PDA

Zobacz pełną wersję : zimowanie legwanikow obroznych



pepre
09-09-2011, 15:08
czy kiedys ktos je juz zimowal? szczerze mowiac troche boje sie je wsadzic do lodowki na 3 miesiace w temp 8-12 stopni, i jedynie co jakis czas dostarczac Wode...

dr Robert
09-09-2011, 16:32
Watpię czy ktoś taki się znajdzie w Polsce. Piękny artykuł na temat tego gatunku jest napisał Schumacher w "Salamandrze" z 1998 roku (tom 34/3), prawie 30 stron ze zdjęciami, kluczem do oznaczania podgatunków, bardzo szczegółowo o pokarmie, temperaturze itp. sprawach związanych z hodowlą. Ma się czym pochwalić bo rozmnaża już czwarte pokolenie (3 podgatunki, 70 zniesień, 300 młodych !). W skrócie o zimowaniu: od poczatku listopada stopniowe skrócenie dnia i powolne obniżanie temperatury (legwany więcej kopią), większa wilgotność podłoża. W grudniu mniej jedzenia, potem kilka dni przed zimowaniem całkiem nie podawał. Na końcu grudnia kąpiel (żeby się na pewno wypróżniły, bo pokarm w czasie zimowania raczej je zabije). Zimowanie w lekko wilgotnym substracie z dobrą wentylacją w zimnej piwnicy w temp. 5-13 stopni przez 2,5 do 3,5 miesiąca. Kontrole polegają na sprawdzaniu temperatury, wilgotności substratu. Nie szkodzi gdy zwierzęta mają w trakcie snu krótką przerwę, 2-3 dni w temp. 25 stopni, wtedy można wymienić substrat i dać im pić. W końcu marca do terrarium i w ciągu 1-2 tygodni stopniowo wydłużać dzień i zwiększać temperaturę. Możliwe zimowanie w lodówce w 8 stopniach. Po 2-3 tygodniach od zimowania zaczynają się gody.
Powodzenia !

noradarling
10-09-2011, 05:45
Pepre spoko.
Ja wiele razy zimowałem gady w lodówce. Nigdy nie miałem żadnych negatywnych przygód. Fajne doświadczenie.

pepre
10-09-2011, 10:35
no i wyjasnia sie czemu legwaniki sa uwazane za trudne...

42d3e78f26a4b20d412==