PDA

Zobacz pełną wersję : hodowcy DUŻYCH weży (Siatek i Anakond:)



jUngel
27-01-2013, 03:07
Napiszczcie coś na temat na hodowli tych węży (agresja i itd.)
Szczególnie interesuje mnie Python Siatkowany.
Czy komuś w Polsce udało się go oswoić ??
Z góry dzięki :))

Dr_Who
27-01-2013, 09:07
Witam!!!!
Na podstawie własnego doświadczenia moge stwierdzic, że pojęcie agresywnośći
wielu gatunków jest względne. P.reticulatus oswił Serpent chociaż nawet trudno powiedziac że oswoił(mówił że łagodniutki był od zawsze)
Jednak nie należy tego ignorowac. Dorosły osobnik jak zapewne wiesz bez najmniejszego problemu jest w stanie połknąc dorosłego człowieka.
A wypadki się zdażają...............Jeśli masz jakieś bardziej szczegółowe pytania wal na prv

Gerald
28-01-2013, 12:20
Zacznę od tego że żadnego węża nie da się oswoić, wąż może tylko tolerować naszą obecność, i nie przejawiać agresij w stosunku do nas itp.
Z pozoru łagodny wąż ("łagodny jak baranek"), rozdrażniony czymś, może zaatakować. Efekty są na zdjeciach w dziale ARTYKUŁY w artykule "Czy wąż zje człowieka?". Tyczy się to nie tylko węży, np. Wilk hodowany w niewoli, cały czas zachowuje swój instykt, i może się coś w nim z niego obudzić.

Serpent
28-01-2013, 12:29
było tak jak pisał Who jednak mój okaz miał dopiero lekko ponad 150 cm, jednak agrecji w nim było zero (oczywiście poza zachowaniami instynktowymi), jednak prawda jest taka że agresywność w dużym stopniu to cecha osobnicza więc niemozna powiedzieć że reticulatusy wszystkie mają usposobienie łagodne lub agresywne.

Pozdrawiam
Serpent

coolary
29-01-2013, 07:01
Można powiedzieć, że wąż czasem przyzwyczaja się do obecności człowieka na zasadzie "człowiek mi nie przeszkadza" jednak trudno mówić o oswajaniu węży. Myśle, że czasem można spotkać dosyć łągodne reticulatusy. Przykłąd "Fluffy" - samiczka bardzo znanego hodowcy z USA.
http://bobclark.com/images/animals/retic_fluffy.jpg

dreex
29-01-2013, 12:20
Z tego co wiem SNAKES ma siatke , kiedy z nim rozmawiałem mówił ze choc siatka jest smuklejsza od tygrysa dysponuje o wiele większą siłą i jest bardziej inteligentna by nie powwiedziec cwana .Pozdrawiam


Python molurus bivittatus

Azazel
30-01-2013, 00:10
Generalnie agresywne i nieprzewidywalne, w stanach mocno przechodowane wiec problem nerwowosci zniknal. Bardzo duze i niebezpieczne. Potrzebuje ogromnego terra. Pozatym male wymagania pokarmowe i srodowiskowe. Jedza co im sie poda . Zaczynaja od myszy wazac po wykluciu kolo 150g a koncza na kozach przy rozmiarze 6m i wadze 120kg. Zazwyczaj osiaga w przypadku samicy 6m i wiecej . Samce 3,5-4,5 m rzadko wieksze.
Birmańskie pytony znacznie spokojniejsze ale tez zdazaja sie osobniki agresywne.
Jesli chodzi o terrarium to powinno byc tak skonstruawane bys mogl je oblugiwac w bezpiecznej odleglosci od weza. Przy wielkosci powyzej 3m zaleca sie by 1 osoba byla obecna na 1m weza. Wiec gdy ma juz 6m to powinno byc z toba 5-6 osbob. Brzmi dosc niewiarygodnie ale wazacy 120 kg 6m pyton moze zaatakowac i sam nie dasz sobie rady. Bezwglegnie trzeba zachowac ostroznosc majac dzieci szczegolnie male. Waz bez problemu jest w stanie je zabic. Chodowcy za za oceanu zalecaja wym 350x200x150 jako minimum.

SNAKES
30-01-2013, 09:43
Cześć,

nie wiem co to znaczy "przechodowane" co prawda, ale po części muszę się zgodzić.
W Stanach są bardzo popularne - o niebo bardziej niż w Europie, ale związane jest to z różnicą ekonomiczną między Stanami a Europą (nawet zachodnią), po trosze z różnicą klimatu i możliwością trzymania większą część roku na zewnątrz (w przypadku południowych stanów) i dłuższą tradycją hodowli gigantycznych dusicieli.

Osobiście - uwielbiam te węże, uważam że historie o agresywności można powoli włożyć między bajki. W tej chwili wiedza na temat tego gatunku oraz jego zachowania/reakcji jest o wiele większa niż kilkanaście lat temu kiedy powstawała opinia o niesłychanej agresywności pytonów siatkowych. Może jest to również kwestia definicji słowa "agresywny" - zauważyłem że część osób, zwłaszcza nie mających doświadczenia z tak wielkimi wężami opisuje jako agresywne zachowania, które ja określiłbym po prostu jako ich nadzwyczajną aktywność.
Są to węże które reagują inaczej niż pytony tygrysie czy boa dusiciele, zaryzykowałbym stwierdzenie, że są na swój sposób inteligentne.

Jeśli chodzi o hodowlę - są niesamowite, przepiękne, fascynujące, bardzo silne i naprawdę wielkie. Na pewno jedne z najbardziej fascynujących węży w ogóle.
Ale nie polecam.
Powody - jak już wymieniono wcześniej, kwestia bezpieczeństwa - wąż sam w sobie nie jest agresywny zwykle (chociaż i takie osobniki się zdarzają) ale najmniejszy błąd, niekoniecznie świadomie popełniony może być bolesny.
Poza tym - koszty. Koszty terrarium, koszty ogrzewania, koszty karmienia. Są naprawdę niemałe - raczej tylko dla najwytrwalszych :)

Podsumowując - niesamowite węże, ale tylko dla największych zapaleńców, którzy w pełni zdają sobie sprawę z wielkiej odpowiedzialności jaka na nich ciąży oraz są w stanie je utrzymać.

Planowałem rozmnażanie tego gatunku - ale ponieważ znam już przypadki, że sklepy zoologiczne sprzedają pytony siatkowe niczym nie spodziewającym się nowicjuszom, jako "nieduże i pocieszne węże", odszedłem od tego pomysłu i zostawiam sobie te węże wyłącznie dla własnej pasji. I również nie polecam tych węży do hodowli.
Uważam, że jeśli ktoś jest w 100% przekonany - nic nie zmieni jego decyzji, ale jeśli ktoś nie ma absolutnej pewności to lepiej niech zrezygnuje z hodowli takich zwierząt.

Pozdrawiam wszystkich

jUngel
30-01-2013, 11:06
Im więcej wiem na jego temat, tym bardziej mi się podoba :))
ale musze sie dobrze zastanowic :/
Czy będzie ktoś je miał w Świętochłowicach???
dzięki za wsztstkie posty !

Azazel
04-02-2013, 13:13
"Przechodowany" snakes to przenośnia. Chodziło mi o to , iż na rynku amerykańskim od kilnunastu pokoleń gatunek jest rozmnażany.
Nie upatrywał bym faktu w różnicy ekonomicznej między europa a stanami bo ta nie jest duza wbrew mitom jakie krążą. Klimat na florydzie i w kaliforni służy ale to głownie mentalność amerykanów o tym decyduje co posiadają. Wielkie pytony są tam tak popularne jak i wielkie koty ( np.tygrysy - gdybys pytal co to wielki kot ) jest ich wiecej niz na wolnosci - po licznych wypadkach smiertelnych wiele stanow wprowadzilo zakaz hodowli wezy po wyzej 3m dł - wymagane w drodze wyjątku specjalne zezwolenie.
Co do siatkowych pytonow masz racje ich zachowanie i reakcje sa zdecydowanie odmienne od tygrysich czy skalnych. Jezeli egzemplarz nie pochodzi z odlowu to z reguly nie jest agresywny.
Jeśli karmisz żywym pokarmem to zapewne wiesz , iż pytony ( tygrysi, siatkowany ) - wpadaja w tak zwany "szał karmienia" - wtedy po zjedzeniu posilku wyrazaja chec zjedzenia następnego atakując wszystko co się rusza. I ten właśnie moment jest najbardziej niebezpieczny bo jak złapie opiekuna to przy wadze przecietnego 6m pytona kolo 100Kg poradzi sobie bez problemu z przecietnym czlowiekiem wazacym 70KG.tego gatunku to

Absolutna pewnosc co do tego gatunku to swiadomosc jego wielkosci , potencjalnego zagrozenia i warunkow jakie trzeba temu pieknemu zwierzęciu zapewnić, ogromna ilosc i rozmiar przyjmowanego pokarmu.

Koszty zwiazane z hodowla ogromne - ogrzanie i oswietlenie ogromnej kubatury zbiornika plus ogromna ilosc materialu na odpowiednie podloze - no i pokarm. Myszki , szczury, świnki morskie , króliki, w końcu kozy. - kosztuje wiecej niz mozna sobie wyobrazic.

Pytony siatkowe zyja srednio 25 lat - po 4-6 latach osiagna 6m i do smierci jeszcze beda rosly.
Tak czy inaczej 15-20lat mamy doczynienia z ogromnym wezem.

Decyzja o nabyciu powinna być dobrze przemyślana.

miki_metal
17-04-2013, 07:55
A tak z ciekawości to na ile wystarczy taka dorosla koza pytonowi skalnemu?? Nie dawno w TV lecial film "wąż" i tam dorosly skalny pozarl antylope i powiedzieli ze przez rok nie bedzie musial jesc.

42d3e78f26a4b20d412==