PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwne żyjątka-proszę o pomoc



Marinero
16-07-2013, 10:19
Witam wszystkich gorąco.Parę dni temu zaobserwowałem w wodzie jakieś dziwne żyjątka, wyglądem przypominają bardzo cieniusieńką nitkę, która bez przerwy się rusza. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć co to są za żyjątka, jak je można zlikwidować, no i czy mają szkodliwy wpływ na zdrowie mojego Tuptusia.Bardzo byłbym wdzięczny bardziej doświadczonym.

DEXiu
16-07-2013, 10:30
Jedno pytanko: jakiej te żyjątka są długości? Bo z twojego opisu to jedyna nasuwająca mi się diagnoza: nicienie. Jest wiele rodzajów tego robactwa. Jedne są pasożytami i mogą zaszkodzić twojemu Tuptusiowi natomiast inne są zupełnie neszkodliwe i żyją w wodzie.

DEXiu
16-07-2013, 10:30
P.S.: Sugeruję zanieść kał żółwia do badania.

Zuki
17-07-2013, 06:48
przypuszczalnie sa to niccienie albo glisty - pasożyty leć ze swoim pupilkiem do weterynarza i to szybko bo twój podopieczny się szybko odwodni (te żyjątka atakują m.in. układ pokarmowy) wyleczenie go jest możliwe ale czasochłonne. Zarazżenie jest proste dałeś zwierzakowi nie umyte liście sałaty bądź innego warzywka które było zakarzone - na przyszłośc uważaj !!

Arp
17-07-2013, 08:21
a glisty to nie nicienie?:> może to zwyczajnie stylaria lucastris, miałem ją kiedyś w akwa (albo cos podobnego), albo inne nieszkodliwe tego typu.

Marinero
17-07-2013, 11:43
Witam, dziękuję wszystkim za podzielenie się swoimi opiniami.Wrócę jednak jeszcze do długości ok 2mm-5mm.Zastanawiam się jednak jak rozpoznać czy te nicienie śą to te szkodliwe czy te które nie mogą w żaden sposób zaszkodzić, oraz w jaki sposób je zlikwidować.Czytałem gdzieś że śą specialne środki do wody które likwidują podobne żyjątka ale niestety nic konkretnego nie wiem.Może trzeba by odrobaczyć mojego Tuptusia ale to wszystko tylko pytania na które bardzo proszę o odpowiedź bardziej doświadczonych.Niestety muszę sobie jakoś z tym poradzić(oczywiście z waszą pomocą) bo w mieścinie w której mieszkam nie ma weterynarza który zajmuje się żółwikami.No to co...pomożecie?

elegans
17-07-2013, 13:18
Marinero! Musisz rozważyć 3 rzeczy:
1. Geneza znajdującego się w terra pasożyta( jednak w zasadzie wiadomo, że przyczyną jest zjedzenie niedomytego, lub wogóle nieumytego pokarmu ).
2. Niezależnie od gatunku tego pasożyta i szkodliwości nie powinien znaleźć się w terrarium- względy higieniczne.
3. Dokładna identyfikacja gatunku, badanie kału i odrobaczenie( być może wraz z odchodami zostały te pasożyty wydalone )
Trudno po samej wielkości stwierdzić przynależność gatunkową.
Nicienie wolno żyjące i teoretycznie nie stanowiące zagrożenia, to:
- Caenorhabditis elegans( (:bez ironii proszę:) )- żyje w glebie i butwiejących liściach- w zasadzie odpada( napisałeś, że Twoje "ślicznotki" zamieszkują środowisko wodne )- do 1mm.,
- Turbatrix aceti- wyst. min. w fermentujących owocach. occie winnym- sądzę, że również odpada.
Pasożyty roślin:
- Anguillulina tritici- wyst. w kłosach pszenicy i żyta,
- Heterodera schachti- szkodnik buraków, brukwi, rzepaku, kapusty.
Sądzę, że wyrzej wymienione gatunki nie są w stanie zasiedlić się w przewodzie pokarmowym żółwia, jednak po zjedzeniu któregokolwiek z nich może dojść do poważnych infekcji.
Nicienie drapieżne tzn. pasożytujące w przewodzie pokarmowym:
- Ascaris lumbricoides- do 30cm.,
- Ascaris suum- pasożyt świń,
- Toxocara canis- pasożyt psów,
- T. cati- pasożyt kotów,
- Trichinella spiralis- pasożyt polikseniczny tzn. żyje w ciele jednego żywiciela,
- Enterobius vermicularis- do 1cm.- dosyć prawdopodobne- zarażenie może dojść nawet podczas najzwyklejszej kąpieli,
- Trichiurus trichiura- duże znaczenie epidemiologiczne,
- Ancylostoma duodenate- żywią się krwią,
- Wuchereria bancrofti- atakują ukł. limfatyczny,
Pozdrawiam!!!

Marinero
21-07-2013, 13:19
Witam, dziękuję wszystkim za odpowiedzi.Byłem u weterynarza co prawda nie trudni się on na codzień żółwikami ale jakąś tam wiedzę na pewno ma, dał mu tabletki o nazwie Penaver, na odrobaczenie i kazał jeszcze raz podać to samo za dwa tygodnie i później ostatni raz też za dwa tygodnie.Co do terrarium kazał zdezynfekować, wymienić wodę na nową.Nie chciałbym podważać tutaj autorytetu lekarza ale zaniepokoiłem się tym że nic nie mogę znaleźć na temat tego leku, nie wiem może źle usłyszałem nazwę ale nie wydaję mi się, mam w związku z tym pytanie czy ktoś słyszał lub cokolwiek wie na temat tego leku?Byłbym bardzo wdzięczny bardziej doświadczonym.

42d3e78f26a4b20d412==