PDA

Zobacz pełną wersję : *****No i jest.... :)*****



Adrian Furman -AdN-
04-09-2011, 03:07
bylem wczoraj w opolu i kupilem waranka. Kosztował mnie 200 zł i nie żałuje... jednak przy kupnie mialem watpliwosc. W zwiazku z tym ze kocham wszystkie zwierzaki zawachałem sie. Poprosilem sprzedawce zeby przy mnie i moim tacie nakarmil go. Gad rzucil sie na mysz, dopadł ja i zaczoł rozszarpywac...trwało to z 30 sec potem ja połknol. Prawde powiedziawszy nie mylalem ze bedzie ja zabijal tak brutalnie. Po spektaklu ojciec spytal sie mnie czy naprawde chcem to zwiierze. Watpliwosci naszły moja glowe ale po zastanowieniu odparlem "tak". Naszczescie nie jestem tak bardzo wrazliwy bo nie wiem czy bym sie zgodzil. To ma byc post poswiecony dla wszystkich poczatkujacych terrarystów, ktorzy chca hodowac np. weza lub warana. Jezeli nie lubicie tak jak ja patrzec na meczarnie zwierzatka to zastanowcie sie dobrze. Teraz wiem ze nigdy sie nie zgodze na weza (chyba ze swierszczojada :). Nie mialbym sily dac mu krolika :P . Postanowilem ze moj waran bedzie dostawal jak najmniej zywego pokarmu (najwyzej wrzuce ja i wyjde z pokoju albo bede kupowal mrozone). Jest to jedyna wada gadow miesozernych, pozatym jestem szczesliwy z zakupu. Gad jest zdrowy (tak wynikało z moich obserwacji). Wszystko jest OK, jest troche niesmiały i widac ze sie boi (przy wyciaganiu z terra zesiklał sie i zrobil kupe to normalne prawda)? To wszystko pozdrawiam !! :)

Adrian Furman -AdN-
04-09-2011, 04:54
znaczy ja go jeszcze ze swojego terra nie wyciagalem, robil to sprzedawca...

Drutus
04-09-2011, 05:04
Gratulacje. A teraz bierz się do oswajania daj mu jakiś czas na odpoczynek po przeprowadzce np. tydzień, dwa. Następnie jak najwięcej z nim przebywaj i karm go poza terrarium surowym mięskiem. Żywą mysz dawaj mu 1 na jakiś czas bo potrzebuje i takiego pokarmu. Obsikał kogoś ? Może ciebie, czy sprzedawcę. Mój mnie na początku ze 3 razy obsikał ale się nauczyłem i jak miał to robić to ja go w stroę tera i on prosto do terra a nie na mnie. Robi to bo nie jest jescze oswojony po pwenym czasie przestanie bardzo szybko ( przynajmniej mój). Mój waran obsikał nawet taką osobę jak pan MJG :)
Pozdrawiam wszystkich obsikanych :)))

Cahir
04-09-2011, 06:36
Nie hoduję warana , ale wiem że praktycznie każdego gada można przyzwyczaić do spożywania martwego pokarmu , a np. w USA o ile mi wiadomo nie wolno karmić gadów żywymi zwierzętami. A przecież hodują tam więcej niż my.

Cahir

Lestat
04-09-2011, 11:03
Hej No to gratulacje..a tak z ciekawosci? jakiej jest wielkosci? bo jak wsunol myszke to juz nie malusi, to sie bierz za oswajanie:) Bo z juz troszke wyrosnietymi idzie trudniej niz z maluchami. Myszy mozesz kupowac mrozone,albo zacznij mu je podawac jak troszke podrosnie, moze tak dlugo sie z nia tarmosil bo jest jeszcze za maly....hmm no i maly sposob..jezeli nie chcesz zeby zdemolowal ci terra goniac za mysza, podawaj mu mysz za ogon...prosto do pyska..moim zdaniem humanitarny sposob...bo lapie ja odrazu za glowe..hrup i koniec meczarni, a tak jak ja zlapie w polowie albo za tył to faktyczni enie jest to przyjemne dla myszy i dla sluchajacego. pozdrawiam M.
Ps.Moze narazi eurozmaicisz mu diete duzymi swierszczami, karaczanami, moj czasami lubi wtrzachnac żabke lub slimaczka, no i jajka przepiorcze.

Adrian Furman -AdN-
04-09-2011, 13:58
ma kolo 30 cm...nie wiem dokladnie bo jeszcze nie mierzylem bo nie chcem go stresowac tak jeszcze przez tydzien. siedzi czesto w swojej kryjowce to jest normalne? dzisiaj jak mnie nie bylo prubowal sie chyba wydostac z terra bo zrobil straszna demolke w terra wszystko bylo do gory nogami. sa to normalne zachowania?

Lestat
05-09-2011, 01:03
Hmm 30 cm to ma tak z pol roczku. Co do zachowania to przez kilka tygodni bedzie czesto sie krył zanim zaaklimatyzuje sie i przyzwyczai do terra, daj mu w tym czasie spokuj nie biez na rece i nie stresuj za mocno:) Mozesz pobrac kupke do badania:) Co do demolki to normalka, moja mala rada, zrob mu jakas obszerna jedna kryjowke a tak daj duzo miejsca do latania, kiedys mialem w terra duzo kozeni itp, kiedy waran podrósł zaczeły mu poprostu zawadzac, na kryjowke polecam przecieta na pol rure z kory korkowej, ładnie wyglada robi swietnie za kryjowke. Masz w terra wieksy pojemnik z woda? Bo w 99% warany załatwiaja sie do niego, hmm tylko polecam po kazdej kupie odrazu zmienic wode:)

Adrian Furman -AdN-
05-09-2011, 07:39
kiedy bede mogl go wziasc na rece pierwszy raz? iii co to jest rura korkowa? W terra mam miske z woda do ktorej dodaje wapno

Łukasz U.
06-09-2011, 07:17
Dobrym pokarmem dla waranów są zalęgnięte jajka kurze, kacze lug gęsie, takie jajko z kurczaczkiem w środku. Co prawda w mieście ciężko je sobie zorganizować ale jak sie rozejrzeć to można namierzyć wylęgarnie w okolicy wybrać sie tam raz na kwartał kupić kilka dziesiąt i mrozić. Odpadają problemy z zabijaniem i humanitaryzmem. Jajo to jajo. Pozdrawiam.

snakeman
06-09-2011, 14:10
jajo to jajo... :))))

Adrian Furman -AdN-
06-09-2011, 15:40
czyli moglbym mu podawac wtedy samo jajo? czy musialbym obrac te nie wylegniete cos ze skorupki?

Adrian Furman -AdN-
06-09-2011, 15:40
aha i czy waran taki z 40 cm da sobie rade z takim jajem?

Łukasz U.
07-09-2011, 03:17
Ja podawałem jajo na spodeczku żeby bestia nie zapaprała ściułki (co i tak sie jej najczęściej udawało). Waran świetnie sobie radził z jajem w całości, ale był tego "nauczony" przez poprzedniego właściciela. Postrzegał ten dziwny obły kształt jako źródło pokarmu, jak postępować w przypadku zwierzaka, który nigdy czegoś takiego nie jadł? Pewnie na początku będziesz musiał podawać jajo ze stłuczoną skorupką, a po jakimś czasie bestia sie przyzwyczai.

Lestat
07-09-2011, 09:21
Da sobie rade, ale nie polecam stosowania mu tylko takiej diety. A rura korkowa to..cos jak pien drzewa wydrazony w srodku, maja je w sprzedazy w biofilu, ni emaja az takich wielkich rozmiarow ale dla "czterdziestki " ta najwieksza bedzie w sam raz, a jezeli nuie chcesz zabijac myszy to kupuj mrozone, mozna kupic kilka kilo i wrzucic do lodowki:) no i masz klopot z glowy... a w razie czego jak przyjdzie kryzys gospodarczy to i zapasy na zime, na jakis gulasz:)) NIe polecam wapna w wodzie, waran nie pije jej az takich ilosci zeby przyswoic odpowiednia ilosc wapna, wiecej wyllejesz jak bedziesz po nim sprzatal, ja zmieniam wode prawie codziennie. Lepiej kup witaminy z wapnem dla gadow ( np JBL REPTICAL, lub Reptical) To spore opakowania starcza na dlugo. Ja podaje je z piersiami kurczaka, najpierw skropie witaminami w plynie potem posypuje i gotowe wcina az mu sie ogon trzesie:) A no i polecam kupic spryskiwacz do kwiatow i raz dziennie skrapiac go woda, to wystarczy warany nie potrzebuja duzej wilgotnosci a dzieki temu latwiej bedzie zmienial wylinke. Pozdrawiam M.

Fryta
07-09-2011, 11:58
zawsze mozna zrobić roztwór wodny tego wapna i dać zastrzykiem mrozonej myszce. Waran łyknie taki cukierek.
Co do jajek to warto zacząć od przepiórczych. Waran chwyta jako, podnosi głowe i miażdży skorupke. Nastepnie spija środek (głowa cały czas wysoko), a potem połyka reszte. Czasem potrafi zjeść masę jaj, ale to nie za zdrowe, więc nie przesadzaj.

Adrian Furman -AdN-
07-09-2011, 13:54
a mam warana spryskiwac czy terrarium? moze to i to? dziekuje za porady (waran ma powyzej 40 cm)

Lestat
07-09-2011, 15:22
Spryskiwac Warana, a oprucz tego zapewnic zbiornik z woda. Moj ma spora kuwete na piasek dla kota z woda w ktorej lubi sie czasami pomoczyc. Warany zyja w suchym srodowisku i spryskiwanie terra nie jest konieczne. No chyba ze w bardzo goracy dzien w lecie ale to spryskujesz terra wieczorem. Hmm co do robienia zastrzykow wapnem myszom.. chyba za wiele zachodu, nadal polecam posypywanie mieska.
Druga sprawa, waran karmiony tylko zywym pokarmem jest trudniejszy do oswojenia i robi sie agresywniejszy. Zaczyna w dzien " polowac " nawet jak nie ma pokarmu potrafiac zdemolowac polowe tera kopiac w ziemi, przesuwajac kamienie i korzenie. Pozdrawiam M.

Drutus
08-09-2011, 10:20
Ja swojego nie spruskuję, tylko terra spryskuję. Zauważyłem, że nie lubi gdy na niego kieruję nawilżacz. Spryskuję zawsze rano co ma odwzorować w moim mniemaniu poranną rosę nawet na pustyniach. Mój też lubi się pluskać w kuwecie, dodatkowo raz w tygodniu robię mu kąpiel w wannie. Pozdrawiam.

Adrian Furman -AdN-
08-09-2011, 12:09
hmm...a wielkosc kuwety? moj ma 45 cm gdzies to kuweta jaka powinna byc? a jak wygloda ta kapiel? i czy waran ja lubi?

Drutus
08-09-2011, 14:13
Niewiem jaka powinna być na pewno duża, mój ma 60cm i kuwetę 25-35/40cm i jakoś sobie radzi.

Lestat
09-09-2011, 00:47
Drutus a dodajesz mu do wanny plyn i sól do kapieli?:) No moj np bardzo lubi spryskiwacz, sam nadstawia łeb pod taki deszczyk i zlizuje wode, no ale kwastia upodoban gadziny:) Moj w lecie namietnie katuje oczko wodne w ogrodzie, zrobilem mu tam ogrodzenie i w lecie wyleguje sie na kamioenaich i trawie:) Budzac obrzydzenie paniusiowatych sąsiadek:) Juz im zapowiedzialem ze jak podrosnie to je im pudla miniaturke:) Co do kuwety, to moj ma 50 na 60, no ale 100cm dlugosci, nie musi byc gleboka, odradzam wstawianie malych akwariuw, sa dobre dla malych warankow, potem taki szklany pojemnik z woda cholernie duzo waży. pozdrawiam. M.

42d3e78f26a4b20d412==