PDA

Zobacz pełną wersję : Znalazłam jaszczurkę! albo traszkę :/



Bazia8
16-09-2013, 10:25
No więc, od początku. Byłam na działce na suwalszczyźnie - tam ostatnio było bardzo zimno. Znalazłam mrowisko i wydało mi się, że dostrzegłam jakiś maleńki ruch. Wydało mi się niemożliwe żeby przy takiej temperaturze funkcjonowały mrówki. Przykucnęłam i po dłuższej chwili zauważyłam maleńką jaszczureczkę - wyglądała z otworu w mrowisku. Eee.. nie mogłam uwierzyć. Trochę dziwne, nie? Strasznie zimno, ja w czapce i rekawiczkach, a tu nagle jaszczurka i to na mrowisku! Wzięłam ją na rękę - prawie się nie ruszała. Była niesamowicie chuda - taki plemniczek: Główka najszersza a reszta ciała jak zapałka... nie sądziłam, że to możliwe, ale było jej widać maleńkie kosteczki! No i miałam niezły dylemat: co z nią zrobić? ledwo się ruszała z zimna, nie miałaby siły się gdzieś zakopać, zapowiadali przymrozki... no i ją wzięłam. przyniosłam do domu włożyłam do słoika, a do środka trochę mchu, kory, kamyczek... Tylko że nie jestem pewna, czy to jaszczurka, czy traszka! Jest maleńka, ma ze 3cm z ogonkiem normalnie byłabym pewna, że jaszczurka, ale gdzieś kiedyś ktoś pisał że znalazł jaszczurkę, która okazała się być traszką... Postawiłam ją pod lampką, koło kaloryfera - zawsze to coś. Zaczęła się żywiej ruszać, ale zamiast próbować się wygrzewać, zaczęła wchodzić pod kamienie. I tak było 2 dni, wróciłam do Warszawy i nie wiem co zrobić. Jak ją ogrzać? To na pewno jaszczurka? dlaczego wciąż chowa się na spód pojemnika? Czym ją nakarmić? To najpilniejsze pytania. Bardzo proszę o szybką odpowiedź ( teraz trzymam ją w tym słoiku i nie wiem co robić)
Z góry dzięki

tomi666
16-09-2013, 10:40
hej!
jesli wyglada tak http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=109&i=10897&t=10897 to masz odpowiedz co znalazlas.

daid
16-09-2013, 10:40
hmm najlepiej jakbys zrobila zdjecie makro domniemanej jaszczurki, dogrzewac mozesz zarowka a karmic najlepiej wylegiem swierszcza karaczasna lub muszkami owowcowkami nielotnymi...

pozdrawiam

Sungaya
16-09-2013, 11:00
Jak ma łuski, to jaszczurka, a jak nie ma, to traszka.

Sungaya

Bazia8
16-09-2013, 11:07
To jest takie maleństwo, że chyab nie zobaczyłabym żadnych łusek nawet gdyby były... No w każdym razie nie widzę. Zaraz zrobię zdjęcia i jakoś wkleję

FURUS
16-09-2013, 11:20
a skore ma wylgotlna i raczej sliska czy sucha ?

Bazia8
16-09-2013, 11:32
suchą, na pewno nie ma żadnego śluzu

Dark Raptor
16-09-2013, 11:36
Traszki mogą być suche. Teraz wędrują w poszukiwaniu zimowisk (spróchniałe kłody, wykroty itp.), bo zimują na lądzie.

Najlepiej jednak zrobisz, gdy wypuścisz ją na wolność tam gdzie została znaleziona. Zwłaszcza zanim nastaną mrozy.
Nie muszę Ci chyba przypominać, że krajowe gatunki płazów i gadów znajdują się pod ochroną.

Bazia8
16-09-2013, 11:47
Ok, jak tak ją porównuję ze zdjęciami to chyba rzezcywście jest traszka. Mogę wypuścić ją na wolność, ale czy ona ma szanse na przeżycie? To chyba nie było naturalne, że siedziała na powierzchni przy takim zimnie? Dlaczego nie była schowana?

Coguar
16-09-2013, 11:49
naj smiesniejsze jest to ze kazdy co znajdzie nasz jaszczurke czy tez traszke pisze ze pewnie by nie przezyla chuda nie ruszala sie za kazdym razem taka sama sytulacja

Dark Raptor
16-09-2013, 11:52
Widziałem łażące traszki zwyczajne w zeszłym tygodniu, jeszcze podczas chłodów, więc się o nie nie martw :-)
W ten weekend, z innych płazów, luzem łaziły ropuchy szare, zielone, żaby trawne i moczarowe. Widziałem jedną wodną (lub jeziorkową). Wszystkie jakoś żyją i mają się dobrze, więc lepiej by wróciły tam skąd pochodzą.
Jeszcze nie skończyły się ich wędrówki do zimowisk, lub jeszcze nie zapadły w letarg (zwłaszcza, że było ciepło przez ten tydzień).

dr Robert
16-09-2013, 12:17
To już jakaś epidemia "dobroci" dla dzikich zwierząt. A jak ta biedna traszka miała się poruszać, robić fikołki czy co. Przecież na lądzie wszystkie traszki ledwie suną i to niezależnie czy jest ciepło czy chłodno. Teraz, gdy noce chłodniejsze często wędrują także w ciągu dnia. Nie ma potrzeby ich zabierać i zmieniać ich naturalny cykl roczny. Ona potrzebuje tego chłodu i zimowania.

dr Robert
16-09-2013, 12:19
Jeśli byłaby to jaszczurka to tarczki, szczególnie na głowie widać wyraźnie, bo cała głowa jest otarczowana.
Traszka potrzebuje teraz wilgotnego podłoża i kilku stopni Celsjusza. W temperaturze pokojowej się męczy !!!

Bazia8
16-09-2013, 12:33
Ok, jutro traszka wraca na wolność

dr Robert
16-09-2013, 12:52
Powinna znaleźć się nie dalej niż kilkadzisiąt metrów od stawu czy oczka wodnego, w miejscu gdzie są jakieś liście, miękka ściółka.

42d3e78f26a4b20d412==