PDA

Zobacz pełną wersję : zwinka dla geka toke??



sebis
11-05-2014, 15:12
no właśnie mam kolege który również jak ja ma gekona toke ale jednak on troche dłużej zajmuje się jego hodowlą a ja dopiero od kilku dni i on mi p[owiedział że od czasu do czasu podaje swojemu gekowi jaszczurke zwinke i on ją ze smakiem zjada:/ czy gekonom toke mozna dwać do zjedzenia jaszczurke zwinke????

Pituophis
11-05-2014, 15:20
NIE! Cała nasza herpetofauna jest pod ścisłą ochroną! Jako pokarm wykorzystujemy dzikie owady, hodowlane świerszcze, karaczany, myszy. Żadnych krajowych jaszczurek!

djtommi
11-05-2014, 15:27
i plazow !!!! bo pewnie zaraz ktos by probowal znalesc furtke w twojej wypowiedzi.

M.I.R.A.S.
11-05-2014, 15:27
NIE MOŻNA !!!

Zwinki sa pod ochroną !!


Zwinka napewno jest apetycznym kąskiem dla Toke.. ale na Boga po co dawać jaszczurki które są na wyginięciu, jeżeli mamy do usrania karmówki.

sorry ale się wkurzyłem..

goblin
11-05-2014, 15:44
M.I.R.A.S. zwinki sa na wyginięciu ??:D

Maikardaaion
11-05-2014, 17:31
A jak myslisz dlaczego sa pod ochrona ?? Moze nie sa na wyginieciu w doslownym znaczeniu tego slowa, ale na pewno nie jest ich na tyle zeby terrarysci karmili nimi swoje zwierzaki...

M.I.R.A.S.
11-05-2014, 17:43
No jak tak każdy będzie karmił zwinkami to w końcu wyginą :P

Może troche przesadziłem.

Majcher
12-05-2014, 00:58
w Polsce jaszczurek jest b. malo i slowo na wyginieciu jest tu odpowiednie, w Apeniniach Poludniowych jak bylem na szlaku spod nog uciekały tysiace zwierzakow- co 2-3 m. mozna bylo spotkac jaszczorke a w Polsce ze znalezieniem zwinki w nie ktorych rejonach jest bardzo trudno

tokaga
12-05-2014, 01:00
Krajowych gadów i płazów nie można hodować, a co dopiero traktować jako karmówke.
sebis obawiam się że twój kolega jest głupszy od sałaty (bez urazy dla sałaty):(((( Ciekaw jestem jak dlugo się zajmuje terrarystyką pewnie z 2 miechy :((((
Na drugi raz nie pytaj się go o inne "tajniki" jego hodowli.

tokaga
12-05-2014, 01:47
Majcher to jest także sprawa klimatu (w Polsce jest zwyczajnie za zimno)

pepito
12-05-2014, 02:53
NA jaką cholere daje on zwinke ;/ to przecierz fajny zwierz i jest ich mało !!!!!mają gniazdu u mnie na ogrudku i jak ide to codzień widze jak biega mama w ciąży (widać że ma w brzuszku jajaeczka) maluchy jest ich u mnie dużo nawet nieraz 2uratowałem bo ptak je chciał zjeść i złapał to kamieniem w jego żuciłem a ona leżały napisku bez ogonków i jedna mniła ranke to wziełem je do fauna boxa duzego karmiłem jak juz urosły i ogonki były w pożo i ta raka się zgoiła to odrazu wypuśćiłem nawet pobiegły odrazu do gniazda w starym kompoście.

JoShi
12-05-2014, 02:53
> M.I.R.A.S. zwinki sa na wyginięciu ??:D
>
Az tak Cie to dziwi ?

JoShi
12-05-2014, 02:55
> Majcher to jest także sprawa klimatu (w Polsce jest zwyczajnie
> za zimno)
>
Ale nie tylko. To jest rowniez sprawa zmniejszania sie ilosci ich siedlisk poprzez rozwoj urbanizacji i rolnictwa.

tokaga
12-05-2014, 03:03
No oczywiście, dlatego napisałem "także" ;)

tokaga
12-05-2014, 03:06
Poza tym chodziło mi również o większą różnorodność herpetofauny w środowiskach o łagodniejszym klimacie.

JoShi
12-05-2014, 03:14
> Poza tym chodziło mi również o większą różnorodność
> herpetofauny w środowiskach o łagodniejszym klimacie.
Tymbardziej nasza trzeba chronic a nie wylapywac i zucac na pozarcie jaszczurkom dla ktorych nie jest to pokarm niezbedny do przetrwania.

goblin
12-05-2014, 03:58
Według mnie słowo "wyginięcie" jest tutaj przesadzone :-)

JoShi
12-05-2014, 04:00
> Według mnie słowo "wyginięcie" jest tutaj przesadzone :-)
>
Jakis argument ?

tokaga
12-05-2014, 04:10
Joshi nie mam zamiaru bronić takich "osobników" podających krajowe gatunki bedące pod ochroną (co wyraziłem w swoim pierwszym poście), jestem takiego samego zdania co TY.

JoShi
12-05-2014, 04:14
> Joshi nie mam zamiaru bronić takich "osobników" podających
> krajowe gatunki bedące pod ochroną
>
Nie podejrzewalam Cie o to nawet przez chwile ;)

goblin
12-05-2014, 04:30
JoShi może na niektórych stanowiskach jest na wyginięciu ale znam bardzo duzo siedlisk gdzie jak się idzie to doszłownie czuc je na nogach :-) i to zapewne nie sa jedyne takie stanowiska w kraju

JoShi
12-05-2014, 04:36
> JoShi może na niektórych stanowiskach jest na wyginięciu ale
> znam bardzo duzo siedlisk gdzie jak się idzie to doszłownie
> czuc je na nogach :-) i to zapewne nie sa jedyne takie
> stanowiska w kraju
Co to znaczy wedlug ciebie duzo ? 5, 6 a moze 10 miejsc w Polsce ?

Obcy
12-05-2014, 04:42
Gdyby nie były zagrożone to by nie były pod ochroną proste nie?

goblin
12-05-2014, 04:42
JoShi osobiście znam kilkanascie w województwach śląskim , dolnośląskim i wielkopolskim ... podejżewam że w górach sytuacja jest podobnie (np. woj. Małopolskie , pod.Karpckie)

JoShi
12-05-2014, 04:48
> JoShi osobiście znam kilkanascie w województwach śląskim ,
> dolnośląskim i wielkopolskim ... podejżewam że w górach
> sytuacja jest podobnie (np. woj. Małopolskie , pod.Karpckie)
'Podejrzewam' to dobre okreslenie bo jakiejsc konkretnej wiedzy na ten temat to u Ciebie nie widze. Czyzbys ludzi, ktorzy sie wystarali o wpisanie tego gatunku do rejestru zwierzat zagrozonych wyginieciem uwazal za durniow albo zgola za glupszych od siebie ?
A odrozniasz wogole zwinke od zyworodki ?

Melissa
12-05-2014, 04:50
Moim zdaniem czy jest dużo czy mało zwinek, czy są pod ochroną czy nie w tym przypadku nie ma zbyt dużego znaczenia. W warunkach domowych karmienie jaszczurki jakimś innym gadem (gdzie mamy dostęp do wielu urozmaiceń jeśli chodzi o karmówkę) wynika z głupoty właściciela, który moim zdaniem nie może być uważany za terraryste.

Ps. Sebis na pytanie czy gekonowi możesz podać zwinke odpowiem Ci w ten sposób- a podałbyś Toke przykładowo waranowi w ramach urozmaicenia pokarmu....?

Majcher
12-05-2014, 04:54
ja czesto bywam w gorach i moze raz widzialem zwinke osobiscie nie znam miejsca ze czuc je na nogach

goblin
12-05-2014, 05:09
JoShi widze że kobiety łatwo się unoszą... odrazu chcesz sie kłócić ? ja nikogo za durniów nieuwazam chociaz moze zaczne ciebie bo żeby wyskakiwac na kogoś kto opisuje swoje poglądy na ten temat to trzeba byc albo nerwowym albo głupim (myśle że chodzi o to pierwsze) opisuje to co widziałem w tych trzech województwach i miejscach w których szukałem polskiej herepetofauny.

JoShi
12-05-2014, 05:25
> ja czesto bywam w gorach i moze raz widzialem zwinke osobiscie
> nie znam miejsca ze czuc je na nogach
Kolega Goblin wypisuje glupoty i stara sie za wszelka cene udowodnic ze ma racje choc jakos brakuje mu rzeczowych argumentow.

goblin
12-05-2014, 05:58
JoShi a jak ci mam to udowodnić ?? przyjedź to zobaczysz.

JoShi
12-05-2014, 06:24
> JoShi a jak ci mam to udowodnić ?? przyjedź to zobaczysz.
>
Co zobacze ? Ze gdzies tam w jednym miejscu pozostalo ich jeszcze calkiem sporo ? Czego to dowodzi ? A co z obszarami, gdzie one zamieszkiwaly a teraz nie ma ani jednej sztuki ? Wiesz ile tego jest ?

Raffee
12-05-2014, 06:31
To ze w ostatnim czasie jest coraz mniej zwinek to sie zgodze ale zeby byly na wyginieciu to przesada. JoShi jezeli tak upierasz sie aby ktos podal jakies rzeczowe dowody to moze ty jakies wymienisz lub podasz liczby. Zwinka i Zyworodna to najbardziej pospolite gatunki. Jzezli ktos napisze ze Waz eskulapa CR, zolw blotny ktory nalezy do EN lub gniewosz plamisty VU sa na wyginieciu to sie zgodze. Nie mowiac juz o jaszczurce zielonej EXP ktora jest uwazana za gatunek prawie zanikly w Polsce. Co nie zmienia faktu ze podawanie odzimych gatunkow jako karmowka dla innych gdow to totalna glupota.

M.I.R.A.S.
12-05-2014, 07:00
Ale się rozpętała dyskusja...może zbyt pochopnie nazwałem to zjawisko wyginięciem, trochę zdenerwowałem się tym postem, bo przecież kim jest terrarysta? Czy człowiekiem który sam umyślnie niszczy nasza herpetofaune?chyba nie...

Słowo "na wyginięciu"może nie jest dobre, ale jeżeli wiecej ludzi będzie chcialo karmić swoich pupilkow zwinkami to wtedy zacznie im cos poważnie grozić.

Jeżeli są pod ścisłą ochroną to siłą rzeczy musi ich być mało .

I na koniec chciałem dodać ze w mojej okolicy (tak jak napisał Goblin) same wlaza pod nogi ;) jest ich całkiem sporo. Moim zdaniem wzięto je pod ochronę bo zczajono że to są gady i jest ich mało ! Nigdy nie będzie ich więcej ponieważ jak ktoś wcześniej pisał w Polsce mamy zły klimat i niemożliwym jest żebyśmy przezyli inwazję tych gadów...

A no jeszcze o czymś zapomniałem..przecież zwinka to jest konkretny gatunek...i napewno ma swoje wymagania terenowe i atmosferyczne więc niewszędzie można je spotkac (gleba, opady, amlituda)

JoShi
12-05-2014, 07:17
To moze po kolei...

Jak rozumiesz pojecie wyginięcia ? Lub inaczej co to dla ciebie oznacza, ze jakis gatunek jest ginacy lub na wyginieciu ?

Raffee
12-05-2014, 07:25
Nalezy zauwazyc ze w Polsce wszystkie gatunki gadow sa pod ochrona ale nie wszystkie ujete w Czerwonej Ksiedze Zwierzat z kategoria zagrozenia. I nie ma w tym spisie zwinki ani zyworodnej, a mylenie slow zagrozony a chroniony to juz inna sprawa. Znajduja sie tam tylko Gniewosz plamisty Coronella austriaca, Jaszczurka zielona Lacerta viridis, Wąż Eskulapa Elaphe longissima, Żółw błotny Emys orbicularis. Jezeli ktos chce cos jeszcze pisac o wymieraniu tych jaszczurek to najpierw niech cos sobie poczyta a puzniej sie kluci. Dziwne ze zabieracie sie za trzymanie jaszczurek z calego swiata i macie o nich jakas wiedze a rodzime gatunki pozostaja w cieniu i nic sie o nich nie wiem.

tokaga
12-05-2014, 07:32
Raffee napisał(a):

> jakies wymienisz lub podasz liczby. Zwinka i Zyworodna to
> najbardziej pospolite gatunki.
A to ciekawe masz może to gdzieś napisane?? bo mi się zkolei wydaje że zwinka i padalec :/
> plamisty VU sa na wyginieciu to sie zgodze. Nie mowiac juz o
> jaszczurce zielonej EXP ktora jest uwazana za gatunek prawie
> zanikly w Polsce.
Nie ma dowodów czy kiedykolwiek występowała w stanie dzikim w Polsce.

JoShi
12-05-2014, 07:35
Raffee napisał(a):

> Dziwne ze
> zabieracie sie za trzymanie jaszczurek z calego swiata i macie
> o nich jakas wiedze a rodzime gatunki pozostaja w cieniu i nic
> sie o nich nie wiem.
>
Mow za siebie a przynajmniej nie uogolniaj...

Raffee
12-05-2014, 07:54
>bo mi się zkolei wydaje że zwinka i padalec :/ hahaha
Schodzisz teraz z tematu poniewaz rozmawiamy o rodzinie jaszczurek wlasciwych a nie padalcowatych.
>Nie ma dowodów czy kiedykolwiek występowała w stanie dzikim w Polsce.

Wystarczy troche poszukac a wszystko mozna znalezc
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaszczurka_zielona Przeczytaj sobie dzial: wystepowanie.


Co do JoShi ja nie uogolniam. Tylko pisze to co wiem i co widac na forum z wiekszosci wypowiedzi. A najwiecej czepiasz sie Ty a zadnych konkretow nie podajesz. I w tym temacie nie napisalas nic!

tokaga
12-05-2014, 08:00
Raffee napisał(a):

> Schodzisz teraz z tematu poniewaz rozmawiamy o rodzinie
Hmm a gdzie masz napisane że tylko o właściwych ?????????????
>
> Wystarczy troche poszukac a wszystko mozna znalezc
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaszczurka_zielona Przeczytaj
> sobie dzial: wystepowanie.
Wystarczy zobaczyć do każdego zakichanego atlasu czy przewodnika. Wszędzie jest to samo. A fakty są inne. Jaszczurka zielona (Lacerta viridis) nie występuje i nigdy nie występowała w stanie dzikim na terenie Polski.

JoShi
12-05-2014, 08:02
> Wystarczy troche poszukac a wszystko mozna znalezc
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaszczurka_zielona Przeczytaj
> sobie dzial: wystepowanie.
>
Nie zartuj, ze to jest dla Ciebie autorytet. Juz lepiej podalbys odnosniki do jakichs prac naukowych.

Raffee
12-05-2014, 08:21
[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaszczurka_zielona[url/]
[url]http://www.zoo.wroclaw.pl/zwierzeta/plazy_i_gady/jaszczurka_zielona.html[url/]
[url]http://encyklopedia.pwn.pl/31951_1.html[url/]

Jezeli tu pisze ze byla zaobserwowana w Polsce to znaczy ze musial ja ktos widziec, ale oczywiscie wy wiecie lepiej. Czy te zrodla sa dla was wiarygodne to juz nie moja sprawa, natomiast nie wypisuje takich bzdur jak Ty JoShi

>Czyzbys ludzi, ktorzy sie wystarali o wpisanie tego gatunku do rejestru zwierzat zagrozonych wyginieciem uwazal za durniow albo zgola za glupszych od siebie ?
[url]http://www.przyroda.katowice.pl/czerwona_ksiega_kregowcow.html[url/] Jezeli mi powiesz gdzie ci uczeni ludzie tutaj wpisali zwinke to masz u mnie krate browara.
I moze wkoncu zaczniesz pisac jakies wiarygodne rzeczy.

mordd
12-05-2014, 08:35
Chciałbym zauważyć, źe wikipedię tworzy każdy, kto ma dostęp do netu. Jest tam tyle bzdur i głupot, że na prawdę nie warto opierać się na tym źródle. A na temat wystepowania zielonej było sporo postów dr R. M. Wystarczy odrobina chęci i myślę, że udostępni wykaz wszelkich danych na ten temat. Też bym się szalenie cieszył, gdyby występowała w Polsce, choć raz chciałbym ją zobaczyć "na dziko", najchętniej tuż koło domu.... (wszystkie pozostałe jaszczurki mam w promieniu 0,5 km a żyworodne opalają się czasem na tarasie). niestety najwyraźniej będę w tym celu musiał wyjechać spory kawałek.

Pituophis
12-05-2014, 11:03
Ale kłótnia się wywiązała. Oj, bo zmoderuję ;)
Może rzeczywiście nazywanie zwinki gatunkiem ginącym to przesada:) Nie ma u nas na szczęście aż tak źle jak w Wielkiej Brytanii, tam to rzeczywiście gatunek ginący i prowadzi się jego reintrodukcję. Niemniej jednak i jej zagrażają zmiany antropogeniczne, chemizacja itp, choć dostosowuję się do nich chyba najlepiej ze wszystkich krajowych gadów. Może lepiej chronić ją już teraz, a nie czekać aż zostaną z dawnego zasięgu pojedyncze wysepki, zwłaszcza, że jej niektóre populacje zmniejszają liczebność.
Jaszczurki zielonej w Polsce chyba nigdy nie było w obecnych granicach kraju. Stanowisko ze Śląska z 1979 r. opiera się na dosyć wątpliwym stwierdzeniu jednego osobnika. Obecnie w tym miejscu jest podobno torfowisko z żyworódkami. W takich miejscach Lacerta viridis trudno oczekiwać. Był też przypadek wypuszczenia kilku L.v. meridionalis (podgatunek śródziemnomorski) w Nowej Soli w woj. lubuskim. Ponadto niektórzy twierdzą uporczywie, że spotkali jaszczurkę zieloną w różnych miejscach Polski, co zapewne wynika z pomylenia z samcami zwinki. Gdy raz się widziało ten gatunek w naturze( ja i widziałem, i hodowałem) naprawdę trudno ich nie odróżnić. Nie sądzę też, aby gdzieś mogła ona u nas występować niezauważona.

pebe
19-05-2014, 07:08
Definicja tego gatunku jest prosta- po prostu z roku na rok wyraznie spada liczba tych jaszczurek, dlatego sa pod ochrona... I nie chodzi tu o wyginiecie, ale o ochrone. Bo wychodzac z takich zalozen jak niektorzy tutaj to rzeczywiscie za pare lat zwinka bedzie w Polsce gatunkiem zagrozonym wyginieciem... A skoro jest pod ochrona to po co sie klocic i udowadniac ze nie jest na wyginieciu, trzeba po prostu respektowac prawo... A juz sam fakt ze w kraju o tak chlodnym klimacie jak Polska sa jakies jaszczurki jest dla mnie wystarczajacym powodem zeby w miare mozliwosci dbac o ich losy...

PZDR

42d3e78f26a4b20d412==