PDA

Zobacz pełną wersję : agresywnosc b.c.c



ornata
04-07-2014, 04:53
Czy zdazylo wam sie ze wasze podrostki boaskow (80 cm) probowaly was grysc i syczaly na was ..... niestety mi sie to przytrafilo ;(( jak chcialem ja wyciagnac zaczela glosno syczec i atakowac mnie ...... potem przez caly dzien siedziala w jednej pozycji ..... teraz jest dobrze ale mialem juz pare takich sytuacji i nie wiem czemu to sie powtarza ......
czy caly czas bedzie taka agresywna ?? czy moze miala wtedy zle dni ? .... z gory dziekuje za odpowiedz .... a odbiegajac troche od tematu czy ma ktos na sprzedasz e.c.c ?? albo ladnie wybarwione mieszanki :) jesli tak prosze o kontakt :)))

Azazel
04-07-2014, 04:59
Węże nie przepadają za wyciąganiem, zachowanie agresywne z czasem minie , wąż przywyknie do obcowania z człowiekiem i będzie mniej nerwowy.

Moje pytony ( bivittatusy ) praktycznie zawsze syczą po otwarciu terrarium, ale atakują bardzo rzadko ( czasem chyba mają złe dni ) .
Pimbury natomiast syczą rzadko ale atakują często.

Z wiekiem generalnie wszystkie się uspokajają.

Obcy
04-07-2014, 05:25
u mnie jak kupiłem saobie samiczke boa to była spokojna wkońcu jak troszke podrosła czesto robiła tak ze syczała z otwartym pyskiem (super to wygląddało !) teraz to jak sie wkurzy to odrazu strzela, i robi to dosc czesto, teoretycznie węze uspokajaja sie z wiekiem, ale róznie to bywa, mi osobiscie nie przeszkadza to bo wyjmuje boasy tylko przy sprzątaniu terrarium i karmieniu. a nawet lepiej ze agreesywna a nie jakas osowiała bo to chyba jeszcze gorsze,przynajmniej widac ze zyje i ma cos do powiedzenia ! ! ;p

ornata
04-07-2014, 06:52
a jak wtedy wyjac jak jest gotowa na ugryzienie ??

Obcy
04-07-2014, 13:38
norlamnie najwyrzej sie ugryzie... mozesz tez chwycic za głową ale przy tak małym wezu to po co kombinowac.

galgan
04-07-2014, 14:16
mój samczyk boa też kąsał ale po tygodniu wyciągania mu przeszło

42d3e78f26a4b20d412==