PDA

Zobacz pełną wersję : pilne!! bardzo pilne!! prosze o szybką odpowiedź!



reconnect
03-09-2013, 09:01
dzisiaj dowiedzialem sie ze u mnie w domu zalęgły sie jakieś robale :|, oczywiście wyglądało to tak:
Posprzataj pokoj bo przychodzi czlowiek i bedzie pryskał.

no i wlasnie to mnie zaniepokoiło. ja nie bardzo mam ochote wpuszczec egzekutora z jakimiś chemikaliami do mojego pokoju! nie mieszkam w nim sam, a moj podopieczny moze chyba sie przekręcic od czegoś takiego. opinie! jak najszybciej co zrobić

ps. nie wiem czym oni pryskają jak i gdzie takze nie znam składu tych preparatów.

Fatman
03-09-2013, 10:33
Niewazne czym to pryskaja zawsze jest to szkodliwe i dla ludzi i dla zwierzat. Przeprowadz legwana conajmniej na tydzien do innego pokoju. Codzienne wietrzenie plus rozmowa z gosciem, ktory bedzie odrobaczal na temat szkodliwosci preparatu powinny rozwiazac sprawe.

Rysiek
03-09-2013, 10:40
Dobrze radzi !

ak850
03-09-2013, 11:16
Zgadza się, musisz przenieść lega do innego pomieszczenia. Swego czasu czyściłam chemicznie wykładzinę w pokoju i niestety od tych silnych środków moje psisko dostało uczulenia-zaczerwieniona skóra, kichanie, nawet bąble pod pachami . Nie wolno ryzykować.

Jacku
03-09-2013, 12:39
Nie wiem czy legwan mieszka w terrarium ... ale z doświadczenia wiem ( pracuje w szkole "czysto chemichnej") aby uniknąc skażenia chemią można nakryć terrarium wilgotnymi (dobrze wilgotnymi) ręcznikami, a przynajmniej wszystkie wloty i wyloty powietrza ( powietrze do terrarium dojdzie, ale reszta przysłowiowego syfu zostanie zatrzymana ( nie zneutralizowana, a tylko zatrzymana ). Reszta jak napisali inni :)))
Pozdrawiam:)

Jacku
03-09-2013, 12:40
czystochemicznej :/

reconnect
03-09-2013, 14:09
ok! zanim na cokolwiek pozwoliłem eksterminatorowi ;)) wybadałem co to za swinstwa bedzie uzywał. powiedział ze to nie jest az tak szkodliwe zeby ... ;)))) dobra dobra niech nie sciemnia mialo X na opakowaniu :P. schowalem legwana do terr. zakryłem z wierzchu otwory "materiałem" tak aby nic nie wleciało do niego. koles pryskał tylko rury i kaloryfer takze luzik nie bylo jako takiego kontaktu. costam zaczal mowic ze jego sprzęt to nie jakis zwykły "kwazar" tylko jeden z lepszych na swiecie costam ble ble ble.... i ze mgła po opryskaniu utrzymuje sie max 5-10 minut. teraz wietrze pokoj. i tak bede robił przez kilka nastepnych dni. niestety nie mam mozliwosci przeprowadzenia zielonego bo pryskane bylo całe mieszkanie.

pozdrawiam i thx za wszystkie odpowiedzi

Fatman
04-09-2013, 07:45
Ja bym nie ryzykowal. Lepiej przeniesc lega na pare dni, nawet jesli sie to wiaze z chowem bezterraryjnym w tym czasie.

Fatman
04-09-2013, 07:46
Pamietaj o tym, ze legwan poruszajac sie po pokoju bada jezykiem powierzchnie, wiec moze sie powaznie zatruc pomimo tego, ze w powietrzu juz nie ma trucizny.

reconnect
04-09-2013, 08:49
no niestety bedzie musiał siedziec w "więzieniu" przez kilka dni.... trudno... ale ja nie bede ryzykował jego zdrowia.

Jacku
04-09-2013, 10:11
W terrarium będzie bezpieczny.
Pozdrawiam:)

Robert Rutkowski
06-09-2013, 04:38
Po paru dniach umyj powierzchnie które były pryskane, a które może dotknąć leg języczkiem.

42d3e78f26a4b20d412==