PDA

Zobacz pełną wersję : żółwica wiosną



Yaqbi
28-01-2013, 06:32
Mam pytanie do zaawansowanych hodowców o zachowanie żółwicy greckiej na wiosnę. Jej rozmiar pozwala przypuszczać, że może być już w wieku rozrodczym, a niedługo wypadać będzie pora składania jaj. Chodzi mi o to, czy zółwicy należy jakoś w tym pomóc, przez zapewnienie jakichś specjalnych warunków, światła, wilgoci, podłoża??
Nie miała kontaktu z samcem, ale od kilku dni zachowuje się trochę niespokojniej, często próbuje wydostać sięz terra, kiedy puszczę ją na podłogę, dalej jest niespokojna, chce wyjść z pokoju, kiedy jednak drzwi są zamknięte wraca pod terra i skrobie w szybę ( stoi na podłodze), potrafi tak biegać przez pół dnia. (temperatura, wilgoć i czasy naświetlania w terra są cały czas takie same- sterowane automatycznie) Czytałem, że to może być spowodowane poszukiwaniem miejsca do złożenia jaj? i że mogą być komplikacje, jeśli ich nie złoży.
Jeszcze jedno, jeśli ktoś mi poleci zawieźć ją do lekarza na prześwietlenie, to proszę o podpowiedź, gdzie jest dobry wet od gadów w rejonie gorzowa - szczecina.
jeszcze z innej beczki. jak długo w okresie letnim pozwalacie swoim żółwiom (lądowym) przebywać poza terrarium?? Chciałbym przenieść na lato terrarium do kuwety stojcej na podłodze - to samo podłoże, oświetlenie, wystrój ale nie będzie szyb, dzięki czemu żółw będzie mógł wychodzić sobie i wracać - co o tym myślicie?? Pozdrawiam

Aleksander
31-01-2013, 11:22
Jeśli chodzi o przebywanie poza terrarium, to wydaje mi się, że latem tym bardziej trzeba z tym uważać, a to dlatego, że okna są pootwierane i łatwiej o przeciągi. Ciepłe bo ciepłe, ale przeciągi. Żółwiom zaszkodzą tak samo, jak zimą. Jeśli zrobisz taką kuwetę, jak mówisz, to praktycznie można powiedzieć, że żółw będzie bez terrarium. Więc niekoniecznie jest to dobry pomysł.
W sprawie żółwicy: jej zachowanie może być spowodowane po prostu wiosną i pogodą. Moje teraz szaleją. Jeśli chcesz być spokojny o swoją żółwicę, mozesz przygotować jej miejsce z grubą warstwą wilgotnego podłoża, np. torfu, ale nie jestem pewna czy akurat torfu, bo nie mam doświadczenia ze składającymi jaja żółwiami. Zwróć uwagę, czy żółwica kopie tylnymi łapami. To ewidentny znak, że chce złozyć jaja. Jednak ja stawiam na wiosnę:))

Pozdrawiam
Natalia

elegans
31-01-2013, 13:14
Podstawowymi oznakami w przypadku chęci złożenia jaj przez samicę są:
-zaniepokojenie ze strony samicy, czyli wędrówki po terrarium,
-obwąchiwanie podłoża,
-rozkopywanie podłoża przez samicę !przednimi! kończynami.
Rozgarnianie substratu tylnymi nóżkami oznacza, że samica weszła we właściwą fazę kopania, jednak w większości terrariów, gdzie grubość podłoża wynosi( co jest błędem ) nie więcej niż 5 cm. nie ma takiej możliwości i po pewnej chwili samica rezygnuje z kopania. W naturalnym środowisku, również i w terrariach( gdzie grubość podłoża wynosi więcej niż 15 cm. )samice bardzo często wykopują dodatkowe jamki mające na celu ochrone miotu przed drapieżnikami( oczywiście niebezpieczeństwo ze strony drapieżników hodowlanych żółwic nie dotyczy ). Wyżej wymienione przeze mnie oznaki chęci składania jaj są takie same dla żółwic wszystkich gatunków lądowych. Jamki przez nie kopane oczywiście różnią się wielkością- zależne jest to od wymiarów samicy i dlatego przygotowując pojemnik przeznaczony do składania należy uwzględnić wymiary samicy i tak np. dla swojej 17 centymetrowej samicy przygotowuję pojemnik 20 cm. ( na wszelki wypadek ). Wymiary tego pojemnika muszą być takie, aby żółwica mogła swobodnie wybierać odpowiednie miejsce. Pojemnik wypełniam mieszaniną torfu i piasku w proporcji 2:1. Nie dodaję kawałków kory i liści, ponieważ z doświadczenia wiem, iż żółwica po dłuższym kopaniu w takim substracie rezygnuje, gdyż takie dodatki jej przeszkadzają. Podłoże musi mieć odpowiednią wilgotność i temperaturę( optymalne, to 50% i 30 st. C, jednak po kilkakrotnym przygotowaniu takiego pojemnika robię to na "wyczucie" ). Pojemnik musi być ustawiony pod oświetleniem. W naturze samice również składają jaja obok krzewów, zarośli( nie pod nimi ). Żąłuję tylko, że żółwicy nie połączyłaś z samcem. Bardzo często bywa tak, że zwłaszcza żółwie hodowane w szklanych terrariach zachowują się bardzo niespokojnie. Spowodowane jest to tym, że taki osobnik widząc dużą przestrzeń przed sobą, po której mógłby sobie spokojnie wędrować, próbuje wydostać się z terrarium. W tym celu chodzi wzdłuż ścian terrarium, skrobie się w jego kątach. W takim przypadku pozostaje zasłonić tylnią i boczne ściany.
Życzę udanej hodowli.
Pozdrawiam!!!

Aleksander
31-01-2013, 13:35
Nie wiedziałam, że rezygnują z kopania tylnymi w przypadku braku podłoża odpowiedniej grubości. Z tymi dodatkowymi jamkami to też ciekawe. Czy kopią je po to, by składać jaja dla bezpieczeństwa w różnych norkach?
Moja samica mieszka z samcem, więc nie są soba w ogóle zainteresowane. Na małe żółwiki na razie nie ma co liczyć:))

Pozdrawiam
Natalia

PS Napisz nam wreszcie cos więcej o tym, jak zajmujesz się maleństwami, bo chyba wiele osób jest ciekawych:) Chodzi mi przede wszystkim o żółwiki zaraz po wykluciu do roku.

elegans
01-02-2013, 07:42
Chciałbym powrócić jeszcze do wykopywania dodatkowych norek przez samicę. Otóż samice wykopują dodatkowe jamki, ale tylko w jednej składają jajeczka. Takie zachowanie występuje najczęściej u żółwic morskich. Bywają również sytuacje, że samica za jednym razem złoży kilka jajeczek, a po upływie nawet miesiąca może jeszcze złożyć. Sam w swojej hodowli miałem taką sytuację, jednak okazało się, że jajeczko złożone właśnie po miesiącu było niezapłodnione.
Jeśli chodzi o hodowlę młodych, to jest ona łatwiejsza, niż inkubacja jajeczek.
Bardzo rzadko bywają, ale jednak bywają problemy z wykluciem się młodych. W takim wypadku należy młodym pomóc przez nacięcie skorupki np. zdezynfekowanym skalpelem, lub bardzo cieńkim nożykiem. Uwaga!!! Nigdy nie należy wyjmować młodych z jajeczek. Może to doprowadzić do stanu zapalnego!!!
Po wykluciu, które może trwać nawet 24 godz. można na 1 dzień pozostawić młode w pojemniku do inkubacji, żeby z tą całą sytuacją się oswoiły. Następnie młode przeniosłem do wmiarę sterylnego pojemnika, w którym panowała temp. 30 st. Wyłożyłem go lekko wilgotnym, gładkim materiałem( np. husteczki- oczywiście nie jednorazówki ). Młode pozostawiłem w nim do momentu całkowitego zresorbowania( wchłonięcia ) woreczka żółtkowego. Wilgotny materiał miał w tym pomóc. Małe żółwiki są bardzo delikatne, ich pancerz jest elastyczny. Sam miałem taką sytuację, że jeden z trzech młodych zakopał się na noc pod kamieniem, a rano wyglądał jak naleśnik. Następnego dnia jego pancerz powrócił do prawidłowego kształtu. Młode hodujemy w takich samych warunkach, jak dorosłe z tym wyjątkiem, że młode należy oddzielić od dorosłych. Pokarm pobierają po ok. tygodniu od wyklucia, czyli wtedy kiedy woreczek będzie zresorbowany, choć czasami może to trwać do 1,5 tygodnia. "Swoje nieczystości" oddają dzień, dwa od pierwszego karmienia. W terrarium musimy zapewnić im odpowiednie oświetlenie emitujące promienie UVB i UVA. Pokarm musi być bardzo urozmaicony tzn. zwłaszcza w lecie różne kwiaty, liście, kiełki, nawet raz, lub dwa razy w tygodniu można podać naprawdę w niewielkich, minimalnych ilościach warzywa i owoce. Niezapominajmy o dodatkach mineralno-witaminowych, szczególnie Ca i P w proporcjach 1,5, a nawet 2:1. Młode karmimy niewielkimi ilościami kilka( 2, 3 ) razy dziennie. Należy bardzo pieczołowicie przygotowywać pokarm, aby żółwiki rosły równomiernie i nie za szybko. Trzeba pamiętąć, że są to stworzenia bardzo delikatne!!!
Pozdrawiam!!!

Yaqbi
03-02-2013, 12:35
dzi eki, to mi trochę rozjaśniło sprawę. Faktycznie mam zasłonięte trzy ściany, niestety tylko fptptapetą, nie strukturalnym wykończeniem. Dzięki za rady

42d3e78f26a4b20d412==