PDA

Zobacz pełną wersję : Problemy z waranem



scadia
07-10-2012, 05:34
Niedawno kupilam warana. Wybor padl na niego ze wzgledu na jego lagodnosc, oswojenie z ludzmi. Ma ponad rok i byl pupilkiem w sklepie gdzie go kupilam. Problem pojawil sie w momencie kiedy juz zabralam go do domu - z lagodnego waranka zamienil sie w diabelka, ktory z checia zjadlby mnie przez szybe terrarium. Rozumiem, ze potrzebuje on czasu na zaaklimatyzowanie sie w nowym otoczeniu, poznanie nowych wlascicieli, ale nie wiem jak dlugo to moze potrwac i jak w nim postepowac w takiej sytuacji. Nie pozwala podejsc do terrarium na odleglosc mniejsza niz metr, bo natychmiast sie nadyma i syczy, a jak podejdzie sie blizej to z otwartym pyszczkiem atakuje. Przedemna kupila go pewna pani, ktora oddala go po tygodniu bo "byl agresywny". Nikt w sklepie nie chcial jej uwierzyc a ja teraz rozumiem o co jej chodzilo. Zalezy mi aby waranek czul sie dobrze i zeby z nami zostal, wiec staram sie mu zapewnic jak najmniej stresu i duzo spokoju, ale nie moge mu nawet wymienic wody w baseniku bo od razu atakuje. Co mam robic???

Arrow
07-10-2012, 06:47
witam,
musisz byc cierpliwa, heh nkt nigdy nie mowil ze warany to np. agama brodata ;), i od razu Cie zakceptuje bedziesz mogla brac og na rece itp.

minal tygodnie az bedzie sie zachowywal tak jak w tym sklepie .....

Withelm
08-10-2012, 10:12
Hm. Arrow małe podsumownnie mylisz sie, ja swego waran jak przenosłem do domu to juz drugiego dnia brałme na rece a jak go galskam za uchem albo po pyszczku to zasypia jak niemowlak(ale to chyba wyjatek ale wiedz ze takie rzeczy zdarzja sie na tym swiecie:)Scadian czy w terarium sa jakies kryjuwki gdzie chowa sie waran?,bo jak tak to musiesz je usunac(jesli chcesz go oswoic)2-musiesz brac go czesto na rece głaskac po głowie(moj wran to bardzo lubi), nawet jesli bedzie ci atakował.Pamietaj trzymaj go macno tak by wiedzi ,ze niemoze uciec(tylko go niezadus)I na pocztek dawj mu jakies jedzenie trzymajac go w reku ale pokarm podawaj lepiej z pincety;p(waran pozniej bedzi kojarzył reke z czym przyjemnym a nie z czym strasznym) i pamietaj glaskaj go i tak dalej i nerub mu nic nieprzyjemnego bo sie bedzie bał:)

Arrow
08-10-2012, 11:13
hm..zasypila moze zamykal oczy ze stresu, moze sie poprostu bal

tak samo jest z legwanami, o on mnie tak lubi lubi jak go glaszcze och achzamknal opczki moze mu sie podoba ....niemowie ze tak bylo u Cibie ale to jest najbardzie prawdopodobne

Withelm
09-10-2012, 16:20
ale on cały czas jak go głaskam yo zasypi i niewidac zeby sie bał:)

dorotka.z
18-10-2012, 06:14
Scadie> zycze wiele cierpliwosci ;) Trzeba zwierzakowi dac troche czasu, aby przyzwyczail sie do nowych warunkow :)
Withelm> u jaszczurek to normalne, ze jezeli sie zbliza cos (np reke) w okolice glowy zamykaja oczy. Jest to ich sposob na nadmierny stres. Jak zamkna oczka to nie widza zagrozenia i w ten sposob probuje sobie poradzic ze strachem. Brania na rece drugi dzien po zakupie nie skomentuje... Dla mnie jest to karygodne i niepotrzebne meczenie zwierzaka. Gady potrzebuje troche czasu na aklimatyzacje. A "spanie" (czyli zamykanie oczu) podczas glaskanie jest wlasnie oznaka strachu, z ktorym zwierzak nie umie sobie poradzic....
Pozdrawiam - Dorotka

vodutoki
30-10-2012, 22:16
-jakiej jest wielkości bo można odczuć że się go boisz
-jakiej wielkości jest terrarium
-czym jest karmiony,jak często

Co do porad Withelma to gratuluje,może czas twojego dzidziusia na tresure zapisać.Rady typu wyciągnij kryjówke?to dzidziuś nie ma kryjówki?(pewnie ma kołyske)Przychylam się do arrowa gady nie lubią kiedy się je głaska,to co robi withelm to molestowanie(oczka zamyka pewnie mu dobrze,dzięki że bez szczegółów)najlepiej byłoby ich wcale nie dotykać jednak wymaga tego obsługa terrarium.Co do ciebie Scadia troche się nie zgadzam z łagodnością i oswojeniem z ludźmi warana bo te sformułowania pasują do psa czy kota.Ale skoro już tak ci się spodobał to musisz go oswoić ze swoją obecnością nie poprzez głaskanie ale poprzez przebywanie w pobliżu terrarium,niech widzi że twoja obecność nie wiąże się z przemeblowaniami i pchaniem rąk do terra.Jak się oswoicie troche ze sobą na wzajem proponuje wyciągniecie warana po obniżeniu mu temperatury w terrarium(nieznacznie),postaraj się dłonie przyłożyć do jak największej części ciała warana(głowe zostaw w spokoju)jedyne co pupilowi może się podobać w twoich dłoniach to ciepło.Staraj się go dobrze karmić i nie dopuszcać do sytuacji kiedy musisz go głodnego wyciągać(ale też nie zaraz po jedzeniu).Swojego warana biore na ręce tylko kiedy chce go wykąpać,posprzątać w terra lub kiedy puszczam go na pokój(nie polecam tobie tego gdyż mój jest spory a pozatym pozabezpieczałem wszystkie możliwe szczeliny).Tak naprawde to podejrzewam że ten waran wcale nie zmienił się w diabełka tylko mu się opiekun zmienił a osoba mająca styczność z waranami nie widziała by przeszkód w braniu go do ręki czy wymianie wody(ugryzł cię czy tylko ostrzegał).Nie słuchaj madrali w typie withelma,waran to nie stworzenie do głaskania(nawet jeżeli pozwala sobie na to musi przeżywać koszmar).Niestety nie chodzi też o poznanie nowych właścicieli,bo w twoim przypadku chodzi bardziej o poznanie potrzeb pupila przez właścicieli.Napisz jak wam idzie i jakie terra...
p.s.często wielu ludzi z których opinią się licze nie zgadza się z moimi obserwacjami
dotyczącymi róznic temperamentu pomiędzy samcem i samicą warana lecz nadal śmiem twierdzić że samce są o wiele spokojniejsze od samic
Życze powodzenia w hodowli

vodutoki
09-11-2012, 15:10
a tak wogóle to stawiam na to że jest głodny

42d3e78f26a4b20d412==