PDA

Zobacz pełną wersję : co doradzacie - legwan zielony , czy para kameleonów jemeńsk



matik
16-11-2011, 10:11
Kiedyśhodowałem anolisy , a teraz mam terra 120 x 80 x 100 (dł. szer. wys.) i duuuuuży dom z orańżerią i ogrodem. Czy lepiej zdecydować się na pojedynczego legwana zielonego , czy moze na parę kameleonów , które wg. was cą ciekawsze? Bardzo zależy mi na waszym zdaniu.

Alicja
16-11-2011, 10:30
Ciekawsze są chyba kameleony - wyglądają jak stwory z kosmosu :) Ale ogólnie ciężko doradzać w takich sprawach. Zależy czego oczekujesz.

Jeśli chodzi o terrarium, będzie za małe dla dorosłego lega. Kamków możesz mieć parkę(jemeńskich), ale nie wiadomo czy będą mogły być razem. Czasem zdarza się, że samiec jest agresywny i trzeba go trzymać osobno.
Kamki żyją dużo krócej niż legwany :( i są od nich delikatniejsze.

...:James:...
16-11-2011, 11:05
Jeżeli leg urośnie to będziesz musiał zmienić terra, a kamkom te terra starczy do końca zywotu.

GG: 4350211

matik
17-11-2011, 07:21
A czy jest realna szansa na rozmnożenie kameleonów? Co do powiększanie terra to nie ma problemu to są tylko wymiary na początek "żywota"

...:James:...
17-11-2011, 09:55
Jeżeli masz mozliwości na większe terra to radzę kupić Legwana.

matik
19-11-2011, 02:38
A czy legwan nie zrobi się z wiekiem agresywny , bo słyszałem też taką opinię

Alicja
19-11-2011, 19:02
To możliwe. Część samców z wiekiem zaczyna przejawiać agresję, niektóre caly czas , niektóre tylko w okresie godowym. Jest też dużo łagodnych samców - zależy jak trafisz. Natomiast samice są łagodniejsze.
Za to samiec kamka będzie agresywny cały czas ;))) - jak się zakłóca jego spokój często syczy a nawet próbuje ukąsić. Co nie ma większego znaczenia, bo najlepiej ich nie niepokoić i pozostawić w spokoju.

dr Robert
20-11-2011, 14:58
Czasem samice kameleonów jemeńskich też bywają "nieoswajalne". Przed laty miałem samicę które jadła z ręki, wychodziła na dłoń (miałem też z niej sporo młodych bo żyła z wielkim samcem). A teraz, kilka miesięcy temu dostałem w prezencie (od jednego z forumowiczów z Warszawy - jeszcze raz dziękuję) samcę, której absolutnie nie mogę oswoić. Syczy, otwiera paszczę, boi się pipetki z wodą, zrezygnowałem już z prób oswajania, ale cóż.... wystarczy, że jest piękna (w końcu jak ktoś chce przytulankę może być pies lub królik). A wkrótce spotka się z samcem i może się uspokoi :)))

matik
21-11-2011, 08:12
Dzięki za opinię , ale mi nie chodzi o przytulankę. Chodzi tylko o to , żebym mógł włożyć do terra rękę bez rękawicy i zeby posiadanie takiego zwierzaka w terra nie było przymusem ale przyjemnością. Z listu dr. Roberta rozumiem , że kameleony dobrze się rozmnażają , i jedno , czy trudno doprowadzić u nich do rozrody , jeśli ma się wiedzę książkową i doświadczenie z tak banalnym gatunkiem jak anolis zielony ( chodowałem anolisy przez 5 lat).

Alicja
21-11-2011, 14:38
Matik pewnie, że możesz bez rękawicy. On się nie rzuci Cię gryżć :P On co najwyżej spróbuje ugryżć jak zechcesz go złapać. Możesz go nawet nauczyć brać pokarm z ręki. A nawet jak ugryzie nic Ci się nie stanie ;) Najwyżej ciut zaboli :)

dr Robert
22-11-2011, 18:41
Posiadanie zwierzaka nie jest przymusem, jest przyjemnością. Nawet jak czasem ugryzie :)
Kameleony jemeńskie dobrze się rozmnażają. Problem polega raczej jak zapobiec składaniu jaj niż jak skłonić je do rozrodu. Bowiem samice składające często jaja (2-3 razy w roku) szybko się odwapniają i giną. Oczywiście jest potem problem inkubacji jaj i utrzymywania przez wiele miesięcy odpowiednich warunków inkubacji (u mnie inkubacja trwała prawie 9 miesięcy). Niestety jest to jedyny gatunek kameleona rozmnażający się łatwo.

42d3e78f26a4b20d412==