Zobacz pełną wersję : Hybrydy Lampropeltis- pierwszy krok
W końcu udało mi się połączyć samicę mieszańca (L. t. campbelli X L. mex. mex.) z samcem L. g. californiae amel. Trzymam kciuki i liczę na ciekawie ubarwione młode. Czy jest ktoś w posiadaniu jakichkolwiek mieszańców Lampropeltis (z wykluczeniem bezsensownych mieszańców podgatunków np mex. x greeri itp) lub mieszańców Lampropeltis X Pantherophis? Szukam wszelkich informacji i sugestii.....
Gratuluję i też bedę trzymał kciuki, bo sam jestem ciekawy jak bedą ubarwione młode, choć sam nie miksuje narazie jeszcze ;) Widzę ze konsekwentnie zamierzasz trzymac się tego co kiedyś powiedziałeś - miksować, miksować, miksować :)Pozdrawiam.
a ja przyznam szczeze niejestem za kzyżówkami gatunków a co dopiero rodzajów , ale zecz gustu . Zycze powodzenia
Miksować z głową:) Oto moja maotywacja: http://www.aaareptilesupply.com/merchant.mv?Screen=CTGY&Category_Code=CH_HYBRID
Sczerze mowiąc to właśnie mieszańce międzyrodzajowe są najsensowniejsze, miedzygatunkowe tylko niektóre.... Najgorsze są przypadkowe mieszańce najbliżej spokrewnionych bo dają młode zbyt podobne do rodziców. Przeciwko przemyślanym mixom nie mam nic, wręcz przeciwnie. Mam za to sporo przeciwko takim, które są robione z niewiedzy lub lenistwa. Prawdopodobnie 90% greeri i mexicany na naszym rynku to kundle, które nie powinny być nigdy rozmnażane - wolę jednak konsekwentne hybrydy, po których wyraźnie widać, że są hybrydami.
HmMm mimo tych pięknych hybryd z tej strony którą podał mordd jestem całkowicie przeciwny czemuś takiemu...
ostatnia hybryda z tej strony jest najlepsza ;]
Jeśli mają powstać takie piękności to czekam i z miłą chęcią zakupiłbym takie cudeńko;) Życzę powodzenia
To ma być dobry początek:) W sumie dla "takich cudeniek" potrzeba wielu lat i mnóstwa młodych do selekcji.... ale wszystko przede mną. Mamusia wygląda tak:
http://oferta.snakes.pl//hybrids/hybrid01.jpg
samiec tradycyjny L. g. c. coastal amel.
Na wszelki wypadek NIE dziekuję! :)
gratulacje ! ciekawy jestem co z tego wyjdzie :D
Takie hybrydy to super genetyczna zabawa,z której do końca nie wiadomo co uzyskamy i to jest najwspanialsze!!!
Kiedys próbowałem połączyć albino ruthveni z snow gyttata,ale niestety ruthveni zamiast sie zakochać potraktował ją agresywnie i musiałem je rozdzielić!
Widziałem młode z takiego połączenia i muszę powiedzieć ,że były przesliczne!
Mordd spróbuj takiego połączenia a nie będziesz żałował:-)
Inna próba to też albino ruthveni i samica sinaloae.Tu wszystko szło planowo-zaloty,kopulacja,ale samica nie złożyła żadnych jaj!!!
Tak wygląda moja przygoda z hybrydami ,a raczej nieudolne próby ich uzyskania!
Gratuluje pomysłu i zycze powodzenia.
Na razie z ruthveni mam jedynie młodą samiczkę het. amel. Oczywiście jak tylko dojrzeje będzie miała okazję się wykazać również w tej dziedzinie:) Młode ruthveni/guttata widziałem wyłącznie na zdjęciach, mam szczery zamiar obejrzeć je kiedyś na źywo we własnym terrarium i własnej hodowli bo wrażenie robią niesamowite. Czy ty już dałeś sobie spokój czy będziesz ponawiał próby? połączenie ruthveni-sinaloae udało ci się tak po prostu czy podmieniałeś samice bądź terraria?
Świetnie, że są ludzie robiący coś ciekawego. Życzę zrealizowania planów.
Trochę to na razie dzielenie skóry na niedźwiedziu bo w końcu tylko kopulowały..... Na szczęście samiec cali mocno "nakręcony" i poprawia przemiennie z własną samicą oraz tą hybrydą. Mam zamiar łączyć je do upadłego :) Plany pewnie będą wymagały dodatkowego pomieszczenia tylko na hybrydy :) ale i tak mam zamiar je zrealizować. Za życzenia dziękuję, relację z efektów (bądź ich braku - odpukuję) zdam.
ma ktoś foto ruthveni/guttata ?? Bo jestem ciekaw... moze zmienie zdanie co do hybryd :]
http://www.reptimania.co.uk/visitors.htm
tri-coloured jungle corn sie toto nazywa :)
A tu najwięcej i najładniejsze.......obłęd!
http://www.unusualalbinos.com/
No ładne ładne te tri-coloured jungle corn
Teraz hoduję tylko boa dusiciele,a węże właściwe to juz tylko miłe wspomnienia!
Ale to one wprowadziły mnie w swiat węży i zaszczepiły nieuleczalną pasję:-)
Zarówno samiec albino ruthveni cb 2000 i samica snow corn cb 98 trafiły do kolekcji Łukasza Wysockiego.
Szkoda ,że w owym czasie byłem osamotniony w swoich próbach hybrydyzacji!
Połączenie ruthveni uzyskałem wpuszczając samicę sinaloae razem z samcem do terra ,w którym była stale samica rurhveni-również albino!Samiec ganiał i za jedną i za druga,ale nic z tego nie wyszło,a nawet przezyłem tragedię bo po krótkim czasie padła mi samica albino ruthveni!!!
Mam więc córkę twojego ruthveni:) Jak się kiedyś uda to też się do tego przyczynisz. Czyli taki schemat łączenia jest najwyraźniej najskuteczniejszy bo moje w identycznym układzie - para w terrarium samicy nie do kompletu...
Alan to wiesz jask do Firleja coś się urodzi to może przywieź ;)
KaMiL_15
08-02-2014, 08:47
samiczka cambeli x mexicana jest płodna ???? bo przecież to hybryda ...
a jeżeli tak to czy potomstwo lgc i lgf bedzie płodne ??
Jak pokazuja dotychczasowe doświadczenia wszystkie hybrydy Lampropeltis są w pełni płodne. To samo dotyczy hybryd Lampropeltis x Pantherophis, L. X Arizona, P. X Arizona, i Pituophis z wszystkimi wymienionymi. Rownież mieszańce 3 rodzajow (Lampropeltis, Pantherophis, Pituophis) są w 100% płodne. Moje samica jest najparawdopodobniej mieszańcem [(L. t. campbelli X L. t. nelsoni) X L. m. mexicana]. Ona jest płodna i młode też będą płodne :)
Pituophis
09-02-2014, 00:24
Ja mam trochę mniejszą sensację. Kopulowały wczoraj P. emoryi z ładną, dużą samicą P. guttatus. Może będą rootbeerki:)
Niestety samica emoryi uporczywie nie dopuszcza do siebie samca:(
W końcu 50:50 o znanym pochodzeniu:) Samiczka dla mnie!
klaus1975
09-02-2014, 05:49
witaj.posiadam hybryde lampropeltis triangulum sinaloae x lampropeltis triangulum hondurensis i jest to fajny waz i spokojny.wyglada bardzo atrakcyjnie.jesli chcesz fotki to pusc email ze swoim emailem i ci podesle.pozdrawiam
Wyslalem na priv. Nie zawsze dochodzą więc jeśli nie dostaniesz to daj znać. Dzięki!
KaMiL_15
09-02-2014, 06:15
klaus wysłałbys mi fotki: kamilscibik@op.pl
jeszcze raz zapytam: czy skrzyżowanie californi z floridą to dobry pomysł ???
Dobry jeśli masz w planie łączenie z cali amelanistic. W F2 masz szanse na ciekawie ubarwione młode albinoski z dużą ilością żółtej barwy. Z nominalnym niby też można, ale nie liczyłbym na spektakularne młode. Fantastyczne młode hybrydy floridiana x guttatus F2 w wersji amelanistycznej były niedawno zamieszczone na forum Hybrydy na kongsnake.com.
KaMiL_15
09-02-2014, 07:21
wlasnie mam forme nominalną californi a floride mam zamiar dopiero kupic :D ale bardzo podoba mi się pomysł z hybrydyzacją
Kup niezależnie od planów bo to fantastyczny, szybko rosnący podgatunek. Mam 1 samiczkę i zamierzam dokupić następne, są fascynujące i bez krzyżowania:) podoba mi się też, że w porownaniu z cali czy splendida są duuuuże i szybko rosną.
mordd własnie mi przyszło na mysl pytanie kolejne odnoście hybrydyzacji... sa jakies przypadki hybryd Lampropeltis alterna blairi x zbozowy ?? Bo bardzo mnie zaciekawiło takie rozwiązanie i byłbym ciekaw co z tego wychodzi za "cudeńko" :]
Mam wrażenie, że widziałem fotkę. Zaraz poszukam.....
http://forum.kingsnake.com/hybrid/messages/6732.html
http://forum.kingsnake.com/hybrid/messages/6733.html
Głowę dam, że były gdzieś i fotki albinosów.....ale nie mogę teraz trafić.
Ale cudaki :-) coraz bardziej sie przekonuje co do hybryd i skierowania moich planów na ten tor :]
Ja też:)
http://www.mesozoicreptiles.com/photogallery.html
Oczywiście nie TYLKO hybrydy, ale też...fajne są.
Imperial Pueblan to są cudaki do kwadratu...
Jestem ciekaw jaki jest "przepis" na te cudeńka...
mordd jezeli uda ci sie lęg tych hybryd to daj znać :-)
L.t.campbelli X L.g.californiae (zazwyczaj "banana") + ostra selekcja........
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.