PDA

Zobacz pełną wersję : oznaczenie żółwia



Yaqbi
20-11-2013, 05:55
Witam wszystkich,
czas pędzi nieubłaganie, jeszcze kilka miesięcy i znów będzie ciepło. Ja już powoli planuję dla mojego żółwia wybiegi. Mam możliwość wypuszczania żółwia do ogrodu, ale męczące jest chodzenie za nim bez przerwy, a nie muszę Wam chyba opowiadać, jak szybko żółw znika, kiedy się człowiek na chwilę odwróci :)
Mam pomysł taki, żeby oznakować żółwia w jakiś sposób, np. dzwonkiem, lub chorągiewką w jaskrawym kolorze, którą chcę do niego jakoś przymocować. I tu pytanie do Was, czy myślicie, że przyklejenie czegoś o nieznacznej wadze do skorupy może być dla żółwia szkodliwe?? Czytałem, że niektórzy wiercą na skraju skorupy otwory i przywiązują do nich żyłkę, ale nie wiem czy to dobry pomysł. A może lepiej założyć żółwiowi opaskę wokół skorupy?? Ale czy to nie będzie go cisnąć??
Czekam na Wasze sugestie, pozdrawiam

Qba

Aleksander
20-11-2013, 06:19
Nigdy nie znakowałam swoich żółwie, ale z tą żyłka to bardzo, bardzo, bardzo zły pomysł:(

Pozdrawiam
Natalia

Jojek
20-11-2013, 06:26
żyłkę?! wiercić?! Czyś ty na głowę upadł?! Przecież to dręczenie zwierząt.
http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=2437705&id_f=8

JoShi
20-11-2013, 06:33
A moze bys im poprostu zabezpieczony wybieg zrobil co ?

foczka81
20-11-2013, 07:09
Nie da się tak oznaczyć żółwia, pisałam posta w "przykrych doświadczaniach" i wiem że się nie da. Najlepiej zrobić wybieg. A wiercenie dziurek w pancerzu to prawdziwy koszmar!!! Nigdy nawet nie myśl o takich rzeczach:(

Yaqbi
20-11-2013, 07:20
problem polega na tym, że mój żółw lubi wędrować, niezależnie od tego, jaką ma dużą przestrzeń, dochodzi do ściany i stara się ją sforsować, nawet kiedy biega luzem po mieszkaniu. Dlatego chcę przykleić żółwiowi do pancerza mały nadajnik, dzięki czemu przy pomocy lokalizatora będę w stanie go odnaleźć nawet kiedy oddali się o kilka kilometrów. Będę wtedy mógł wypuszczać żółwia poza miastem bez obawy, zae mi zaraz gdzieś zniknie. Chodzi mi tylko o to, czy przyklejenie czegoś do skorupy nie wpłynie źle na żółwia, ale przecież wiele dziewczyn robi sobie tipsy i żyją... :)

Wiem, że z wierceniem skorupy to zły pomysł, ale to był przykład, nie planowałem tego.

Pozdrawiam


Q

foczka81
20-11-2013, 08:05
:)chech, żółwie z nadajnikami i dziewczyny z tipsami, trochę się od siebie różnią:P te pierwsze kopią w ziemii, te drugie...hm raczej nie widziałam czegoś podobnego. Ale nie wiem jak chcesz przykleić taki nadajnik, żeby się nieodkleił. Kleje mogą przecież przenikać do organizmu:( Zrób duży wybieg, a żółw będzie musiał się przyzwyczaić do tego że jest nieco ograniczony.

Yaqbi
20-11-2013, 10:23
Nie, rodzina sie nigdyn ie zgodzi na wolierę w ogrodzie :) Jak wymyślę, dam znać jak i co, w końcu są jakieś kleje organiczne :)

foczka81
20-11-2013, 10:30
nie musi być taka znowu woliera, nie! Wystarczy że się poustawia belki, albo wykopie w ziemi sześcian, wszystko tylko...nie klej swojego żółwia! Możesz mu przyczepić małą kolorową karteczke samoprzylepną, żeby odnaleźć go w trawie ale to zależy od miejsca i długaści spacerku.

krist
20-11-2013, 12:09
a może by tak pomalowac farbą fluorescencyjną..??? karapaks... dobra to był żart... najlepszym rozwiązaniem będzie zrobienie odpowiednio zabezpieczonego wybiegu np. siatką plastikową o drobnych oczkach... przyklejenie do karapaksu mocowania dla horągiewki oszpeci gadzine, zresztą będzie to tragi komicznie wyglądać..(np. z flagą piracką na szczycie..)

dr Robert
20-11-2013, 16:15
Pomysł z anteną i odbiornikiem jest dla wspomnianych celów mało przydatny. Żółw może np. się zakopać, wtedy sygnał może zniknąć. Nie wspomnę o porwaniu przez psa, a w przypadku dłuższych eskapad innego drapieżcę. Do tego koszty takiego sprzętu nie są małe. Wybieg, odpowiednio zabezpieczony (przed podkopaniem, szczególnie jeśli to stepowiec i przed wspinaczką w kątach wybiegu, żółwie potrafią wyczyniać cuda, aby się wspiąć) jest zdecydowanie najlepszy. No i urządzanie takiego wybiegu to niezła frajda, zwłaszcza, że jest sporo w internecie stron na których są fotki wybiegów - można pozazdrościć.

Jojek
20-11-2013, 23:07
Pomysł na to jak urządzić i zabezpieczyć taki wybieg, i też jak wkomponować go w ogród przydomowy aby go nie oszpecić jest opisany w tej książce
http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/390548

Yaqbi
21-11-2013, 04:23
No trudno, dziękuję wszystkim za opinie...

pozdrawiam

Qba

Dora
21-11-2013, 10:52
Mam na swojej dzialce a wlasciwie na dzialce mojej mamy taki wybieg dla swojego greka.Jak tylko ide(lub moja mama) na dzialke w lecie Dioni tez jest tam zabierany.
Zagrode ogrodzilam plotkiem z klockow drewnianych,ma ulubione kamienie aby mial gdzie sie wdrapywac(uwielbia to!),wysiana trawe z koniczyna w ktorej lubi buszowac, stara ubita makutre (to taka gliniana misa do ucierania mas tortowych)
jako schowek i choc sceptycznie moja rodzinka podchodzila do tej gadzinki -to od kiedy jest u nas to kazdy ja uwielbia i stara sie wymyslac lub ulepszac terra lub wybieg.Wiec nie widze powodu abys mial problem na dzialce czy ogrodzie.
Ale ani klej,ani farba,ani nadajnik juz nie wspamne o ochydnej zylce na dadza pewnosci-ze gadzinka nie wybierze wolnosci!

Amaranta
21-11-2013, 23:49
jak czytam takie dyskusje to zaluje ze moim zolwiom zostaje tylko balkon...

42d3e78f26a4b20d412==