakiem szczególnym nie jest".
Naniosę stosowną poprawkę w 13 pkt. FAQ :)))) a wybór zostaje dla hodowców.
czytałam gdzieś, że groszek osdobny i jego kwiaty i owoce sa trujace, jeśli tak jest na 100% to przypuszczam, że z fasolą ozdobną może być tak samo.
miałam chwilkę i znalazłam coś takiego :
Fasola (Phaseolus lunatus)
Części trujące - surowe strąki (nasiona) i korzenie.
Symptomy zatrucia - białka powodują efekt antinutritional, zatrzymując wzrost i mogą spowodować śmierć.
Czynnik toksyczny - hemagglutinins albo lectins.
Droga zatrucia - roślina mocno toksyczna, spożycie jej może spowodować śmierć.
groszek (Lathyrus)
Części trujące - nasiona.
Symptomy zatrucia - "Lathyrism": paraliż, powolny i słaby puls, płytkie oddychanie, konwulsje.
Czynnik toksyczny - Amina, fenol i glikozyd.
Droga zatrucia - roślina toksyczna przy spożyciu dużej ilości.
Wygląda na to, że liście są ok :-)
moj najchetnej zjada liscie czeresni, winogron, jezyn, poziomek i czerwonej porzeczki. No i oczywiscie mlecza :) Z owocow ostatnio podjada czerwone porzeczki i truskawki, truskawki uwielbia :) Granulaty tez mu smakuja :)
Musisz sprecyzować konkretnie o jaki groszek chodzi, bo podanie samej nazwy łacińskiej groszku nic nie daje- a może wnieść zamieszanie - piszesz: "groszek (Lathyrus)
Części trujące - nasiona.
Symptomy zatrucia - "Lathyrism": paraliż, powolny i słaby puls, płytkie oddychanie, konwulsje" itd....
Wygląda na to że każdy groszek jest trujący :))))))
Pozdrawiam:)
Wiem, że jest to niejasne ale niestety nie jestem wstanie podać pełnej nazwy. Moim zdaniem jest to groszek ozdobny.
korzystałam z tej stronki : http://fanthom.math.put.poznan.pl/~slawek/cgi/frame.cgi?groszek
przez ikonkę z trupią czaszką można wejść na listę trujących pnączy - warto tam zaglądnąć, tam również znajduje się to co zamieściłam we wcześniejszym poście.
szczypiorek,liście wiśni,mlecz,koniczyna z kwiatkami,babka lancetowata.
Posiekane strączki groszku, bobu, fasolki szparagowej stanowią część diety mojego legwana. Są to rośliny działkowe, nie ozdobne. Jest teraz tego dużo. Dzisiejsze jedzonko Gucia (jadł dwa razy do tej pory) to mieszanka liści fasoli, groszku, mlecza, babki zwyczajnej i lancetowatej, cukinii, lipy, poziomki, koniczyny, lucerny, chrzanu, czarnej porzeczki i winorośli. Do tego kilka płatków róży, kwiaty koniczyny i mlecza (znalazłem jeszcze dwa) kilka poziomek, malin, czereśni i wiśni, oraz kawałki moreli. Do tego nieduża ilość potartej marchwi wymieszanej z posiekanymi strączkami groszku i fasolki szparagowej+1/2 tabletki Calcium Vitrum.
fju fju, o Ryśku ten Gucio to ma z Tobą dobrze:)))
Mogę do woli korzystać z działki rodziców, wiem, że nie używają sztucznych nawozów i innych środków chemicznych więc i mój legwan ma się dobrze ;-) Nie jest wybredny, chociaż ma swoje ulubione jedzonko (obecnie morele i czereśnie-podawane z umiarem) dlatego dieta jest urozmaicona. Rodzice chętnie udostępniają mi działkę, bo przeważnie biorę to co dla nas jest niejadalne :-)))
Szczerze sie przyznam, ze mnie juz strasznie nudzi odpowiadanie na pytania co moj legwan lubi.... To pytanie powtarza sie chyba setny raz!
;) K O N I C Z Y N K Ę ;)
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.