PDA

Zobacz pełną wersję : Samica czerwonolicego chce zlozyc jajo???



Irtysz
15-01-2013, 16:58
Moja dziewczyna posiada 8 letnia zolwice czerwonolicego. Zolw jest zdrowy, duzy i ma zapewnione bardzo dobre warunki. Jednakze od kilku dni ciagle chce wyjsc z terra. A jak juz wyjdzie to zaczyna kopac tylnimi nogami w podlodze. Zrobilismy jej dodatkowe terra z 10 centymetrowa warstwa torfu i piasku ale bardzo zle sie w nim czuje i caly czas chce wyjsc. Czy mozliwe jest ze chce zlozyc niezaplodnione jaja?? Budza sie instynkty maciezynskie?? Cos jej grozi?? Dodam iz posiadam w swoim terra doroslego samca, ale nie jestesmy jeszcze przygotowani technicznie aby je rozmonozyc.

dr Robert
15-01-2013, 17:44
To typowe zachowanie samicy chcącej złożyć jaja. Trzeba zapewnić jej własciwe miejsce do złożenia jaj. Terrarium z taką warstwą mieszanki torfu z piaskiem teoretycznie powinno wystarczyć. Podłoże powinno być możliwie ciepłe i lekko wilgotne - najlepiej aby w różnych miejcach te parametry były nieco różne - samica wybierze najbardziej odpowiednie. U żółwi na szczęsie bardzo rzadko dochodzi do tzw. zaparcia jaja, chociaż jedną z przyczyn może być źle zorganizowane "gniazdo". Żółwice w fantastyczny sposób oceniają wilgotność, temperaturę, głębokośc podłoża. Najlepiej byłoby zorganizować je jakoś w taki sposób aby była w swoim terrarium a jednocześnie mogła mieć dostęp do podłoża w którym może znieść jaja. Ale technicznie może to byc niekiedy trudne do wykonania. Taki niepokój i próby kopania mogą trwać nawet kilka dni. Moja żółwica egipska kopała ponad tydzień, aż wstawiłem jej pojemnik ze znacznie głębszym podłożem w którym wykopała dołek i wreszcie wycisnęła jajo. Powodzenia ! Szkoda, że nie była dopuszczona do samca.

elegans
16-01-2013, 05:31
Jak dawno Pańska żółwica egipska złożyła to jajeczko?
Pozdrowienia!!!

dr Robert
16-01-2013, 06:05
Niestety to było w zeszłym roku, z jaja nic nie udało się nic wyinkubować. Egipskie są trudnym gatunkiem i uzyskanie zapłodnionych jaj nie jest proste. Próby trwają, za około miesiąc nastąpi próba połączenia samców z samicami. Teraz mają jeszcze "egipską" zimę i obie płcie są oddzielnie.

elegans
16-01-2013, 06:28
Powodzenia!!!

elegans
16-01-2013, 07:15
Jaką temperaturę i wilgotność utrzymuje Pan w pomieszczeniu dla Testudo kleinmanni? Są różne spekulacje na ten temat: jedni uważają, że temperatura w granicach 30, 33 stopni jest odpowiednia, natomiast drudzy, że temperatura od 22 do 25 jest właściwa. Sądzę, że ta druga jest bardziej prawdopodobna, gdyż w naturalnym środowisku tego gatunku żółwie egipskie są najbardziej aktywne przy takiej temperaturze, ponieważ w tym okresie występuje największa różnorodność roślin, choć mogę się mylić, jednak temperatury w niektórych rejonach występowania danej formy( np. w rejonie Neguev w Izraelu) mogą sięgać 40 stopni.
Jeśli chodzi o wilgotność, to jest stosunkowo wysoka( od 50 do70%, choć czasami zdarzają się niższe np. 30% ). Jest to związane z wpływem wilgotnego powietrza znad M. Śródziemnego. Testudo kleinmanni żyją w pasie o szerokości kilkudziesięciu kilometrów graniczącym z morzem. Tam gdzie żyją żółwie egipskie jest bardzo duża różnorodność roślin. Imitując warunki klimatyczne należy zwrócić uwagę na teren występowania danego żółwia( oczywiście chodzi o egipskie ), jego podgatunek, formę. Polecam stronę www.testudomaniac.com- świetne opisy gatunków.
Jeszcze jedno pytanie dotyczy karmienia tych żółwi w zimie. Jak sobie Pan z tym radzi? Dieta niskobiałkowa, niskowęglowodanowa, niskoproteinowa( zbyt wysoka, oprócz niekorzystnej proporcji Ca i P, kończy się powstawaniem tzw. "piramid") w zimie stwarza pewne problemy. Czy zakłada Pan hodowle pokarmowe roślin? Oczywiście w okresie wegetacyjnym naszych polskich nie ma problemu z zapewnieniem odpowiedniego pokarmu dla tego gatunku. Można mrozić rośliny na zimę ( jeśli ktoś ma dużo miejsca w zamrażarce ), lecz w tym przypadku pewne właściwości roślin zostaną utracone.
Pozdrowienia!!!

dr Robert
16-01-2013, 18:05
Co do stron na temat żółwi lądowych to za najlepszą uważam niemiecką:
http://www.landschildkroeten.com/
Głosy w czasie kopulacji:
http://www.tortoise.org/tortcall.html

Koncepcja, że żółwie egipskie (i nie tylko) nalezy trzymać stale w wysokich temperaturach 30-32 stopnie właściwie padła (oczywiście pod lampą może być cieplej, chodzi o temp. minimalną w terra). W temperaturze powyżej 30 stopni stają się ociężałe, podsypiają i szykują się do snu letniego, estywacji. Najważniejsze jest zachowanie własciwego cyklu rocznego gdy chodzi o temperaturę, wilgotność i długość dnia. Tylko wówczas jest szansa na rozród. Niestety jest sporo stron i starszych głównie publikacji, gdzie lansuje się nadal nieskuteczny i szkodliwy dla zwierząt sposób hodowli (czyli cały rok sucho i gorąco). Oprócz wspomnianej strony internetowej opieram się głównie na dwóch publikacjach "Die Haltung und Zucht der Agyptischen Landschildkröte Testudo kleinmanni" Jurgena Gada opublikowany w Salamandrze w 2000 roku (Salamandra 36(2): 113-120) oraz "Erfarungen bei der Haltung und Nachzucht von Testudo kleinmanni Lortet, 1883 - der Agyptischen Landschildkröte" autorstwa Detlef i Marlies Fritzsche (publikacja w "Radiata" 11 (3):31-38 z 2002 roku). Poza tym mam sporą teczkę zromadzonej na temat tego żółwia literatury. Informacje uzyskiwałem też dzięki kontaktom z hodowcami w Europie. Przytoczeni autorzy mają sukcesy w rozrodzie tego gatunku, a Jurgen Gad (cóż za nazwisko:)) w ciągu ośmiu lat próbował hodowli w róznych warunkach. Najlepsze uzyskuje się przy możliwie maksymalnym odwzorowaniu naturalnych warunków i rozdzielaniu płci. Moje doświadczenia są znacznie krótsze. Poprzednio posiadana para została kilka lat temu skradziona z wybiegu, gdzie przebywała. Niedawno skompletowałem grupę z której mam nadzieję uzyskać młode. Zwierzęta przebywają od 15 stycznia w temp. 18-24 stopnie w dzień i 12-18 stopni w nocy, w oddzielnych terrariach (długość dnia ok. 8 godzin). Zwierzęta są karmione co ok. 3 dni. Od ok. 15 marca mam zamiar stopniowo podwyższać temperaturę (do 26-30 w dzień i 20-22 w nocy), wilgotność (spryskiwanie podłoża nawet codziennie) i zwiększyć długość dnia oraz intensywność oświetlenia (stosuję m.in. lampy HQI, terraria są przy południowym oknie) a także rozmaitość pokarmu, a następnie połączyć samce z samicami. Zobaczymy co z tego wyjdzie. W naturze szczyt godów przypada na marzec, choć zaczynają się już w lutym. Moja poprzednia, skradziona para kopulowała co roku w kwietniu (pomimo, że nie zwiększałem wówczas wilgotności a tylko temp. i długość dnia, a para siedziała stale razem), niestety potem w maju wedrowała na zarośnięty wybieg i nie wiem czy samica składała tam jaja. Wtedy nie wiedziałem jeszcze tyle o hodowli tego gatunku, zresztą poza obszarem występowania udało się je rozmnożyć dopiero w 1990 roku. U egipskich od złożenia jaja do wyklucia zdrowego młodego droga daleka. Większość jaj jest niezapłodniona. Gad sporód 58 jaj uzyskał 13 młodych, ale uzyskiwano już ponad 50% sukces lęgowy. Od lipca temperatura będzie wzrastać jeszcze bardziej (aż do 33-36 w dzień i 20-26 w nocy), wilotność zacznie spadać, spryskiwanie co 1-2 tygodnie, w tych warunkach żółwie aktywne są tylko rano co kilka dni wychodzą z kryjówek na posiłek - to taki stan pół-estywacji, który planuje utrzymać przez ok. 2 miesiące. A od końca września znowu trochę chłodniej.

Gdy chodzi o podgatunki to nie opisano ich u żółwi egipskich, chociaż poszczególne izolowane już populacje różnią się nieco od siebie. Różnorodność pokarmowa zależy od miejsca występowania, w Egipcie zwykle są to tereny dość bogate w różne rośliny, w innych miejscach są tereny porośnięte wyłącznie roślinami z rodzaju Artemisia, które służą im za pokarm i kryjówkę.

Gdy chodzi o dietę: niskobiałkową, niskowęglowodanową, niskoproteinową to dotyczy ona wszystkich gatunków żółwi lądowych z rodzaju Testudo i Geochelone. Niestety w Polsce, gdzie głównym źródłem wiedzy o diecie żółwi pozostają weterynarze mający o tym mgliste pojęcie żółwie karmi się fatalnie. Znam też bzdury pisane w książkach weterynaryjnych i polskich terrarystycznych. Tzw. piramidy powstają u młodych rosnących gwałtownie żółwi którym brak wapnia (tylko u Geochelone elgans "piramidy są przez niektórych traktowane jako naturalne), moje kleinmanni są prawie wszystkie w pełni wyrośnięte. Dieta zimowa moich żółwi składa się głównie z cykorii, cukinii, marchewki. Stale w terraium jest świeże siano i suszone liście bylicy zwyczajnej (Artemisia vulgaris), które można zebrać także w zimie. Co kilka dni dostają kiełki lucerny (nie za często bo to wysokobiałkowy pokarm), słonecznika oraz ogórek. Raz na dwa tygodnie odrobina owocu opuncji ("bomba" wapniowa) i trochę sałaty. Jeśli tylko się da nawet w zimie w czasie odwilży zbieram liście mniszka (na przyszły rok zamrożę kwiaty).
Ale się rozpisałem.

elegans
17-01-2013, 00:22
Dziękuję za dokładne informacje o tym gatunku. Jeśli chodzi o podgatunki, to niektórzy naukowcy wyróżniają 2: T. k. kleinmanni i T. k. werneri. Niestety miałem przyjemność w zeszłym roku oglądać te żółwie na łódzkiej giełdzie. Warunki, w jakich były przetrzymywane pozostawię bez komentarza. Życzę dalszych sukcesów i pozdrawiam!!!

elegans
17-01-2013, 07:13
Mam jeszcze jedno pytanie: gdzie zakupił Pan Testudo kleinmanni i po ile, bo np. na czeskiej stronie www.terraristika.cz w dziale "sprzedam" pewien człowiek chce sprzedać samicę( zarejestrowaną ) po 5000KC. Oczywiście żółwie egipskie są zwierzętami znajdującymi się na pierwszej liście konwencji waszyngtońskiej, więc nie ma możliwości eksportowania tego gatunku z naturalnego środowiska, a niestety nie wszyscy tego przestrzegają, więc zakup legalny tego żółwia jest niezwykle trudny.
P.S. Wczoraj otrzymałem wiadomość z Polskiego Stowarzyszenia Terrarystycznego i czytając ją dowiedziałem się, że będzie Pan prelegentem na ogólnopolskim sympozjum terrarystycznym, które odbędzie się w Warszawie. Niestety nie będę mógł w tym sympozjum uczestniczyć, więc z góry życzę powodzenia!!! Jeszcze raz bardzo dziękuję za ciekawe informacje dotyczące Testudo kleinmanni. Wiem troszkę na ich temat, ale jest to wiedza książkowa( od dawna zbieram różne materiały na temat tego i kilku innych gatunków żółwi, czy to drukując z internetu, czy kupując zagraniczną lekturę ), więc informacje od Hodowcy, który zajmuje się nimi od kilku lat są niezmiernie cenne!!!
Pozdrawiam!!!
Mikołaj K.

AGAM
04-06-2013, 13:17
W Platanie w Zabrzu są po 380

42d3e78f26a4b20d412==