PDA

Zobacz pełną wersję : świerszczojad czy ponczosznik



gek_blo
19-08-2013, 09:54
Którego węża proponujecie

goblin
19-08-2013, 10:36
Jak dla ciebie zdecydowanie pończosznik :] swierszczojady niesą dla początkujących :]

Biber
19-08-2013, 10:59
pończosznik..

AGAM
19-08-2013, 13:12
no to zależy czego oczekujesz i jakie masz doświadczenia. Pończosznik jest dobry dla początkujacyh, łatwo się go żywi, mnoży itp i do tego łatwo się oswaja. Swierszczojad to wężyk delikatny, mający już większe wymagania co do środowiska i żywienia, a takze podatny na stres czyli nici z oswojenia raczej.

goblin
19-08-2013, 13:32
"......a takze podatny na stres czyli nici z oswojenia "


AGAM a powiedzmi jakiego węza idzie oswoić ??

piotr
20-08-2013, 01:05
To o pończoszniku to piszesz z własnych doświadczeń czy z literatury?
Lista zwierząt odowanych przez Ciebie jest imponująca ale akurat pończosznika nie zauważyłem.

Pozdrawiam,

P.

Serpent
20-08-2013, 04:40
tak jak pisali przedmówcy, węże z rodzaju Thamnophis są ''wygodne'' w utrzymaniu nie powinieneś mieć z nimi żadnych problemów jednak co do Opheadrysa to jest wężem bardzo płochliwym delikatnym podchodzisz za blisko do szyby terrarium niemówiąc już o jej otwarciu a wąż panicznie zaczyna uciekać i szukać schronienia (bywa tak często) więc jeśli chcesz mieć pewność że wężyk Ci bedzie sprawował się ''dobrze'' to radziłbym ponczosznika....

Pozdrawiam
Serpent

AGAM
20-08-2013, 05:50
Goblin chyba nie mówie do totalnych laików - każdy wiem o czym mowa kiedy mówie "oswoić wężą". Wiadomo że chodzi o przyzwyczajenie... A pończosznika nie mam, pisałerm na podstawie literatury i tego co inni mi powiedzieli a takzę troche oparłem się na nerodii (w miare podobne terra i żywienie) którą miałem kiedyś.

maka
20-08-2013, 06:03
jak wyzej -zdecydowanie..............ponczosznik!!!

piotr
20-08-2013, 07:36
Owszem literatura załchłystuje sie prostotą hodowli pończosznika, też się tym sugerowałem. Od czasu jak go mam (1,5 roku) śledzę posty właścicieli pończoszników i to zarówno tych świeżo upieczonych, rozentuzjazmowanych, jak i tych z dłuższym stażem. Z niektórymi mam kontakty poza forum.
Prawda jest taka, że po pierwszym roku "coś" się zawsze tym wężom przytrafia i nie pytajcie dlaczego, podaję tylko statystyki, próbowałem dojść przyczyn ale porażkami mało kto się chwali więc informacje nie spływały.
Ja z kolei nie mam doświadczeń z nerodią a wydaje mi się interesująca.

P.

piotr
20-08-2013, 07:37
Rozmawiałem z osobą karmiącą świerszczojady z ręki więc chyba różnie bywa.

P.

AGAM
20-08-2013, 09:59
Co do nerodii to jest to faktycznie ciekawy gatunek tyle że bywa większa od pończoszników i to nawet sporo i do tego bywa bardziej kąśliwa. Do tego ja mojej praktycznie nie widywałem :/ wychodziła z żadka pod lampkę lub na polowanie. Ale wąż ładny i ciekawy - jadł filety z pensety pomimo że poza tym nie był "oswojony".

42d3e78f26a4b20d412==