PDA

Zobacz pełną wersję : szukam u was pomocy !!!!



Paproszek...
07-06-2014, 02:19
Kupiłam 2 miesiące temu legusia malutki jak nie wiem co!Był przepiękny i bardzo szybko się oswoił.Ale zaczeły się problemy!!!!Jadł tylko ogórka ale tak małe kosteczki że ledwo co je kroiłam wystraszyłam sie nie wiedziałam co i jak.Potem dostał czarnych łapek i ogon jakby martwy więc poszłam do weta i jak sie okazało ma martwice!!!!Wczoraj musiałam go uspać.Jestem totalnie zdołowana w pokoju jest tak pusto!!!!!Chciałabym kupić sobie dużego osobnika bo boje się że jak będe mieć małego to znowu tak będzie.Jeśli możecie to mi doradzcie

Pozdrawiam Patrycja

Pituophis
07-06-2014, 02:52
Jak jadł tylko ogórka to nic dziwnego. że padł!!! Legwany wymagają urozmaiconej diety złożonej głownie z liści!!! Do tego nieco warzyw, owoców, dla maluszków 2-3 razy w miesiącu owady, dodatki witaminowo mineralne( sepia nawet codziennie). Oczywiście UV.
Zastanów się jeszcze raz, poczytaj, przesukaj forum. Legwany w zasadzie powinny być hodowane przez doświadczonych hodowców, są duże, mogą się wcale nie oswoić, a rany po ugryzieniu dorosłych wymagać szycia. Są dosyć delikatne. Rozważ zakup innej, mniejszej, łatwiejszej do utrzymania, karmienia, oswojenia jaszczurki.

Jachyr1
07-06-2014, 04:15
Dokladnie tak jak Pituophis napisal jezeli leg byl karmiony tylko ogorkiem to nic dziwnego ze najpierw dostal matrtwicy ogona a pozniej padl!! Legwany potrzebuja bardzo uwozmaiconej diety i nie mozna go karmic tak jak ty to robilas samym ogorkiem, teraz nie bede tu wypisywal co ma jesc bo to nie ma sensu tylko poczytaj forum, poczytaj FAQ i tam znajdziesz wszytko co potrzebne! Zastanow sie czy sprostasz takim wymagania jakich potrzebuje legwan, jezeli Nie zabierz sie za chodowanie jaszczora o duzo mniejszych wymaganiach. pozdrawiam

Paproszek...
07-06-2014, 06:10
Znam się na tym i wiem że jak jadł samego ogórka to sie wykańczał ale on nic nie chciał jeść i ledwo tego ogórka jadł!!!!Weterynarz powiedział mi że miał problemy z przełykiem i martwice i że to nie jest moja wina tylko kupiłam go chorego !!!!!Więc więcej nie kupie legwana ze sklepu WARSZAWSKIEGO koło ZOO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kreczmar
07-06-2014, 06:54
Wspołczuje

czester87SnK
07-06-2014, 06:57
proponuj przed kupne dokladniej ogladnoc legwanika oserwowac z 2 3 dni czy je w sklepie i czy niezachowuje sie dziwnie znaczy czy niejest zbyt osowialy malo ruchliwy i wtedy dokonac zakopu a najlepiej kupowac z kims kto zna sie na iguanach ja osobiscie polecam maluchy latwiej przyzwyczaic je a pozatym starszy nie znaczy zdrowszy pozdrawiam i zycze powodzenia w zakupie;)

Pituophis
07-06-2014, 07:36
Jeżeli nie miałaś wcześniej doświadczenia z gadami lepiej wybierz inny gatunek, na przykład agamę brodatą, eublefara lamparciego, coś z małych węży. Najlepiej od uczciwego miłośnika- hodowcy, a nie ze sklepu, gdzie zwykle nie umieją dbać o zwierzęta. Poza tym pytaj, przeglądaj fora( to i inne, także obcojęzyczne), poszukuj książek na temat interesującego cię zwierzęcia, rozmawiaj z jego posiadaczami. Wybierz gatunek łatwy w hodowli, karmieniu, oswojeniu. Pamiętaj, że gad to zwierzę do obserwacji, nie głaskania i noszenia. Nie wybieraj gatunku po wyglądzie, bo właśnie przez to często kupowane są legwaniątka, tylko ze względu na jego behawior i łatwość hodowli.

Jacku
07-06-2014, 09:05
Zgadzam się z Pituophis prawie w 100%. Nie zgadzam się tylko z tym, że legwany są tylko dla doświadzonych hodowców. Gdzieś trzeba nabyć doświadczenie w hodowli legwana zielonego, a nie nabędę go hodując żółwia czy np węża. Przed kupnem każdego zwierzęcia trzeba najpierw go "poznać teoretycznie" - jak piszecie dużo czytając i pytając. Paproszku nie zrażaj się niepowodzeniem, bo kupiłaś chorego legwana. Jeśli będziesz kupowała następnego poproś o pomoc kogoś doświadzczonego.
pozdrawiam.

Pituophis
07-06-2014, 10:24
Ale- przynajmniej moim zdaniem- łatwiej popełnić błędy w hodowli legwanów zielonych niż np. gekonów toke czy lamparcich. Te duże jaszczurki o wiele częściej zapadają na choroby, zwłaszcza niedoborowe, niż wiele innych gatunków. Są duże i bardzo silne, wymagają o wiele większych nakładów finansowych niż mniejsze gady, mogą nawet być pewnym zagrożeniem, zwłaszcza dla dzieci( co począć z bardzo terytorialnym samcem w domu, który przegania ludzi ?) Dlatego zwykle zachęcam do zakupu mniejszego, łatwiejszego w utrzymaniu gada, tym bardziej, że często przedstawiany jest obraz " miłej, ślicznej, zielonej, łagodnej i niewymagającej jaszczureczki" i właśnie dlatego ludzie decydują się na legwany. Fakt, że dużo legwanów które widzę w sklepach jest w złej kondycji, i pada tak jak ten, dodatkowo wpływa na moją decyzję. Transporty z ferm też nie zawsze odbywają się w warunkach humanitarnych. Lepiej wybrać jaszczurkę, która urodziła się już w Polsce.
Paproszku- jakich cech oczekujesz od hodowanego przez siebie gada?

Rysiek
08-06-2014, 04:00
W tym przypadku popieram zdanie Pituophisa. Niejednokrotnie zwracałem uwagę na to, że "nieszczęściem" legwanów zielonych jest ich wielkość po dość krótkim okresie dorastania. Niedoświadczeni (niedoinformnowani) ludzie kupują małą, roślinożerną jaszczurkę, a po 3-4 latach nie ma co zrobić z dużym jaszczurem. Transport, terraria i warunki w nich panujące w sklepach zoologicznych powodują, że często bywa tak jak w przypadku Paproszka. Nie chcę nikogo zniechęcać do hodowli tych wspaniałych gadów, bo sam od legwana zacząłem, ale na początek przyda się "trochę" wiedzy na ich temat oraz "kilka" banknotów w portfelu na terrarium, wyposażenie i utrzymanie legwana. To kosztuje ;-)

Ps. Od dzisiaj nie ma już Myśka, którego niektórzy z Was widzieli na fotkach z Guciem :-( Odszedł w naturalny sposób i zapewniam, że mój legwan nigdy nie dostał białka zwierzecego w tej postaci. Bez tego mogą zdrowo żyć.

meg11
08-06-2014, 05:46
:(

GoodCharlotte
08-06-2014, 06:22
A pytanie, może głupie :/ : kto to był Mysiek ? Ten mały legwan ? jak tak to współczuję :( zachorował na coś ? To przykre jak ukochane zwierzę zdechnie :(

Paproszek...
08-06-2014, 06:39
Dziękuje wam wszystkim za pomoc!!!!
Teraz robie duże terrarium i kupuje legwanika od terrarysty.I pierwsze co robie to ide z nim do weta żeby zobaczył czy jest zdrowy i czy nic mu nie dolega !!!!
Niektórzy źle mnie oceniają ponieważ to nie moja wina że Niuniek nie chciał nic innego jeść miał problemy z przełykiem i jadł ogórka,brzoskwinie i ćmy !!!!
Lekarz powiedział mi że miał duże problemy.Naprawde przeżyłam strasznie śmierć Niuńka!!!!Chociaż był u nas 2 mies.to każdy go pokochał.

Pozdrawiam Wszystkich

Rysiek
09-06-2014, 04:17
http://www.terrarystyka.com.pl/forum/album_pic.php?pic_id=951&sid=5dc9a20a0de30ecde1717ec6d3b88db5 - to był Mysiek.

Pituophis
09-06-2014, 05:41
Czy mi się wydaje, czy to rasowy banded black? Też mam takie:)

Rysiek
09-06-2014, 11:39
Ja już nie mam :-( To było pocieszne stworzonko.

GoodCharlotte
10-06-2014, 01:49
;( Nie martw się Ryśku odszedł do lepszego świata zwanego "Mysim rajem" (głupia pomyłka przepraszam:( )

Paproszek...
10-06-2014, 02:49
Rysiek czyżby to był Gucio ????
Jest naprawde znany a przedewszystkim piękny !!!!

Pozdrawiam

Rysiek
10-06-2014, 08:05
Tak to Gucio. Dziękuję :-) Tu kolejna fotka z Myśkiem - http://www.terrarystyka.com.pl/forum/album_pic.php?pic_id=950&sid=68f57f7d28e7808be9536f8238273419.
Niektórym osobom nie podobał się fakt łączenia gada z gryzoniem, ale fotki były robione pod ścisłym nadzorem. Robiliśmy je z Marblo, następnie myszka wróciła na swoją posesję. W terrarium był jeszcze Diablo, legwan Marblo, ale ani jeden, ani drugi legwan nie wykazywały zainteresowania Myśkiem. Gucio nawet odcinał się od niego w taki sposób jak to robią legwany, gdy chce się je pogłaskać po łebku, a one tego nie lubią. Zamykają wtedy oczy unosząc głowę i prężąc fałd podgardzielowy. Na pamiatkę zostały mi 3 takie fotki.

Paproszek...
02-07-2014, 08:34
Jest mi naprawde przykro wiem co czuje się w takiej sytuacji.

42d3e78f26a4b20d412==