PDA

Zobacz pełną wersję : Do hodowców kameleonów



malawaszka
06-01-2013, 16:45
Planuję za jakiś czas wejść w posiadanie kameleona (dłuższy czas - dopiero po przeprowadzce, alem się napaliła i zbieram już wszelkie informacje i rysuję plan terra ;)))) Ale nie wiem jakiego kameleona wybrać - podobają mi się dwa gatunki - jemeński i lamparci (czy lamparci jest w ogóle dostępny w Polsce?) - mam pytanie do posiadaczy tych kamyków - który jest przyjemniejszy w hodowli? i ciekawszy w obserwacji?

Jest jeszcze jeden OGROMNY dla mnie problem - jak czytałam w opisach gatunków, że karmi się je m.in. karaczanami to spoko, ale jak przeczytałam gdzieś na forum, że to są karaluchy to aż mi włosy stanęły dęba (to jest jedna z moich fobii okrutnych) - czy kameleon może obejść się bez nich, czy powinien raczej je też dostawać dla urozmaicenia? Czy inne robale wymienione jako karma dla kamków są też takie okropnie przerażające (oczywiście świerszcze zniosę i nawet będę je łapać na łące:).
Na stronie http://gallery.pethobbyist.com/ widziałam że ludzie hodują jako karmę chyba jedwabniki (takie białe długie gąsienice) - czy one są w polsce dostępne?

Dzięki z góry za odpowiedzi i pozdroofka

amarc
07-01-2013, 00:03
Zależy od konkretnego osobnika. Niektóre mogłyby żreć same świerszcze, ale często jednostajny pokarm może się kameleonowi znudzić. Wtedy jest koniecznością sięgnięcie do "okropnie przerażających" robali... A nawet jeśli kameleon jest skłonny do jedzenia tylko świerszczy, bardzo wskazane jest urozmaicenie jego diety innymi owadami. Jeśli jest to dla Ciebie OGROMNY problem i okrutna fobia, to może lepiej nie bierz się za te gady, są delikatne, płochliwe, łatwo się stresują itd. - ale to powinnaś wiedzieć, jeśli zbierasz wszelkie informacje.
A tak poza tym, to kameleony wprost przepadają za karaczanami.

Pozdrawiam

uroplatus
07-01-2013, 01:53
Świerszcze to nie koniki polne i sa podobne do karaluchow ( no w pewnym uproszczeniu) wiec jak masz fobie do takich robali to chyba lepszy legwan. Zobacz w jakis sklepach zoologicznych jak wygladaja takie owady karmowe. Niektore karaluchy nie sa podobne do karaluchow spotykanych w domach.

Double
07-01-2013, 02:05
zobacz, karaczany zielone wyglądaja całkiem sympatycznie: http://www.biofil.pl/Zwierzeta/Owady/Pictures/Maxi/Panchlora.jpg. a te hehehehehe "jedwabniki" czy "biale gasienice" to najpewniej larwy maczniaka mlynarka http://www.biofil.pl/Zwierzeta/Owady/Pictures/Maxi/mączniki.jpg, ale mysle, ze skoro zbierasz informacje, powinnas to juz wiedziec... no i jak powiedzieli koledzy wczesniej, NAPRAWDE kameleon to nie jest gad dla poczatkujacego....

dr Robert
07-01-2013, 02:25
W USA w hodowli kameleonów stosuje się znacznie częściej jedwabniki morwowe, u nas właściwie nieznane w żywieniu jaszczurek. Ma ktoś może namiar na hodowle jedwabników, kiedyś coś się o tym słyszało, ale teraz jedwab naturalny rzadko spotykany, a jak już, to tańszy z Azji.
Kameleon jemeński to jedyny kameleon do powszechnego trzymania, chociaż i tak jest trudniejszy niż wiele innych gatunków jaszczurek, ale przy dużej wiedzy, systematyczności i troskliwości może się uda. Inne gatunki są znacznie trudniejsze, a F. pardalis w Polsce bywają bardzo rzadko (600 zł).

guell
07-01-2013, 03:47
Ja jak zobaczyłam świerszcze przez kilka tygodni brało mnie obrzydzenie. I mojego kameleona musiał ojciec karmić ale z czasem sie przyzwyczaiłam i teraz już karaluchy i inne robale nie są złe. Czasami zdarza sie że mi świerszcz ucieknie i po paru dniach go znajduje na podłodze ale złapanie go jest dość trudne a karalucha łatwo złapać bo nie skacze

mark0wy
07-01-2013, 04:39
Co do fobii, to jesli masz to nalezy sie jej pozbyc, tylko utrudnia zycie.
Poza tym warto uswiadomic sobie, iz nasz strach przed owadami tylko w minimalnym stopniu jest uwarunkowany faktycznym zagrozeniem jakie stwarzaja te zwierzeta.
Reszta to bajki, legendy, mity...
Przelam sie i zacznij hodowac te zwierzeta (karaluchy), zobaczysz ze po kilku tygodniach (a moze wczesniej) strach ustapi miejsca zainteresowaniu, a po jakims czasie polubisz te zwierzaki :-)
Pozdrawiam
Mark0wy

malawaszka
07-01-2013, 05:12
Przesyłam załącznik i te "hehehehe" białe gąsienice to raczej nie są larwy mącznika - wiem to bo zbieram informacje

malawaszka
07-01-2013, 05:14
Wszystko by było w porządku może jakby się nie nazywały "karaluchy" ;))))))

malawaszka
07-01-2013, 05:16
A to już powinno rozwiać wszelkie wątpliwości o czym mówiłam - takie larwy mogłabym hodować, ale chyba trudno je dostać w Polsce, nie?

hatiras
07-01-2013, 06:05
Hey!
Od pewnego czasu ze znajomym poszukujemy hodowców jedwabników (Bombyx mori) w Polsce, jednak bezskutecznie. Na wiosnę, jak się ociepli zamierzamy zamówić je z Anglii, gdyż kanadyjskie i amerykańskie firmy niechetnie je wysyłają, nie biorac odpowiedzialności za robale.
Jeżeli chodzi o karaluchy, jest tyle gatunków odbiegajacych wygladem i zachowaniem najpopularniejszym Przybyszkom amerykańskim (Periplaneta americana), że napewno znajdziesz odpowiedni. Odradzam Przybyszki do hodowli w domu, możesz nawet nie zauwazyć jak wieją i zaczynają 'opanowywać' mieszkanie, jednak jak napisał amarc, kameleony (i inne jaszczurki) dosłownie świrują na widok tego gatunku karalucha (dlatego należy je czasem kupować:). Spróbuj zdobyć Blaptica dubia lub Neuphoeta cinerea. Te pierwsze nie chodzą po szybach i są dość spore (imago) co jest dużym plusem, jednak dość wolno rosną (nawet pół roku), te drugie chodza po szybach, ale młode siedzą prawie zawsze zagrzebane w podłozu (podobnie jak Blaptica) i nie zdarzyło mi się jeszcze zauważyć ich ucieczki. Zacznij hodowlę świerszczy (zanim jeszcze kupisz kameleona), by zyskać wprawę. Zoophobasy mnożą się bez większych problemów, podobnie jak mączniki, jednak to równiez trwa. Pamiętaj, że kameleonom jest najlepiej urozmaicać dietę tak jak jest to tylko możliwe. W zimie jest to dośc problematyczne, dlatego hodowla kilku gatunków owadów ma sens. Od wiosny ten problem przestaje istnieć.
Fobię rozumiem i wierz mi przejdzie błyskawicznie:)
Jezeli czytając o kameleonach nie zniechęcisz się do ich kupna, proponuję wybrać jemeńskiego, jest najłatwiejszy w hodowli - co nie oznacza łatwy - i najbardziej dostepny. Dorosłe samce sa piękne! Samice równiez im nie ustepują urodą, są subtelniejsze:) NIE kupuj żadnych innych gatunków, chociaż są przepiękne. Można swobodnie powiedzieć, że prawie 100% osobników (poza jemenami) w sprzedaży pochodzi z odłowu. To sa gady jedynie dla specjalistów, chociaż bierze się za nie masa nieodpowiedzialnej 'dzieciarni'.
Pamietaj, kameleony są niezywkle wrażliwe na wszelkie choroby, lepiej im zapobiegać niż je leczyć...Jak napisano wyżej, są nieodporne na ciągły stres, kupując kameleona nie powinnać nastawiać się na zwierzę typu 'chomik', nie nadają się do brania na ręce. Przemyśl, czy jesteś w stanie zapewnić wszystkie wymagane warunki do ich hodowli, pózniej pomyśl jeszcze raz:) i przystąp do działania. Musisz wiedzieć, że terrarium z całym sprzętem (lampy UV, kabel grzewczy itd) przekroczy cenę samego kameleona.
ps. dobrze, że interesujesz się zwierzeciem przed jego zakupem, to nieczęste na tym forum:)
Pozdrawiam,hatiras

guell
07-01-2013, 06:41
Czy to prawda że zoophobasom(drewnojady) trzeba ucinać głowy przed podaniem kameleonowi ? Słyszałam ze jeżeli sie tego niezrobi moga mu(kameleonowi) wyżreć wnętrzności

hatiras
07-01-2013, 07:01
Wiesz,zdarzają się wypadki;) ale raczej nie jest to prawdą. Jezeli podasz Zoophobasa słabemu kameleonowi czy innej jaszczurce, nie będącej w stanie go dobrze pogryżć połykając 'żywego', może się coś takiego zdarzyc, oczywiście teoretycznie... Zdarza mi się gdzieś przeczytac, że karmiąc jaszczurki nalezy podawać Zoophobasy po wylince, nie wiem jaka miałoby to mieć podstawę, chodzi o twardą chitynę... Zdrowa jaszczurka nie powinna mieć problemów ze strawianiem takiego pokarmu. Inna sprawa to to,że jaszczurki rzeczywiście chetniej przyjmują białe owady.
Pozdrawiam,hatiras

Black
07-01-2013, 15:21
Ja dla pewnosci odcinalem. Przez pare minut i tak zyja bez niej:) Barciakom sciskalem glowki penseta. Podawalem na miseczce na wysokosci i kamek wcinal odrazu. Dodam ze nie karmilem mimi wiecej jak 1x w tyg. 2-3szt. Przewaznie tez czekalem na odchody kamka zeby miec pewnosc ze strawil. No ale to moze moja przebieglosc;)

malawaszka
07-01-2013, 16:08
Dziękuję Ci po stokroć za odpowiedź - najbardziej mi pomogła; oczywiście dostosuję się do porad i kiedy już będę miała odpowiednie warunki, zakupię jemenka, może od tej pory będą już dostępne jedwabniki ;))) I chyba już teraz zacznę się przyzwyczajać do widoku karaluchów, a może lepiej brzmi karaczanów - zacznę od fotki na ścianie ;)))))

I PRZYSIĘGAM WSZYSTKIM MARTWIĄCYM SIĘ TERRARYSTOM, ŻE ZANIM KUPIĘ KAMELEONA, BĘDĘ O NIM WIEDZIAŁA WIĘCEJ NIŻ NIEJEDEN HODOWCA - na zdobywanie wiedzy mam jeszcze sporo czasu

HOUK

amarc
07-01-2013, 23:14
Drewnojady i inne robale po wylince są delikatniejsze, mają miękką powłokę, słabą chitynę, i to sprzyja trawieniu przez gada. Ale jeśli kameleon jest zdrowy, pokarm "nie po wylince" też strawi, jeżeli ma zapewnioną odpowiednią temperaturę pozwalającą poprawnie działać jego metabolizmowi. Resztki owadów (np. nogi świerszczy) w odchodach kameleona mogą świadczyć o przekarmieniu lub o zbyt niskiej temperaturze, w której gad przebywa.

Pozdrawiam

42d3e78f26a4b20d412==