transport

[Fryta]

Zrobiło się zimno. W wielu rejonach kraju spadł śnieg. Pojawia sie pytanie: jak w takich warunkach bezpiecznie przesłać komuś zwierzęta? W końcu nie wszędzie docierają przesyłki konduktorskie. Moze ktos ma jakiś sprawdzony sposób? Może jest jakaś firma kurierska, która paczki może przewozić w szoferce? A może Poczta Polska świedczy jakąś nową usługę (ktoś ostatnio coś o tym wspominał)?
Proszę o wypowiedzi. Na pewno nie tylko mi się one przydadzą. Jak masz jakieś doswiadczenia lub pomysły na bezpieczny dla zwierząt transport w zimie napisz. Komuś może to sie przydać i uratować niejedno zwierzę.

[Leny]

Polecam tzw. "Hot Bagi" ;) Po włączeniu utrzymują ciepło przez kilka h. Można po każdorazowym użyciu ładować. Taka jakby torebka wypełniona cieczą w której znajduje się blaszka - po zgięciu blaszki następuje reakcja i ciecz twardnieje i następnie cała torebka nieźle grzeje :)

Pozdrawiam
Leny

[Jaca]

Jaki jest koszt takiego "Hot Baga" i gdzie go można dostać?

[Fryta]

byłem dziś na Poczcie i powiedziałem, ze chce daleko wysłać paczkę z pajakami i boje się, że zmarzną. Otrzymałem dość rzeczową i dokładną odpowiedź, że jak nadam to jako "żywe zwierzę" i zaznaczę, by przewozić w cieple to nic sie nie stanie. Podobno. Ma ktoś już takie zimowe doświadczenia? Ja korzystałem z poczty jedynie w ciepłych okresach roku.
Firmy kurierskie nie chca mi zagwarantować, że paczka pojedzie w cieple (np. szoferce). Poza tym oficjalnie to im zwierzat wozić nie wolno.

[Leny]

Hm.... to koszt koło 8-10 zł. Zależy gdzie się kupuje i zależy również od wielkości. Za granicą są o wiele tańsze :-) Ale można używać wieczność :)

Pozdrawiam
Leny

[Leny]

Ja kupiłem w Rossmanie. Myśle, że jakieś sklepy lecznicze typu: odnowa biologiczna itp. :)

Pozdrawiam
Leny

[JadziaP]

@Fryta
"Proszę o wypowiedzi. Na pewno nie tylko mi się one przydadzą. Jak masz jakieś doswiadczenia..."

mam BARDZO duze doswiadczenia... nie zawsze przyjemne.
Wysylanie zwierzat zima (w temp ponizej 6-8°C) to niezbyt rozsadne przedsiewziecie (mowie o bezkregowcach, z innymi nie mam doswiadczenia, poza rybami, ktore kiedys przy -20° transportowalam z BErlina i uratowalam(?) je na dworcu w Poznaniu, wsawiajac do termo-boxu 3 szklanki z goraca herbata)


" lub pomysły na bezpieczny dla zwierząt transport w zimie napisz...."

nagrzewasz auto, bierzesz termobox z wkladka grzewcza (podlaczenie do zapalarki papierosow w aucie), jedziesz z Opola do Bydgoszczy, pakujesz zwierza i wracasz do domu ( wierz mi nie ma innej PEWNEJ metody).

___________________________

@Leny

"Polecam tzw. "Hot Bagi" ;) Po włączeniu utrzymują ciepło przez kilka h "

w ciagu "kilku h. " nie dojedziesz ze Szczecinka do Poznania, a jak myslisz jak dlugo wedruje paczka ? a myslisz ze sa one przechowywane w "cieplutkim" pomieszczeniu dla egzotycznych potworkow ? (stoja na mrozie w samochodzie i czekaja a zostana dowiezione do odbiorcy.....

W te "hot-bagi" to sa poto zeby je sobie wlozyc w buty zima .... ;-))

_____________________________

@Fryta

"byłem dziś na Poczcie i powiedziałem, ze chce daleko wysłać paczkę z pajakami i boje się, że zmarzną. Otrzymałem dość rzeczową i dokładną odpowiedź, że jak nadam to jako "żywe zwierzę" i zaznaczę, by przewozić w cieple to nic sie nie stanie"


no wlasnie..... jak napiszesz "ostroznie szklo, prosze nie rzucac" to tez jestes pewien ze twoje szklanki dotra cale i zdrowe.... nieprawdaz ?

[Leny]

Jadzia, przecież pociąg ze Szczecinka do Poznania nie będzie jechał 2 dni :) To najwyżej 3-4 h.

Pozdrawiam
Leny

[JadziaP]

@Leny


"Jadzia, przecież pociąg ze Szczecinka do Poznania nie będzie jechał 2 dni To najwyżej 3-4 h."

wiem , to miala byc taka przenosnia literacka....
Powiedzmy pociag z "X" do "Y"

(a tak nawiasem... kiedys w pociagach trzeba bylo zima uwazac aby jezykiem nie dotkac metalowych czesci..... moze teraz lepiej grzeja?)


ALE TAK NA SERIO:
latem wysylam tygodniowo 20-30paczek(przesylek) - zima staram sie wysylke ograniczyc do minimum (albo odbio osobisty, albo kurier ktory gwarantuje dobra dostawe albo konduktorska. WIesksze ilosci mozna przeslac w podwojnym kartonie styropianowym z wkladka grzewcza "heat-pack" albo butla cieplej wody (40-45°C)

[Darek Z.]

Jadziap szukam kontaktu z tobą w sprawie skolopendr quentin.ls@wp.pl

[Fryta]

Ja tez zawsze transportowałem od wiosny do jesieni. Zimą tylko wtedy gdy sam wiozę (nie wysyłem). Wtedy korzystam z dużego termosa turystycznego i 1,5 litra ciepłej wody w butelce. Niestety teraz też muszę część zwierzatek przesłać i to daleko. Z tego wzgledu pytam o jakiś sprawdzony sposób. Konduktor niestety chyba raczej odpada (a szkoda, bo tego mam już przetestowanego).
A w pociagach już lepiej grzeją, czasem aż za bardzo. :)

[Loke]

sprobujcie firma kurierska tylko nie mowcie ze to zwierzeta powiedzcie ze to bardzo wrazliwe rosliny akwarystyczne wiekszosc oddzialow traktuje to jak przewoz roslin (dozwolony - przynajmniej byl rok temu)
wtedy raczej za dodatkowa oplata (lapowka dla kuriera ((ok 10-20 PLN)) ) twoja przesylka dotrze w nalezytym stanie

wysylalem tak zadkie rybki i nie mialem przykrych doswiadczen ( ok 12 transportow w rozne czesci kraju)

[piotras]

Proponuję usługę Pocztex.Jeśli zda się na poczcie do 17 dojdzie
do 12 następnego dnia.Tydzień temu dostałem przesyłkę zwierząt
z Wrocławia o godz.10,kosztuje 45 zł do 1kg.Jest też tzw.usługa
Poranek,tu dostarcz.do 9,przy koszcie od 70 zl..Napewno jest rzeczą
nierozsądną przewozić zwierzęta o tej porze roku,ale jestem na to
"skazany"bo mieszkam w Białymstoku i nie ma bespośrednich połączeń
kolejowych np.ze Śląskiem,Szczecinem itd..W lecie przyjechały węże
z Krakowa normalnie paczką jako żywe zwierzęta ,ale wtedy poczta
ma 48 h na dostarcz.przesyłki.Dodam tylko,że w tym Pocztexie trans-
port odbywa się samochodem lub samolotem,tak przynajmniej powie-
dział mi człowiek kt.to wysłał. Aha,wszystkie zwierzęta,może to sprawa
szczęścia doszły całe i zdrowe(były węże,płazy,owady).Na koniec dwie
sprawy:jednak przy mrozie nie ryzykowałbym transportu zwierząt
przynajmniej zmiennocielnych i nie informował dokładnie co zawiera
przesyłka tj.np.n-mówić ,że węże,pająki tylko owady, z czym oczywiście
można się nie zgodzić!
pozdr.piotras