PDA

Zobacz pełną wersję : boa teczowy



Sworthy
30-07-2013, 16:55
Od niedawna jestem posiadaczem kilkutygodniowego boa teczowego. Sprawa jest taka: waz je ale nigdzie nie widac zeby sie wyproznial. Co moze byc nie tak?

spoun_rzeszów
30-07-2013, 20:10
nie przejmuj sie, z wylinką powinien się wypróżnić, mój Regius też tak czasem ma, ostatnio wypróżnił się po ok 5 - 6ciu myszkach i wypróżnił się dopiero podczas wylinki, ale to już tak konkretnie :P

Pozdrawiam, papa

Sworthy
31-07-2013, 02:36
Mozliwe ze masz racje. :) Aczkolwiek martwie sie czy nie zaczopowal sie.

spoun_rzeszów
31-07-2013, 06:51
a ile juz sie nie wyproznial, ile juz gryzoni zjal przez ten czas i jak jest duzy tenTwoj boasek...?

SPeCTeR
31-07-2013, 08:58
Moj Regiusek wyproznia sie co okolo miesiac :>

Sworthy
31-07-2013, 14:13
Boasek jest kilkutygodniowy. Mala glizdka :) Jest u mnie jakos chyba od 2 wrzesnia. Od tamtej pory zjadl 4 lub 5 (dokladnie nie pamietam) malych myszek ledwo owlosionych. Za czesto tez nie je a powinien niby wpierdzielac po dwa oseski podrosniete na pol tygodnia. Podobno tak wczesniej jadl. No i wczesniej po przyjezdzie do mnie przez kilka nocy zwiedzal terrarium a teraz siedzi pod kokosem i nie wysciubia nosa z pod niego. Oseska zjada dopiero wtedy jak mu podniose kokosa i zostawie na jakies 40 min w ciemnosciach piekielnych.

Mike
31-07-2013, 14:50
Nie masz sie czego obawiac... dusiciele poprostu tak czesto się nie zalatwiają. Np moj pyton tygrysi zalatwia sie srednio raz na 1,5 miesiąca...

Sworthy
31-07-2013, 15:20
Dzieki wszystkim za pomocne posty. :) Poczekamy zobaczymy. Jak sie nic nie bedzie zmienialo to bede pisal :)

Sworthy
01-08-2013, 10:53
Tak szczeze mowiac to wlasnie zauwazylem ze sie przygotowuje jednak do wylinki a dalej sie nie wyproznil.

micgekon
01-08-2013, 12:09
Też się tak martwiłem moją E.c.c. Najczęściej się załatwia w tym samym dniu co ma wylinkę.

Sworthy
01-08-2013, 14:58
A no chyba ze tak :) Wiec dalej czekam. :)

Vagansek
03-08-2013, 00:39
Witam !

Również od niedawna mam maluszka e. c. m.`a ( ok. 40 cm ) i zauważyłem, że wypróżnia się do basenu.... zobacz, może i Twój robi podobnie. Co do zainteresowania jedzeniem... zjada dopiero jak osesek siedzi mu pod pyskiem i to już dłuższą chwilę... tak jakby średnio był nim zainteresowany. Weź pod uwagę, że jest u Ciebie od niedawna i może jeszcze niezbyt bezpiecznie się czuje... poza tym, jak zauważyłeś zbliża się wylinka.... nie przeszedł ich jeszcze za wiele, więc pewnie jest zdezorientowany :-) jak i Ty.

Sworthy
03-08-2013, 02:56
Do konca sam nie wiem czy ta wylinke bedzie mial czy nie. bo dosyc dziwnie to u niego wyglada. Mowisz ze twoj do basenu sie wyproznia, moj napewno tam nic jeszcze nie zrobil bo sprawdzam codziennie. A co ile sie twoj wyproznia?

spoun_rzeszów
03-08-2013, 03:37
qrde nie mozesz pytac się co ile, to jest trudne pytanie. Jk karmisz weza czesto to czesto sie wyproznia, a jak zadko, to zadko ;)
Jak bedzie mial wylinke to sie wtedy pewnie wyprozni, nie martw sie tym...
A własnie jak ta niby ylinka u niego wyglada...?

Vagansek
03-08-2013, 07:59
Witam !

Mój dość szybko po posiłku pozbywa się balastu.... obecnie przygotowuje się do wylinki, więc nie karmię go, samej wylinki nie da się przeoczyć, zwróć uwagę na oczy węzyka... powinny być mętne, źrenica nie będzie reagowała na światło równie czule jak zwykle ( oko jest przesłonięte naskórkiem ), powinna być okrągła, nie pionowa jak przy intensywniejszym świetle, poza tym same kolory i wyrazistość wzorku na skórze, będą rozmyte, jakby był we "flaku" ;-) spokojnie poczekaj do wylinki. Na przyszłość... bacznie obserwuj go podczas karmienia, czy z oseskiem nie wciąga porcji torfu/włókna kokosowego.... wtedy nie powinno dojść do ew. zaczopowania.

Sworthy
03-08-2013, 08:48
Wiem jak przebiega wylinka u wezy, ale wlasciowych. Porazpierwszy mam dusiciela. Mysle ze wylinka u wlasciwego i u dusiciela powinna podobnie sie odbywac. Aczkolwiek moj boasek stracil troszke na kolorach ale nie az tak bardzo jak powinno to wygladac przy wylince (przynajmniej porownywujac do wezy wlasciwych) I trzyma te wyblakle lekko kolorki juz od paru dni.... nie metnieje bardziej ani tez odwrotnie nie nabiera kolorow. Mozliwe ze tak u niego wyglada wylinka... Poprostu pytam bo moze tak jest u dusicieli :))

micgekon
03-08-2013, 23:35
Czy wy mówiąc o oseskach mysich macie na myśli 1-2 dniowe??? Bo taki mały boasek bez problemu zjada myszy bieguski ,a taki różowy osesek prawie wcale się nie rusza.

Sworthy
04-08-2013, 16:02
ja swojego narazie karmie takimi 1-2 tygodniowymi.

Karla
13-08-2013, 08:19
> powinny być
> mętne, źrenica nie będzie reagowała na światło równie czule jak
> zwykle ( oko jest przesłonięte naskórkiem ),

Oko jest zawsze przesłonięte naskórkiem. Zauważ, że jak już zrzuci wylinkę, to w miejscu oczu nie ma dziur, a naskórek nie pojawia się tam w trakcie przygotowania do wylinki, tylko tam jest. W trakcie wylinki jest podwójny, ale to i tak chyba nie w tym rzecz...

pozdrawiam, Karla

42d3e78f26a4b20d412==