PDA

Zobacz pełną wersję : Żólwiaczek



Hans
11-09-2012, 06:59
Panowie i Panie, właśnie zaczynam hodowlę żółwiaka chińskiego. Kiedyś, jeszcze w szkole podstawowej miałem żółwiaka ale wyjeżdzając na obóz oddałem go koledze na przechowanie. Żółwiak tego nie przeżył.
Teraz wracam do hodowli żółwiaków i zapytuję.
Kupiłem akwarium 80x35x35 z pokrywą, filtr zewnętrzny kaskadowy i grzałkę z termostatem. Wysokość wody w akwarium około 25 cm, woda się filtruje i podgdzewa, na dnie drobniutki żwirek.
Żółwiak przyjeżdza do mnie w czwartek, co mam jewszcze urządzić na jego powitanie?
Oprócz imprezy oczywiście.

Fivkaaa
11-09-2012, 08:33
A jesteś pewny, że żólwiak nie będzie jadł tego drobniutkiego żwirku? Wiem, ze czerwonolice tak robią...

pozdro

xol
11-09-2012, 08:41
Wysepkę ma? Miejsca płytsze i głębsze? Promiennik nad wysepką żeby się wygrzewał? Jak ma, to chyba wszystko...
P.S. Skąd jesteś? Ja jestem na tym samym etapie urządzania, ale nie wiem gdzie żółwiaka w Warszawie...

xol
11-09-2012, 08:43
No nie wiem, ale w opisie gatunku jest że ma mieć piach lub drobny żwirek więc chyba hans ma OK :)

Jojek
11-09-2012, 09:41
pokarm masz?

Jojek
11-09-2012, 09:42
Robią, no i co z tego?

Hans
11-09-2012, 10:21
Sprowadzają dla mnie w sklepie Pyszczak w Auchan w Piasecznie. Będzie ich 5, ja biorę jednego więc cztery zostają. Będą w piątek.

Hans
11-09-2012, 10:23
No właśnie, a co z tą głębokością wody? Będzie mógł wyjść na korzeń, to wszystko...

Jędrek
11-09-2012, 14:56
W jakimś źródle wyczytałem, że głębokość piasku powinna umożliwiać zakopywanie się. Podobno w naturze żółwiaki siedzą w piachu, czatując na zdobycz i kryjąc się.
Podobno mogą też ugryźć boleśnie.

redkk
22-09-2012, 03:22
Jędrek napisał(a):
(...)
> Podobno mogą też ugryźć boleśnie.

Z tego co czytalem to nawet bardzo bolesnie - nierzadki sa przypadki odgryzienia przez nie np. palca. Nie sa polecane szczegolnie do hodowli przez dzieci. Mimo sympatycznego wygladu to nie zolwie do zabawy.
--
pozdrawiam
Krzysztof M. Kazmierczak redKK / www.Malawi.PL wiele NOWOSCI :)

Jędrek
22-09-2012, 11:00
W książce Żółwie lądowe i wodne pp. Gajownik, Gromek i Hryniewicz napisali oni o żółwiaku m.in. :
Wymaga terrarium zdecydowanie wodnego z niewielką wyspą. Dno wysypać drobnym piaskiem. Nie może on zawierać dużych ostrych ziarenek, mogących kaleczyć skórę pancerza. Dlatego polecają piasek kopany z ziemi, a nie pozyskany z rzeki. Warstwa powinna być na tyle gruba, aby umożliwić zakopanie się, a poziom wody taki, żeby zagrzebany nie mógł wystawić nosa nad powierzchnię, co zmusi go do ruchu. Nic o pH itp., ale oczywiście też nie napisali wszystkiego.
Ci autorzy polecają (ogólnie, dla wszystkich żółwi) stosowanie wody z kranu, o odpowiedniej temperaturze, wymienianej co kilka dni.

mzimin
26-09-2012, 06:28
Witam tak sie sklada ze mam taka gadzine od 1.5 roku.
1. Najlepiej tylko piasek bo faktycznie lubi sie zakopywac i wydaje mi sie ze bedzie dla niego bardziej odpowiedni zreszta mam tylko piasek i jest ok.
2. Wychodza rzadko na lad ale powinien miec suche miejsce.
3. Zrob mu cos w rodzaju kryjowki np. klika duzych kamieni zeby mogl sie tam skryc, bradzo lubia to robic.
4. Pod zadnym pozorem nie trzymaj wiecej niz jednego w akwarium bo jak bedzie ich wiecej to i tak zostanie tylko jeden najsilnieszy - reszta bedzie traktowana jak pokarm.
5. Bardzo brudza wode wiec jest spory problem z utrzymaniem czystosci.
6. Jezeli chodzi o pokarm to jak maly - ochotka, larwy, itp.
7. Dobrze tez kupic pare rybek co prawda zostana zjedzone ale ruch mu nie zaszkodzi i bedzie sie czul bardziej jak w srodowisku naturalnym.
8. Mozesz kupic troche roslin raczej ich nie zjada.
9. Jako pokarm mozesz dawac tez gotowane jajko, pomidory, owoce - moj za tym przepada.
10. No i uwazaj na palce faktycznie bolesnie gryzie nawet jak jest maly.
11. Jak w zoo zobaczylem doroslego osobnika to sie przestraszylem i sie zastanawiam jak im sie udaje przycinac mu pazury.
W razie jakis pytan zapraszam

Hans
26-09-2012, 12:51
Mam już żółwia ale z drugiej ręki. Ma z 10 cm i ciągle siedzi zakopany w źwirku.
Nawet łba nie wysunie.
Co robić by go wyciągnąć?

Jędrek
26-09-2012, 13:23
Poziom wody taki, żeby nie mógł oddychać, kiedy jest zakopany. Wtedy musi wyjść od czasu do czasu. A w ogóle to po co go wyciągać chcesz?

Hans
26-09-2012, 13:41
Poziom wody 218 cm, grubość żwirku około 6. Żółwiak zaginął w żwirku i nie wiem gdzie jest. Wychodzi tylko na wyżerkę.
Może dlatego że jest włączony non stop filtr kaskadowy który napowietrza wodę?

michal_kow
26-09-2012, 16:47
jezeli chodzi o żółwiaka w Wawie to polecam sklep bodajrze dragon (przy ZOO) albo anna zoo w galerii mokotów albo sklep zoologiczny na placu szembeka ( w tym nowym centrum handlowym) i nie kupujcie chińskiego bo jest taki małokolorowy :D jest bardzo duzo rodzai żółwiaków ja od 3 tygodni mam żółwiaka bodajrze florynckiego (nigdy nie pamiętam jak to cholerstwo sie nazywa i jest ślicznie ubarwiony :D (z tego co wiem - dostałem go na urodzinki od panny, to kupiła go w Gragonie koło Zoo) a co do wyposażenia akwarium na miłosc boską postawcie im jakies zchronienie bo inaczej nerwicy dostaną ( ja tego nie zrobiłem i żól mało nie wyzionał ducha jak uciekał przed wszystkim co sie rusza po całym akwarium a no i jakiś konar by sie przydał one to lubią :D jak by co piszcie na michal_kow@poczta.onet.pl

mzimin
27-09-2012, 02:34
Jezeli jest od niedawna to musi sie przyzwyczaic. Moj tez na poczatku nie wychodzil a teraz smiga po calym akwa a juz najbardziej jak zobaczy ze otwieramy lodowke tak sie skubany nauczyl. To ze siedzi zakopany nie jest niczym dziwnym taka jego natura jak bedzie juz wiekszy to wiecej czasu spedzi w wodzie plywajac. a na sile to go nie wyciagaj. Jak wychodzi na jedzenie to dobrze i spraw mu pare rybek to sie nimi zainteresuje i bedzie je ganial.

xol
27-09-2012, 11:56
Hmmm, trochę mnie zdenerwowałeś :/
1. Czy tylko kolorowe zwierzaki są fajne? Kup sobie papugę ;)
2. Nawet nie wiesz, jakiego zwierzaka masz??? To znaczy, że nie czytałeś żadnych opisów? Jakiej wielkości masz akwarium? Też żółwiaczki w sklepie są malutkie, ale dorastają do 45 cm!!!
3. Jest jeszcze taka różnica, że Trionyx ferox (bo tak się nazywa twój zwierzak) pochodzą z odłowu, a żółwiaki chińskie z ferm. Ja tam nie zamierzam popierać własnymi pieniędzmi handlu zwierzętami z odłowu.

michal_kow
27-09-2012, 12:55
Ciekawy i dość zabawny wywód:D naprawde jestem pod wrażeniem . Łacińską nazwe to akurat znam cwaniaczku (i nawet już wiem ze florydzki a nie floryncki - mój bląd powieś mnie):/ niestety musze Ci powiedzieć że nie masz racji co do tego ze on jest z odłowu bo jestem w 100% pewnie że nie jest z odłowu. Co do pierwszego punktu jełopie to chodziło o to że floryydzki z wygladu jest identyczny jak chiński a tylko jest poprostu ładniejszy (to ze Ty wiesz że jest mozliwość kupienia inaczej ubarwionego żółwiaka niz chiński to nie znaczy ze wszyscy wiedzą). Co do ich wielkości to owszem dorastają do 17 cali ale raczej nie w niewoli :/ , a wogule to ta dyskusja nie ma sensu :/. Moje akwarium ma wymiary 50x30x30 i dla takiego żółwiaka jest nawet za duże. Żeby uprzecić Twoje pytania powiem że ma wszystko czego mu do szcześcia potrzeba. Chcesz dalej dyskutować to pisz gg - 2278493 albo mail - michal_kow@poczta.onet.pl

Pozdrawiam,
Michał Kowalski

michal_kow
27-09-2012, 13:06
Jeszcze tylko jedno słówko. Dla tych co nie wiedza o czym mowa a chcieli by sie dowiedzieć link -->
www.centralpets.com/pages/critterpages/reptiles/turtles/TUR2635.shtml

MataManX
27-09-2012, 13:09
jak to chcesz powiedzieć ze gady w niewoli rosną mniejsze niż w naturze ?? śmieszny jesteś mają w niewolio tyle lepsze warunki ze mogą dorastać o wiele maksymalnych rozmiarów o wiele szybciej niz w naturze a czasem i je przekraczać a co do odlowu zgadzam się z poprzednikiem florydzkie są w dużej mierze z odłowu.

michal_kow
27-09-2012, 14:00
Ciesze sie ze podkresliłeś że w dużej mierze są z odłowu bo ja dostalem zapewnienie że on nie jest z odłowu, a nie mam podstaw aby sadzić że zostałem oszukany wiec powstrzymaj sie od takich komentarzy. OKI ?? co do wielkosci to proponuje zapytac sie na forum wlaścicieli tych własnie zwierzaków czy komus florydzki urósł do takich rozmiarów a tepo wrostu zwierząt w niewoli zalezy od tego czyj je karmisz, i ile tego jedzenia dostaja ( jeżeli z tym sie nie zgadzasz to naprawde nie wiem o czym rozmawiamy), i jezeli chcesz aby Twój żółw wyglądał jak świnia z płetwami i dluga szyja to zawsze można go karmić na siłe a wtedy to i 50 cm to bedzie malo. Pozatym jak już powiedziałem propomuje nie zasmiecać forum naszymi dyskusjami, i jeżeli ktos jeszcze ma jakieś ale to zapraszam na bardziej prywatne pole - namiary podałem. Pozatym uważam że kolege hansa bardziej interesuje jego temat chcecie dyskutować na temat żółwiaka florydzkiego proponuje otworzyć własny temat bo to jest poprostu brak szacunku dla osoby która stworzyła ten temat bo chciała sie czegoś dowiedziec :/

Pozdrawiam,
Michał Kowalski

PS MataMan X tak tylko chciałem Ci powiedziec że Twój poprzednik jest poprzedniczką (to chyba nie jest aż taki prolem sprawdzić czyjeś dane osobowe :D )

Hans
27-09-2012, 14:11
Nic do Waszej dyskusji nie dodam. Może tylko to że żółwiak florydzki jest naprawdę ładny.
Mój wybór był podyktowany jednak względami sentymentalnymi jako że miałem kiedyś takiego przez kilka miesięcy (z 10 lat temu) ale na wakacje oddałem go koledze pod opiekę i uciekł mu za szafę gdzie wysechł...
Poza tym zaczął wreszcie wychodzić ze żwirku na wyżerkę (wołowinka), za tydzień kupię mu 15 brzanek sumatrzańskich do towarzystwa :))))

michal_kow
27-09-2012, 14:31
skoro jesteśmy przy zarciu jakie (pływające) papu najlepiej kupować dla żółwiaków ? poza gupikami bo to to wiem. Hehe przypomniało mi sie jak kumpel kupił do akwarium dla czerwonolicego glonojada (mial oczywiście czyścic wszystko z glonów a nie stanowic obiadek) i po glonojadzie została tylko głowa przyssana do ścianki akwarium :D

Pozdrawiam,
Michał Kowalski

MataManX
27-09-2012, 15:15
jest mi bardzo przykro z powodu mojej pomyłki , żółw w niewoli nie musi być zapasiony aby szysbko przyrastać poprostu tem proces jest o wiele szybszy niż w naturze a co do zapewnień to ci powiem ze sprzedawca powie wszystko aby wypchnąć żywy towar ze sklepu

xol
27-09-2012, 16:27
Akurat wiem że są z odłowu, bo pytałam w sklepie. We wszystkich sklepach pojawiły sie w tym samym czasie, więc prawdopodobnie to ten sam transport (no ale tu niech wypowie się ktoś kto wie dokładnie).
Napisałeś "nigdy nie pamiętam jak to cholerstwo sie nazywa", więc miałam prawo cię poinformować, nie? ;)
A poza tym czego się tak wściekasz? Nie życzę sobie być wyzywana od jełopów, i ja cię tak nie nazwałam. Po prostu twój wywód wydawał mi się trochę dziwny (i dalej mi się wydaje), jak można pisać "nie kupujcie chińskiego"? Co cię obchodzi jakiego ludzie kupują?
A tak w ogóle, to trochę więcej kultury proszę.

michal_kow
27-09-2012, 16:58
I nawzajem za "jełopa" przepraszam z całego serduszka :(. Po pierwsze nie wiem gdzie pytałaś, ale wierz mi ja też pytałem bo bałem sie żeby nie kupić jakiegoś zwierzaka z choróbskiem (co sie podobno czesto zdaża u żółwi z odłowu). Pozatym nie bawmy sie teraz w łapanie za słówka i dorabianie ideologii do tego co ktoś napisał. Chyba kazdy z nas ma prawo do własnego zdania, ja długo sie wachałem czy kupic żółwiaka bo jak zobaczyłem dorosłego chińskiego to sie przestraszyłem :D, a potem jak zobaczyłem małego florydzkiego to kupilem go niemal że od ręki bo mi sie poprostu bardziej podobał niż taki szaro-bury chiński (tzn jak już pisałem to nie ja go kupiłem). Ja sie nie wykłucam o każde słowo które napisałaś bo wydaje mi sie że to nie ma sensu. Nie lepiej napisać coś co wniesie coś do tego tematu ?? tylko ciagle wałkowac to samo ??

mimo wszystko
Pozdrawiam,
Michał Kowalski

PS. kiepski początek znajomosci :D

mzimin
28-09-2012, 02:40
Ja najczesciej kupuje Danio bardzo mu smakuja ale musi sie napracowac zeby je zlapac wiec ma bardzo duzo ruchu i jest zadowolony a poza tym milo popatrzec jak poluje. Z brzankami to sobie bardzo szybko radzi raz jedna wytrzymala minute od wrzucenia do wody

mzimin
28-09-2012, 02:48
Wcale chniski nie jest szarobury tylko slicznie zielony a faktycznie jak sie zobaczy dorosly okaz to sie mozna przestraszyc ale to tylko kwestia wyboru kupujacego.
Chcialem tylko dodac tyle ale faktycznie rozmawiajmy na temat. Jesli ktos chce sie dowiedziec czegos na temat chodowli to jest to idealne miejsce a nie na jakies wymowki. Ja sam juz sie nie jednego tu dowiedzialem i z gory wszystkim ktorzy mi pomogli dziekuje i fajnie by bylo aby inni tak postepowali.
Ja tylko tak w kwesti formalnej

42d3e78f26a4b20d412==