PDA

Zobacz pełną wersję : Dieta żólwia żółtolicego



Skirzu
15-09-2013, 13:35
Czy dieta mojego żólwia jest wystarczająca:
żywe białe robaki, dodatki to gammarus oraz biorept /granulat witaminizowany/, posadziłem również roślinką, ale go nie interesuje. Żółw jest młodziutki.
Czy trzymanie jednego osobnika nie wpływa źle na rozwój i samopoczucie, czy dokupić towarzysza?
Dzięki za odpowiedź na dotychczasowe pytania zadawane na forum.
Pozdrawiam Skirzu

MataManX
15-09-2013, 14:17
Skirzu napisał(a):

> Czy dieta mojego żólwia jest wystarczająca:
> żywe białe robaki, dodatki to gammarus oraz biorept /granulat
> witaminizowany/,

Troche uboga dieta, gammarus jeśli jest jej wiodącym składnimiem to nie jest zbyt dobry - powinien być tylko niewielkim dodatkiem gdyż jest źródłem tzw pustych kalorii a dłużej przechowywany wręcz wietrzeje i wtedy jest już tylko zapychaczem.

Białych robaków nie polecam - potrawfią żyć w środowisku beztlenowym co grozi przegryzieniem ścian żołądka żółwia. Chyba że podasz je bez głowek.

posadziłem również roślinką, ale go nie
> interesuje. Żółw jest młodziutki.

Młode żółwie są głownie mięsożerne na rośliny zacznie zwracać uwagę jak będzie starszy.

> Czy trzymanie jednego osobnika nie wpływa źle na rozwój i
> samopoczucie, czy dokupić towarzysza?

Nie zaszkodzi. Dokupienie drugiego może zaszkodzić jeśli nie będziesz miał w przyszłości warunków dla dwóch dorosłych ponad 30 cm żółwi. Jeśli wiesz że będziesz je mógł zapewnić to możesz dokupić drugiego o podobnych rozmiarach.

> Dzięki za odpowiedź na dotychczasowe pytania zadawane na forum.
> Pozdrawiam Skirzu

Po to tu jesteśmy
Też pozdrawiam :)

Skirzu
15-09-2013, 15:57
Ja podaję żywe i to na raz po 3, 4 on to zjada bardzo szybko, trochę mnie to zgrzało jak napisałeś, że mogą w układzie pokarmowym zrobić rewoltę. Mam nadzieję, że takie przypadki nie są częste, od jutra podaję po ukręceniu głów. Czym wzbogacić dietę???
Skirzu

MataManX
15-09-2013, 15:59
http://www.terrarysta.com.pl/opisy/zolwczerwonolicy.php
tu masz co sądze o żywieniu czerwonolicego a ono jest identyczne z żywieniem żołtolicego - miłej lektury.

marioh
15-09-2013, 18:50
Dobrze,ze cie to zgrzalo i mysle,ze zaprzestaniesz je w ten sposob karmic.Wedlug mnie najwazniejsze jest jednak rybie mieso (lepiej zywe,ale mrozone tez jest oki.). Moje np.raczej skubia czerwone robaki niz je jedza,wapn bardzo lubia i jest wskazany,a suszone stynki wrecz rewelacyjne (jako uzupelnienie i dodatek). Oczywiscie koniki polne to przysmak,a roslinki to kwestia upodobania - na moje trzy jedna "ile widzi",a dwoje to tak roznie.

42d3e78f26a4b20d412==