PDA

Zobacz pełną wersję : rzodkiewka, kapusta pekinska, cebula



hanzel
18-12-2013, 16:20
Czy naprawde mozna podawac to zolwiom?? w pzrypadku rzodkiewki wiem ze mozna podawac liscie ale jak jest z samym warzywem?? Czy kaputsa pekinska i cebula rowniez moze byc podawana zolwiom?? A jak jest ze szczypiorkiem?? Narazie glownym pokarmem w moim przypadku jest cykoria, marchew(sporadycznie) i liscie fasoli z wlasnej hodowli:). Chcialbym jakos ubarwic te diete tylko niewiem na co moge sobie jeszcze pozwolic. Wiem ze pewnie bylo juz o tym sporo postow ale szczerze mowiac nie znalazlem tam zadniej konkretnej odpowiedzi.
Z gory dzieki za odpowiedzi

Aleksander
19-12-2013, 00:36
No więc wiosą i latem nie będzie problemów, ale teraz możesz urozmaicić jej dietę różnymi kiełkami. Może i są trochę zbyt "pełnowartościowe" jak dla żółwi, ale zimą się sprawdzają, choćby dlatego, że to bomba witaminowa.

Liście rzodkiewki można podawać. Co do cebuli i szczypiorku, to spotkałam się z dwiema opiniami - że nie można podawać, bo za ostre i druga opinia - nawet powinno się od czasu do czasu podać, bo ponoć żółwie jedzące te rośliny mają mniejsze problemy z robalami. Która opinia jest prawdziwa - nie wiem, bo nie posiadam takiej wiedzy. Ale chyba nie zaszkodzi żółwiowi, jak skubnie troche szczypiorku od czasu do czasu. Niemniej moje nie lubią.
No a kapusty pekińskiej nie podawaj. Z tego samego powodu (wzdęcia) nie można przesadzac z cykorią.

Ale wiosna już blisko:)

Pozdrawiam
Natalia

hanzel
19-12-2013, 03:48
kupilem ostatnio paczke kielkow, byla tem lucerna, rzodkiewka, soczewica, pszenica. Niestety moj zolw nie przepada zbytnio za nimi wiec szukam jeszcze inych rozwiazan. Fasola to jej ulubiona zarcie. Marchew tez skubnie ale nie tak jak na poczatku, kiedy jadla glownie marchew, bo teraz tez jej sie chyba znudzilo. Wiec musze poszukac jeszcze czegos co sie nada, bo jak sama napisalas Natalko z cykoria nie mozna przesadzac.

pati84
01-01-2014, 06:38
zywienie naszych ulubiencow nie nalezy NIESTETY do najprostszych rzeczy na swiecie, wymienie ci co mozesz podawac a co ma napewno nie zaszkodzic a wrecz wspomoze dobre samopoczucie twojego gada(mozesz te roslinki kupowac w sklepach zielarskich albo zbierac latem na lakach i podawac zima). Do tych roslinek należą:mniszek popularnie zawny mleczem, (wszystkie gatunki+kwiaty moze tez byc korzen),babka zwyczjna, koniczyna +kwiaty, pokrzywa(zawiera duzo wapnia, mloda lucerna,jasnota(nie wszystkie zolwie za nia przepadaja,salata kompasowa(zwana tez jadowita),jaskry,liscie powoju, wrotycz pospolity(jest naturalnym srodkiem odrobaczajacym zolwie, rozne gatunki jastrzebcow, liscie winogron, liscie wszystkich roslin dyniowatych. Mozesz takze np. w markecie zakupic w doniczce trzykrotke (maly koszt) postawic ja w terra zolwikowi. Pamietaj ze najpierw przed podaniem mu jej nalezt przeprowadzic 2 tygodniowa kwarantanne bo sa one pryskane jakimis swinstwami i mogloby mu to zaszkodzic. Wez ta trzykrotke i mocno zlewaja ja duza iloscia wody tzn liscie zeby usunac te swinstwa. Poza tym pietruszka( mniam, mniam), brokuly, papryka, kukurydza, botwinka, szpinak,ogorki zielone. Raczej unikamy owocow, poniewaz sa one malo wartosciowe w mikroelementy. Mozesz tez poczytac o roslinach doniczkowych, ktore sprzedaja w roznych sklepach, ale zalecam daleko posunieta ostrożnosc ponieważ niektore z nich moga byc trujace. Salaty pekinskiej niepolecam jak juz chcesz ja podawac to raczej w niewielkich ilosciach i stosunkowo rzadko. Staraj sie takze unkac warzyw straczkowych dzialaja moczopednie co jest niekorzystne dla zolwia, albo podawaj w malych iloscich lub tez wymieszane z innym pokarmem. To na rzaie wszystko co mi przyszlo na ten moment do glowy.Zycze twojemu pupilowi smacznego, a tobie sukcesow hodowlanych.

42d3e78f26a4b20d412==