PDA

Zobacz pełną wersję : boasek i koszatniczka...



Skrzacik
21-03-2014, 07:08
karmiBem swojego boaska koszatniczk, bo w sklepie nie byBo szczurów. wkBadam go do terra, a boasek mimo, ze gBodny nawet nie zareagowaB.... czy one nie jedza koszatniczek?

Conqueror
21-03-2014, 07:16
Możliwe że za duża... (hmmmmm.... taki gryzoń chyba nie mało kosztuje)

Obcy
21-03-2014, 07:18
teoretycznie powinien zjesc , ale niekiedy węze mają swoje osobiste upodobania kulinarne :) Ja bym albo oddał tą koszatniczke do sklepu albo ją ubij i spróbój podac martwą moze po jakims czasie sie skusi , bo jezeli nie atakuje odrazu to lepiej nie zostawiaj jej w terra bo moze pogryzc weża.

Skrzacik
21-03-2014, 07:19
wymienili mi 3 szczurki za 2 koszatniczki :). mialy byc duze szczury, ale ni bylo, a sklep mial nadmiar :). a gryzon nie jest za duzy, bo boasek juz wieksze jadl...

Skrzacik
21-03-2014, 07:20
mam jeszcze drugiego w|a, moz on zje :). czekam na jego wylinke tylko :)

MIDO
21-03-2014, 07:24
Wiesz to dośc dziwne bo jak ja mojemu boa wloże coś żywego do terrarium to atakuje dosć szybko.Mozliwe,ze ta zdobycz jest poprostu dla niego zbyt duża.
Pozatym troche szkoda koszatniczek dla węże ale wkoncu gryzon to gryzoń.

Conqueror
21-03-2014, 07:26
....wybredny boas.... Mój zbożowy wcina wszystko: od myszy poprzez małe pisklaki gołębi i kór, poprzez chomiki aż do nie takich małych już szczurów (...a ma dopiero rok i parę miesięcy)

Fryzjer
21-03-2014, 07:43
tak samo moje kiedys jadly swinki morskie a teraz ich nawet nie rusza, wiec widocznie moze twoj ma tak do kasztaniczek ale nie martw sie moze kiedys mu sie odmieni :)

Skrzacik
21-03-2014, 07:47
bede probowal. ale do tej pory mnie zadziwial jedzac ofiare 2x wieksza jak koszatniczka. moze mu sie poprostu zapach nie podoba :). mam dwie takie. moze wiekszy boasek je zje...

micgekon
21-03-2014, 11:13
Może to właśnie kwestia zapachu. Spróbuj może potrzymać jeden dzień koszatniczkę w klatce z zapachem szczurów jak nasiąknie to może pomoże.

Grochu
21-03-2014, 14:07
ja proponuje sprzedać koszatniczki i nakupić szczurów... u mnie w zoologiku po 40 zł są koszatniczki, więcj jak znajdziesz frajera to mniej wiecej tak można je nawet sprzedać (-: boas nie umrze tydzien bez szczurów

Skrzacik
21-03-2014, 14:16
hehe te koszatniczki dostalem za szczurki ( 3 sztuki) bo nikt ich nie chciaB kupowac :). a sa u nas po 30 zl. dodatkowo w calej jeleniej gorze nie ma duzych szczurow wiec i tak nie bede mial na co tego zamienic :)
a duzy boas tez nie zjadl wiewiureczki.... pierwszy atak nie powiudl sie, a potem juz nie zwracal na nia uwagi... wybredne bestie :) chyba je troche rozpuscilem :)

Fryzjer
22-03-2014, 08:26
ja przy 2 boaskach mam wlasna wylęgarnie szczurów :D

Mareksss
23-03-2014, 02:28
Widać że ktoś nie bradzo orientuje się w fizjologii gryzoni - koszatniczki należą do specyficznej grupy gryzoni tzw. "bezzapachowych" - chyba że trzymane są w brudzie, przede wszystkim dlatego, że nie piją , a więc nie śmierdzą tak jak szczury i myszy. Dlatego też eksperyment z "drogim" gryzoniem nie wyszedł. A z drugiej strony szczury w Jeleniej Górze są chyba najdroższe w Polsce. A na koniec wolałbym jeszcze poczekać dzień a nawet tydzień i dać boaskowi szczura niż bardziej "pupilowatą" dla ludzi koszatniczkę, o zgrozo!

ser
23-03-2014, 05:28
niestety marakess rozczaruj cie, bo boasek po dluzszym, przetrzymaniu gryzonia w terrarium jadl go :P. na gryzoniach nie musze sie znac, bo nie interesuja mnie (jedynie jako karma).
Fryzjer ja tez mam wylegarnie szczurow, ale mam imowe z sklepami zoo w jeleniej gorze i zamieniaja mi male szczurki na dorosle i nie musze ich odchowywac :P a w ty momencie akurat nie mieli szczurow, wiec dali mi koszatniczki :P

pozdrawiam
ser
ps. posta pisalem z konta brata :)

Pooki
24-03-2014, 07:18
Mareksss: " przede wszystkim dlatego, że nie piją"

Rozczaruje cie. Koszatniczka pija i to calkiem sporo. Hoduje juz troszke czasu te gryzonie wiec tak jak by zdazylem sie o tym przkeonac.

42d3e78f26a4b20d412==