PDA

Zobacz pełną wersję : Agresywny stepowy w stosunku do nowego lokatora



domel
05-10-2012, 03:18
Miałem od dłuższego czasu samca stepowego, wczoraj przyniosłem mu samicę i niesety jest w stosunku do niej agresywny. Zbliża się do niej poruszając gwałtownie głową, a gdy jest blisko stara się ją ugryźć w głowę. Gdy schowa głowe to gryzie ją po kończynach. Jest dość mocno agresywny. Co robić??? Na razie je rozdzieliłem, ale czy są szanse by razem żyły? Proszę bardzo o pomoc, poradę. Najlepiej na mail:

domeldoom@interia.pl

dzięki i pozdrawiam
domel

mysia
05-10-2012, 04:40
Z tego co mi wiadomo to tak właśnie wyglądają zaloty żółwi stepowych.Ale całkiem pewna nie jestem.

Edi
05-10-2012, 08:19
Witam
Tak właśnie wyglądają zaloty.Mój samiec bez przerwy(teraz akurat często śpi) "podgryza" samiczkę...Chyba jedynym wyjściem z tej sytuacji jest rozdzielenie żółwi.Jak się samiec zakocha to nic go nie powstrzyma :))))
Pozdrawiam

Aleksander
05-10-2012, 09:16
Najlepiej w takich wypadkach, by terrarium było odpowiednio duże dla dwóch żółwi, tak aby strona poszkodowana mogła się odizolować. Celowo nie piszę samica, bo np. u nas samica napastuje samca w ten sam sposób, który opisałeś. Są to w tym wypadku nie zaloty, ale forma okazywania dominacji. Jedzenie podajemy w dwóch miskach, bo inaczej tylko ona się najada. Spróbuj może stopniowo coraz dłużej zostawiać je razem, albo spraw sobie spore terrarium, żeby biedna dziewczyna miała sie gdzie schować. W naturze sobie pójdzie w sina dal, jesli zaloty nie będą jej odpowiadać, a w terrarium jest skazana na ciągły stres związany z zachowaniem samca. Takie pogryzienia moga byc dotkliwe! Kluczem do sukcesu wydaje sie tu odpowiednio duża powierzchnia, no albo osobne domy:))

Pozdrawiam

Natalia

JoShi
05-10-2012, 09:52
Poza duzym terra, o czym jus wspomnieli przedmowcy wyjsciem jest jeszcze jedna samica. Wtedy zainteresowanie samca rozdzieli sie na dwie towarzyszki i bedzie OK.
Mozesz jeszcze na jakis czas zabrac samca z terra (nie samice tylko samca), zeby jego nowa towarzyszka poczula sie pewniej w nowym miejscu. Potem sprobuj wsiedlic samca spowrotem. Nie bedzie on juz wtedy panem terytorium i moze bedzie mniej agresywnie okazywal uczucia samicy.

domel
05-10-2012, 12:00
Dzięki za odpowiedzi, moim zdaniem nie sa to zaloty, ale próba przegonienia innego żółwia z terytorium. Teraz jednak samiec jest już spokojniejszy. W nocy był poza terrarium z samicą, a rano znowu zaczął. Teraz jednak chyba sie uspokaja.
pozdro
domel

dagmara
21-10-2012, 04:34
boshe!...a jak poskromic dwa samce??:/
tego to sie juz chyba nie da zrobic:-( tak sie nie lubia, tak sie gryza, ze kiedys jeden stracil kawalek jezyczka:-(
aaaaa;-(

czesiek
21-10-2012, 04:47
Koniecznie rozdzielić.

dagmara
21-10-2012, 09:49
oczywiscie sa rozdzielone!!!!
ale szkoda troszke bo kiedys sie kochaly:-) razem spaly, razem jadly. Jeden za drugim chodzil!:-)
a teraz...balkon podzielony na 2 czesci!:-(

42d3e78f26a4b20d412==