PDA

Zobacz pełną wersję : Roślinka w akwarium



Neno
17-02-2013, 01:28
Wczoraj kupiłem gadzinie roślinke w sklepie zoologicznym a że się jeszcze za dobrze na tym nie znam to sobie pogadałem z facetem w sklepie który mi poradził taką dłuuuuugą roślinke (którą bardzo podobno żółwie i welokni lubią), jak ja przywiozłem do domu i wrzuciłem do ajwarium był bardzo zaciekawiony ale po paru kęsach stwierdził że nie dobra, teraz sie troche przekonał i skubie!

Pytanie mam takie, czy ta roślinka może tak sobie leżeć w akwarium (on ja lubi bo sie pod nia chowa) i czy mu nie zaszkodzi jej nadmiar?

Dzieki

MataManX
17-02-2013, 01:35
w żadnym wypadku mu nie zaszkodzi one kochają rośliny wodne w naturze się w nich kryją i je podjadają najlepiej niech sobie pływa u niego cały czas a on niech ją skubie do woli

marix
17-02-2013, 01:44
nic dodac, nic ujac

Neno
17-02-2013, 02:00
hehe dzieki :)

Jojek
17-02-2013, 02:52
Fajnie by było jakbyś postarał się podać nazwę rośliny, coby innym ułatwić jej zdobycie i wypróbowanie. Podejrzewam że to moczarka kanadyjska. Potwierdź.

marix
17-02-2013, 03:16
A ja korzystam z czegos, co w sklepie zoologocznym nazywaja paprocia wodna.

Jojek
17-02-2013, 03:23
I one to jedzą czy raczej jako ozdoba?

krist
17-02-2013, 03:56
A jaka jest nazwa łacińska tej paproci wodnej?? bo u mnie w zoologiku ni z cholery nie wiedzą co to jest! chcą po łacinie :)

marix
17-02-2013, 03:58
Dla dwoch (po ok. 7-8 cm karapaksu) starcza na jakies 3 tygodnie, roslinka jest spora. Poki duza, to uwielbiaja w niej nocowac.
Jeden z zolwi (chyba to samica) wcina znacznie chetniej niz drugi (chyba samiec), ale ten tez podjada.

marix
17-02-2013, 04:57
Nie wiem a i wyobraz sobie w sklepie nie wiedza (takie mamy sklepy zoologiczne...). Ale to bardzo popularne zielsko. Poczatkowo dawali mi je za darmo (tyle tego maja!) teraz place in symboliczne 1 zl 50 gr za sporo sztuke.
Rzeczywiscie to troche przypomina paproc lesna.

Hecia
20-02-2013, 02:04
Widziałam coś takiego u mnie w akwarystycznym. Rzeczywiście wygląda jak paproć... Ale mnie pan polecił moczarkę, że niby najlepsza. Mój żółw nie był na początku zainteresowany, ale chyba się przekonał, bo poszatkował zielsko na kawałki. Pewnie część zjadł... A to sukces, bo on nic roślinnego do pyska brać nie chce.

marix
20-02-2013, 02:08
ta paproc jest o tyle fajna, ze maja sie w czym chowac. Ale z moczarke tez wkrotce przetestuje.

Joanna
21-02-2013, 00:14
Matrix, a w którym sklepie (widzę, że jesteś z Wa-wy) dają roślinkę za darmo? Ja w Kakadu na Wileńskim płacę za paprotkę 12 zł za sztukę!

Hecia
21-02-2013, 01:42
Idź do akwarystycznego w Comforcie na Targowej. Tam moczarki są po 1,20 zł za sztukę. Kakadu na Wileńskim to bardzo drogi sklep.

Joanna
21-02-2013, 01:44
Dzięki, dzisiaj podjadę i zakupię.

bruenor
21-02-2013, 02:15
Bardzo fajny sklepik - może nie znają się super na gadzinach, ale ceny ok. (no może z wyjątkiem cen dużych firmowych filtrów)
Ja tam zaopatrywałem się w mrożonki (stynka z 5 zł. ale 1000g a nie 800 ;) )
No i jest to firma rodzinna :) a nie jakiś moloch i panowie wiedzą, o czym mówią

Jednak tuz kołomnie znalazłem malutki sklepik dla siersciuchów ; ) i pan zanabył dla mnie mrożonki. Troszku taniej i pod nosem...

marix
27-02-2013, 01:11
DO Joanny: Ja w Warszawie pracuje, ale niekoniecznie tu mieszkam. Roslinki za darmo dawalim i w Skarzysku (ale po paru tygodniach zaczely kosztowac 1,5 zl, a wczoraj cale 3 z?!
Przetestowalem rowniez moczarke - chetnie jedza, ale finansowo to znacznie mniej ekoni miczne niz paprotka.
Nie ma sie co przejmowac - juz wkrotce moczarki bedzie od licha i troche w wielu stawach...

Joanna
27-02-2013, 01:20
No tak, do Skarżyska nie będę jeździć po roślinki... Na razie myślę nad rozpoczęciem hodowli roślinek w starym kotniku. Zobaczymy, może się uda.

marix
27-02-2013, 02:04
Podziel sie doswiadczeniami. Ja tez mysle o wlasnej hodowli - szczegolnie ze latem bardzo latwo bedzie o rozsady...

Joanna
27-02-2013, 03:37
Ok. Jak już coś wyhoduję to się pochwalę.

42d3e78f26a4b20d412==