ZBOZOWKA ZWRACA POKARM

[albopilosek]

psialem o tym juz wczesniej i czytalem tez inne pos ty na ten temat... Najpier dalem jej troszke wieksza myszke i zwrocila ja pozniej przeglodzilem ja tydzien i dalem mniejszego oseska i tez zwrocila .... temperatura to jakies 28-29 C . Zbozowka ma 55cm. Nie biore jej na rece raczej wiec nie jest stresowana i wyglada na zdrowa ... Co mam zrobic , w okolicy nie znam zadnego weterynarza poza tym nie mam teraz pieniazkow , HELP

[albopilosek]

aha...myszka byla mrozona , ale kiedys jakis czas temu dalem zywa i tez zwrocila ... w ogole slabo rosnie mam ja juz ze 3 miesiace i nie widze zeby cos urosla , zrzucila skore dwa razy ...ostatnio 2 dni temu

[PiotrekP]

mialem ten sam problem .
u mlodych zbozowego wiele czynnikow to moglo spowodowac. zrob jej glodowke (tydzeien to nnie jest zadlugo 2 spokojnie, daj mniejsze kkawalki miesa lub malego oseska.)

pisales ze linial 2 dni temu , a oseska zwrocil przed linieniem? jesli tak to normalne. tzn tak mi sie zdaje bo u mnie tez tak czasem jest. wezyk przed wylinka wypruznia sie , jesli wie ze nie zdazy go strawic to wtedy go zwroci....

[Marcin Ratajczak]

Hej, moja zbożówka też słabo rośnie ma już ją od kwietnia i urosła jakieś 15cm a niektórym te 15cm rośnie w miesiąc tak przynajmniej kiedyś było napisane w jakimś temacie na forum. Tak więc nie martw się to chyba jest cecha indywidualna.
Z tego względu daje mu trochę więcj jeść gdyż do niedawna dostawał 1 myszke tygodniowo a teraz mierzy teraz 60cm i dostaje 3 owłośnione myszki raz na 8-10 dni i przeważnie 4 dni trawi później już śmiga po terra :-)
Co do głodówki to spokojnie może nie jeść nawet 2 miesiące nie ma się o co martwić więc próbuj raz na tydzień podawać jej myszkę wkońcu zje i spokojnie strawi.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia

[wojtekP]

Kolego Marcinie nie wierz w cuda, mam kilka zbożówek i NIGDY żadna nie urosła 15 cm w miesiąc . Góra , ale to góra - 5 cm . Generalnie moje dobrze jedzą i coś tam przyrastają .
Co do reszty twojego listu to podpisuję się pod nim.

Wojtek P.