PDA

Zobacz pełną wersję : ślimaki



perla
20-05-2013, 11:12
Witam, mam pytanie : czy można podawać żółwiom wodnym ślimaki( np. błotniarkę stawową) mam jej w swoim stawie bardzo dużo ale nie wiem czy można dawac. Prosze o odpowiedz i z góry dziękuję:)

koleś
20-05-2013, 11:28
tak, można

elegans
20-05-2013, 15:48
Jeśli chcecie zarazić swoje żółwie pasożytami wewnętrznymi np. motylicą wątrobową, której larwy o nazwie sporocysta( powstałe z miracidium, larwy, która aktywnie wnika przez ciało słimaka np. błotniarki, do jego organizmu ) połykane wraz ze ślimakiem rozwijają się w organiźmie żółwia w dorosłą postać motylicy, która jest bardzo groźna, to możecie tymi ślimakami karmić swoje żółwie. Tak nawiasem ok. 95% populacji błotniarki, jako żywiciel pośredni jest zarażona. Człowiek w cyklu rozwojowym motylicy jest żywicielem ostatecznym.
Pozdrawiam!!!

perla
21-05-2013, 04:50
Dzięki za odpowiedz, fakt zapomnialam o tej motylicy:(, ale czy można podawać np. takie slimaki które w akwarium z rybkami się hoduję???

MataManX
21-05-2013, 06:46
z akwarium możesz gdyż nie mają one kontaktu z odchodami zwierząt będących nosicielami motylicy (głowie krów), jeśli są to ślimaki wyhodowane u ciebie i nie mają kontaktu ani z rybami ani z innymi zwierzętami to masz niemalże 100% pewności że nie są niczym zarażone

poczta
22-05-2013, 02:30
witam
poruszono tutaj bardzo ważny temat. Wszędzie gdy ktoś pyta czym karmić żółwie wodne, radzi się jako jeden z głownych pokarmów ślimaka, a tutaj piszecie że to bardzo niebezpieczny pokarm. Była tu mowa co prawda o jednym gatunku i dlatego mam pytanie czy również inne gatunki mogą być niebezpieczne, chodzi mi tu głownie o ślinaki występujące niemal w każdym ogródku (nie znam nazwy ślimak żółty??) te ze skorupą i te bez
pozdrawiam

bruenor
22-05-2013, 03:06
Ślimaki TAK, ale czyste.

Ja mam kotnik z gubikami, ślimakami i roślinkami.
I mam 99% pewności, że nie są nosicielami żadnych pasożytów.

poczta
23-05-2013, 01:37
witam
ciekawa odpowiedź "Ślimaki TAK, ale czyste", pytam poważnie czy ślimaki z ogródka (nie ze stawu, oczka itp.) można podawać czy nie i nie chodzi mi o żadną hodowlę tylko o zebranie ich z dworu i podanie ich żółwiowi
pozdrawiam

bruenor
23-05-2013, 03:40
odpowiedział ci Elegans...

Nie masz pewności gdzie bywał i z czym miał kontakt...

poczta
23-05-2013, 14:27
witam
elegans pisał przede wszystkim o błotniarce, a ja pytam o inne śłimaki
jest to jeden z bardziej ważnych tematów poruszanych ostatnio na forum a tak naprawdę to na moje pytanie nikt kompetentnie się nie wypowiedział dotychczas, jest to dla mnie zaskakujące tym bardziej że większość hodowców właśnie karmi ślimakami swoje żółwie
pozdrawiam

MataManX
23-05-2013, 14:46
1. Jeśli chodzi o ślimaki wodne to wszystkie nie tylko błotniarka mogą być nosicielami pasożytów lądowe także
2. Nie widzę celu karmienia ślimakami lądowymi któe co prawda powinny być tym samym pod wzgledem sub odżywczych jednak nie jest to wg mnie pokarm naturalny
3. Ślimaki traktujemy jako pokarm dodatkowy więc nie widzę czemu aż tak panikujesz
4. Na twoje pytanie odpowiadamy cały czas wystarczy przeczytać wszystkie posty w tej dyskusji aby dojść do wnioskow jakie przedstawiłem wyżej

Wojciaszek
24-05-2013, 07:20
Nie przesadzajcie :)
Czy zolw w naturze zastanawia sie czy nosicielami jest ten a nie inny zwierzak :P
Przeciez one musza miec jakies srodki obronicze w oragnizmie nie?
Po za tym kto wyszczelil z taki tekstem: "akwarium możesz gdyż nie mają one kontaktu z odchodami zwierząt będących nosicielami motylicy (głownie krów)", a perla wyraznie mówil ze to jego staw wiec nie pozwolilby krowie narobic do niego nie? Druga uwaga co do natury (bo widze ze wszyscy tylko ale w naturze tego nie jedza :P) czy nie zdarza sie tam ze ptaki narobiom do zbiornikow z zolwiami :)
Mi sie wydaje ze jesli to jego staw i uwaza ze jest czysty od takich rzeczy to moze jak najbardziej dawac :P
Inne slimaki tez mozna dawac poczta, tylko musisz je dokladnie wymyc :) Nie powinno im nic byc :) Tylko dieta nie moze opierac sie tylkoi wylacznie na takich slimaczkach :) A jak sa bez skorupy to jeszcze lepiej dla zolwi, latwiej sie je nie? :)
Ja mysle racjonalnie, ale widze ze wielu znawca sie to nie podoba, za co przepraszam :/

Zycze sukcesow w hodowli!!

PS. Kota mozna zaglaskac na smierc, tak samo zolwia :)

MataManX
24-05-2013, 14:02
Wojciaszek napisał(a):

> Nie przesadzajcie :)
> Czy zolw w naturze zastanawia sie czy nosicielami jest ten a
> nie inny zwierzak :P

Ale jeśli ty jesteś właścicielem żólwia powinieneś dbać o jego zdrowie i rozwój

> Przeciez one musza miec jakies srodki obronicze w oragnizmie
> nie?

Nie

> Po za tym kto wyszczelil z taki tekstem: "akwarium możesz gdyż
> nie mają one kontaktu z odchodami zwierząt będących nosicielami
> motylicy (głownie krów)"

Jeśli byś znał cykl rozwojowy motylicy to być wiedział o czym mówię ale to poznasz w liceum

, a perla wyraznie mówil ze to jego
> staw wiec nie pozwolilby krowie narobic do niego nie? Druga
> uwaga co do natury (bo widze ze wszyscy tylko ale w naturze
> tego nie jedza :P) czy nie zdarza sie tam ze ptaki narobiom do
> zbiornikow z zolwiami :)
> Mi sie wydaje ze jesli to jego staw i uwaza ze jest czysty od
> takich rzeczy to moze jak najbardziej dawac :P

Nawet nie wyobrażasz sobie jaka bogata jest fauna takiego stawu który jest koło domu. A co do ptaków to są nosicielami wielu chorób a często nie zdajemy sobie sprawy z tego że wiele z ptaków wodnych kożysta z przydomowych stawów jako noclegowisk.

> Inne slimaki tez mozna dawac poczta, tylko musisz je dokladnie
> wymyc :) Nie powinno im nic byc :)

Ciekawe jak mycie pomoże na pasożyty wewnętrzne

> Ja mysle racjonalnie, ale widze ze wielu znawca sie to nie
> podoba, za co przepraszam :/

Nie sądzę żeby twoje posty były do końca racjonalne ale SpoX piszesz co uważasz za słuszne i wg tego hodujesz żólwie

> Zycze sukcesow w hodowli!!
>
> PS. Kota mozna zaglaskac na smierc, tak samo zolwia :)

Kota można zarazić czymś i przez to zabić, tak samo żółwia:)

Radek. P.
03-06-2013, 14:39
Myślę, że żółw ma całkiem dużą tolerancję co do pasożytów. Widziałem kiedyś w telewizji zdjęcie z kamery, którą dano do połknięcia krokodylowi, by pokazać wnętrze jego żołądka. Było tam tak dużo robaków, żę nie widać było ścianek żołądka. Myślę, że żołądek żółwia (zwłaszcza dzikiego, ale trzymanego w domu też) ma prawo wyglądać bardzo podobnie, zwłaszcza, że dieta żółwia jest całkiem podobna do diety krokodyla, tylko w mniejszej skali i ma dodatkowo trochę roślin.

Wbrew pozorom pasożyty nie są takie złe i o dziwo nawet dobrze je mieć. Słyszałem historię o człowieku, który miał taką alergię, że jego życie było bardzo uprzykszone, a potem zaraził się tęgoryjcem. Alergia znikłą jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i od tej pory miał spokój.

Alergie powodowane są przez to że żyjemy w zbyt sterylnych warunkach i układ odpornościowy nie ma z czym walczyć, więc atakuje to co jest całkowicie niegroźne, powodując alergie. Jak pasożyty są, to układ odpornościowy przynajmniej wie z czym ma toczyć wojnę i nie wywołuje niepotrzebnych alergii. Dawniej ludzie mieli wiele pasożytów i bezproblemowo z tym żyli. Chociażby słynny Otzi znaleziony 5000 lat po śmierci jako lodowa mumia w alpach. Nałkowcy znaleźli na nim kilka gatunków pasożytów, a w tamtych czasach było to zupełnie normalne.

Uważam, że niewielka liczba pasożytów napewno nie zaszkodzi żółwiowi i nie trzeba się aż tak o to martwić.

42d3e78f26a4b20d412==