Yaqbi
17-03-2013, 09:44
Witam ponownie,
pojawił mi się następny problem. Moja zółwica grecka ma w terrarium spory kawał piaskowca, który pomaga regulować jej temperaturę (umieszczony w pobliżu żarówki) oraz ma zapewnić odrobinę gimnastyki (przy czym terra jest tak urządzone, że żółwica nie musi na niego wchodzić, może go obejść dookoła).
Problem polega na tym, że przy ostatniej kąpieli zauważyłem drobne zaróżowienia, jakby otarcia na plastronie. Moje pytanie brzmi - czy coś z tym robić? Opatrywać, smarować czymś?? Bo owszem, moga to być poranienia, ale przecież w naturalnym środowisku żółwie też chodzą po kamieniach. Jak więc postępować, co radzicie??
Dodam, ze te plamki są suche, nic się z nich nie sączy, żadna krew ani wydzielina.
Pozdrawiam
pojawił mi się następny problem. Moja zółwica grecka ma w terrarium spory kawał piaskowca, który pomaga regulować jej temperaturę (umieszczony w pobliżu żarówki) oraz ma zapewnić odrobinę gimnastyki (przy czym terra jest tak urządzone, że żółwica nie musi na niego wchodzić, może go obejść dookoła).
Problem polega na tym, że przy ostatniej kąpieli zauważyłem drobne zaróżowienia, jakby otarcia na plastronie. Moje pytanie brzmi - czy coś z tym robić? Opatrywać, smarować czymś?? Bo owszem, moga to być poranienia, ale przecież w naturalnym środowisku żółwie też chodzą po kamieniach. Jak więc postępować, co radzicie??
Dodam, ze te plamki są suche, nic się z nich nie sączy, żadna krew ani wydzielina.
Pozdrawiam