PDA

Zobacz pełną wersję : Witamina A+D3



zelek
03-07-2014, 13:15
Ile kropel tej witaminy podawać legwanowi i co jaki czas??

kymon
03-07-2014, 14:07
Zelek, dlaczego nie kupisz witamin przeznaczonych dla gadów? Na takich witaminach jest wyraznie napisane ile kropel na 100 gram masy. Domyslam sie, ze witaminy, o ktorych piszesz przeznaczone sa dla ludzi, niestety nie wiem jak je podawac.

zelek
03-07-2014, 14:28
Krymon dowiedzalem sie o człowieka na temat tych witaminach ktory ma chodowle gadów,a przedewszytkim legwanów.mowil ze sa niezawodne i ze sie sprawdzaja.znam tego czlowieka bardzo dobrze i napewno nie polecil by czegos co by bylo zbyteczne.nie wiem może znasz cz słyszales o curtusie?zostawie ci lina luknij sobie.i odpisz dzieki
http://sklep.terrarystyka.com.pl

kymon
03-07-2014, 14:52
Ładny sklepik, ale drogi. Skoro polecil Ci te witaminy (A+D3, ktory nie ma w ofercie), to niech ustali dawki :), bo w ofercie ma np. reptilin (4-5 kropel na 100 gram masy tygodniowo) zresztą bardzo drogi. Krople te mozna kupic za 10-12 zl.

Gdanszczanka
03-07-2014, 15:05
po co witamina d3? hmm? witamina d3 jest produkowana w organiznie lega i drogą pokarmową nie zostanie ona wchłonięta do organizmu. Więc po co kombinowac? Jak bardzo Ci zależy na witaminie D3 to stosój odpowiednią dietę , jedzenie posypuj wapniem i udostępniaj legwanowi UVB a leguś sam sobie poradzi z wytworzeniem tej witaminki. Radzę jeszcze raz poczytac opis legwana zielonego w tym portalu.

Saurus
03-07-2014, 15:05
A poza tym wit. D3 w pokarmie jest zbedna- legwan i tak z niej nie skorzysta. Musi miec swietlowke z UVB zeby sobie ja "wyprodukowac".

zelek
03-07-2014, 15:20
witaj wiem o co ci chodzi tylko moj leg zstal uratowany przed smiecia byl w strasznych warunkach trzymany az mi bylo zal jego.postnowilem go odkupic zaplacilem kupe kasy zeby go miec i teraz jeszcze walcze z poczatkiem mbd.wiec ten czlowie (Curtus) polecil mi te witaminy.zam je stosuje w takich przypadkch i skutkuje.

zelek
03-07-2014, 15:23
hej moj leg na zarowke o zwiekszonym promienowanu uvb.jezeli ma odwapnienei policil mi jeden czlowiek zkorzystac z tych witamin bo sa skuteczne.on sam je stosuje w takich przypadkach

zelek
03-07-2014, 15:26
Krymon wiem wlasnei sie dowiedzalem jak je stosowac 2 razy w tygonu po jednej kropelce.moze troche drogi jest sklep,ja nie nazekam.moze ty znasz jakis tanszy sklep??dzieki za zainteresowanie

kymon
03-07-2014, 20:15
Zelek, w skrajnych wypadkach witaminę D3 stosuje się domięśniowo w formie injekcji. Witamina, którą podajesz nie jest wchłaniana z przewodu pokarmowego.

Izabela
03-07-2014, 23:51
Jeśli leg ma odwapnienie i początki MBD, to przede wszystkim musisz mu podawać wapń, bo za pomocą samego UVB czy samej witaminy D3 nie wyleczysz niedoboru wapnia. UVB wpływa na wytwarzanie witaminy D3, witamina wpływa na gospodarkę wapniową organizmu, ale jeśli tego wapnia brakuje, to i tak będzie źle. A tak w ogóle to zastanów się, czy nie lepiej zastosować cały zestaw witamin i minerałów niż wybiórczo tylko 2 witaminy, pomijając to, czy się one wchłaniają, czy nie i do czego służą. Wówczas zapewnisz jaszczurce wszystkie potrzebne suplementy. Proponuję trzymać się starych, sprawdzonych sposobów, czyli np. odpowiednio (miejmy nadzieję) skomponowane przez producenta preparaty dla gadów typu Sera Reptimineral H lub jemu podobne + dodatkowo jeszcze wapń (w preparacie jest, ale przy niedoborach lepiej podawać więcej) Właściwie najbezpieczniej byłoby skonsultować się z doświadczonym, gadzim weterynarzem. Jeśli legwan wykazuje niedobory, to może niech go lepiej lekarz obejrzy? Pozdrawiam, Izabela

Rysiek
04-07-2014, 06:42
Jeśli chcesz leczyć MBD skonsultuj się z dr.Jarkiem. Stosował lek o nazwie Pentosal New (jeśli dobrze pamiętam) z dobrym skutkiem w takich przypadkach. D3 jeśli weterynarz zaleci stosowałbym domięśniowo, chociaż dlaczego nie wierzyć Curtusowi. Trochę Piotra znam i on wie co robi.

AmazoNKA
04-07-2014, 09:17
Witamine A i D3 bardzo latwo przedawkowac, poniewaz trudno samemu jest okreslic odpowiednia dawke. Moze to doprowadzic do hiperwitaminozy. Najczęściej jest ona związana z nadmiarem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach głównie A i D3, rzadziej na skutek podania nadmiaru witamin rozpuszczalnych w wodzie.

Nadmiar witamin uszkadza organy wewnetrzne i powoduje drazliwosc zwierzecia.
- Zbyt duza ilosc witaminy A jest gromadzona w watrobie i nie uwalniana do organizmu. Przedawkowanie jej powoduje uszkodzenie watroby, zahamowanie wzrostu, brak laknienia.
- Natomiast przedawkowanie wit. D3 moze spowodowac odkladanie sie nadmiernych ilosci wapnia w tkankach miekkich, watrobie, nerkach, plucach, naczyniach krwionosnych oraz biegunke i deformacje kosci (odwrotny skutek od zamierzonego).

Mamy lato, slonce i zwierze powinno korzystac z naturalnych promieni slonecznych - wtedy legwan sam sobie wytworzy wit. D tak mu potrzebna. Natomiast witamine A mozna uzupelnic podajac 1 kropelke na 2 tygodnie tranu, w zaleznosci od kondycji zwierzaka.

Pozdrawiam
[gadzinka]

zelek
05-07-2014, 05:37
Rysku ja tez go znam i to wlasnie on mi zaproponowal zebym zakupil sobie te krople.i podawac mam 2 razy w tygodniu po jednej kropelce.a jeszcze dodatkowo sepie.

CURTUS
05-07-2014, 08:59
Witam :)
Trochę zamieszania ;)
Zelek - RAZ w tygodniu JENDĄ kroplę do pyszczka albo pokarmu - nie DWIE... ;)
Teraz gwoli wyjaśnienia pozostałym uczestnikom tematu - generalnie uważa się, że wit D3 nie jest przysfajalna przez organizm legwana z ukł. pokarmowego... - powiem tak - napewno jest słabo przysfajalna, gdyż rozpuszcza się w tłuszczach zwierzęcych, których legwan raczej mało jada. Jednak jak dotąd wyciągnąłem już z poważnego MBD sporo legwanów i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, iż stosowanie "ludzkiego" preparatu "A+D3" jako wspomagacza dla promieniowania UVB oraz dodatków wapiennych w karmie, jak dotąd zawsze przyspieszało wyniki kuracji.
Tak więc : pojedyńcza kropla dla rocznego legwana, podana raz w tygodniu (przez powiedzmy 4tygodnie) nie narobi jakichś szczególnych szkód jeżeli idzie o jego organizm, natomiast coś jednak musi w tym być, skoro u legwanów u których nie stosowałem tego specyfiku, poprawa stanu następowała zwykle duuuużo później, niż u tych, które dostawały taki dodatek.
Co do kwestii polecania lub nie towarów ze sklepu - powiem tak :
Nie zawsze muszę zarobić - gdy ktoś zwraca się do mnie z problemem, doradzam to, co uważam za dobre, nie to co byłoby dla mnie najkorzystniejsze... Może to błąd, ale uż nie raz ODRADZAŁEM potencjalnym klientom bezsensowne zakupy...

zelek
05-07-2014, 09:40
CURTUSdzieki za rade jeszcze raz przystosuje sie do twojej wypowiedzi.mam nadzieje ze bedzie wszystko ok.dzieki pozdrawiam.a propos jeszcze sie zglosze po jakas zarowk uv.gdzysz buduje nowe tera i tak mysle o power sun

Rysiek
06-07-2014, 05:43
Power Sun do dużego terrarium to dobry wybór. Swojemu legwanowi podaję Calcium Vitrum+D3 na zmianę z Calcium Pantothenicum. Pierwszy preparat sam w sobie zawiera witaminę D3, legwan ma 6 lat, jest zdrowy więc chyba nie ma przeciwwskazań jeśli chodzi o małe dawki tej witaminy. Witaminy dla gadów również w swoim składzie mają witaminę D3. Dodatkowe podawanie tej witaminy nie ma sensu w przypadku zdrowego gada, ale tak jak sugeruje Piotr w przypadku MBD można ją zastosować, ale "z głową", najlepiej domięśniowo w dawkach dobranych przez doswiadczonego weterynarza.

Ps. Miło Cię widzieć (czytać) Piotr na forum ;-)

CURTUS
06-07-2014, 18:03
Witam :)
Dzięki Rysiek ;)
Co do tematu, dopowiem (informacyjnie - nie czepialsko ;D ) - WET jest od iniekcji a hodowca bez jego pomocy, jenak niech się lepiej ograniczy do podawania witamin wraz z karmą.
Swego czasu był na rynku dostępny, świetnie sprawdzający się u mnie preparat Reptisol z TETRY (przez wielu niestety nadużywany) - na chwilę obecną jako dodatek do stałego (z regóły monotonnego) żywienia poleciłbym ReptiVite z ZOOMED, jednak leczniczo nie widzę dla niego zastosowania (kiepski stosunek fosforu do wapnia a i stężenia "nie/te" ).
Można ułatwić absorbcję D3 z ukł. pokarmowego, poprzez uzupełnienie diety "tłustym" pokarmem zwierzęcym - osobiście w trakcie takich kuracji, maksymalnie urozmaicałem zwykle dietę i to choćby "niezdrowymi" mącznikami, jajkiem na twardo czy pędrakami - napewno podawanie ich w nadmiernych ilościach, jest szkodliwe i na dłuższą metę rownież nie wskazane, jednak organizm walczący z niedoborami, powinien otrzymać maximum różnorodnych substancji odżywczych a tego niestety nie da się zapewnić w sztucznych warunkach, jadąc na samym mleczu, babce, marchwi, lucernie, liściach bzu itd., czy nawet siedząc z książką zielarską na łące i dobierając zestaw ziól jadalnych dla legwana...
W przypadku MBD, potrzebny jest solidny "kop" proteinowy, witaminowy i mikroelementowy - co nie zostanie zaabsorbowane przez organizm odrazu, przy tym nawale składników i tak zostanie wydalone a nie odłożone w organiźmie - kuracja to nie codzienne "błędne żywienie", mogące samo w sobie prowadzić do schorzen ;)

42d3e78f26a4b20d412==