PDA

Zobacz pełną wersję : a jednak zdechl :((



izdebo
30-09-2012, 11:02
witam
pisalem swego czasu ze ponczosnik nie chce jesc, w koncu postanowilem pojechac z nim do weterynarza ten orzekl ze ma jakis zator dal mu jakies zastrzyki. Niestety nie pomoglo :((. Mial jakies 8mc RIP

PS
Moze ktos jest zainteresowany badaniami co mu dolegało chodzi mi o jakiegos weterynarza ktory moglby stwierdzic co bylo przyczyna smierci

Pozdr

Nestor
30-09-2012, 11:08
wspułczuje :(
czym go karmiłeś???

izdebo
30-09-2012, 11:21
poczatkowo jadl mrozona stynke ale z czasem sie zacial i jadl tyko zywca, czasami dzdzownice zywiec- gupik, brzanki i wendkarci karas.

a ty co dajesz ???

pozdr

Nestor
30-09-2012, 15:00
głównie stynki, oprucz tego serce wieprzowe, czasem dżdżownice, gupiki, kilka razy dostał oseska mysiego, to chyba wszystko.

piotr
01-10-2012, 02:58
To ten mniejszy? Może "pakowałeś" w niego za dużo.
Zator mógł tez powstać przez pasożyty.

P.

izdebo
01-10-2012, 05:37
Tak to ten mniejszy, a jadl raczej umiarkowanie duzo . ale byl bardzo plochliwy moze stres ???

Vivien
07-10-2012, 15:21
Zator? Miałam podobne problemy ale nie z moim pończosznikiem tylko Nerodią, jak to wyglądało? Czy było to zgrubienie, które na prześwietleniu okazało się masą organiczną? Czy twój gad jadł wtedy?
Biedny snake, współczuję.

piotr
08-10-2012, 15:44
Stres po 9-ciu miesiącach, raczej nie. Czy tego karmiłeś żabami? Roznoszą pasożyty, które mogą zatkać jelita.

No i oczywiście moje kondolencje, niestety znam ten ból.

P.

42d3e78f26a4b20d412==