PDA

Zobacz pełną wersję : ryby rzeczne dla czerwonolicego??



sebis
21-05-2014, 14:50
mam pytajko.czy mojemu żółwiowi czerwonolicemu mogę podawać ryby złapane nad rzeką ponieważ mój kolega jest rybakiem i często jeżdzi na ryby więc poprosiłem go żeby mi ich trochę małych rybek nałapał ale nie wiem czy akurat mogę mu je podac wczesniej dawałem mu gupiki i mieczyki ale teraz chciałem mu urozmaicić dietę jakimiś innymi gatunkami.więc czy mogę mu podawać małe ryby rzeczne( aha {woda w naszej rzece nie jest zanieczyszczona i mój kolega jest pewien na 100% że pływają w niej zdrowe ryby :) }

lejla
21-05-2014, 15:15
Tylko czy jesteś pewien jakie gatunki podajesz? bo narybek wielu gatunków ryb jest chroniony i NIE MOŻNA go odławiać a poza tym raczej nie masz 100% pewności że ktoś nie wpuści do rzeki jakiegoś świństwa więc po co ryzykować? jest na rynku wytarczająco dużo pokarmów dla żółwi

RobertM
21-05-2014, 15:40
Można, ale bezpieczniej te gatunki, które nie mają kolców (odpadają m.in. cierniki, okonie, jazgarze, sandacze).

djtommi
22-05-2014, 01:37
chyba nie mozna wylawiac mlodych ryb ?? musi byc odpowiedni rozmiar zeby mozna bylo wylowic i zabrac.

DJAligator
22-05-2014, 02:23
Narybku dużych gatunków nie powinno się odławiać, ale tzw chwast rybny jak najbardziej. Nie polecam jednak tej metody, 'dzikie' zwierzęta w tym również ryby są nosicielami pasożytów, mogą przenosić zarazki chorobotwórcze, pleśniawki, pijawki.
Nie radź się tego kolegi jeśli możesz, nie bądź sknerą, myśl samodzielnie. On wymyśłił żeby toke karmić zwinkami? Gratuluje:/

RobertM
22-05-2014, 02:35
To reguluje prawo wędkarskie, na którym się nie znam. Naatomiast wydaje mi się, że na akwenach nie będących z zarządzaniu przez PZW (nie ma takich wiele) można łowić co się chce (np. we własnym stawie). Poza tym są gatunki małe, które można łowić, np. moje mata mata gustują w słonecznicy (Leucaspius delineatus), która całe życie jest mała, można tez załatwić sobie małe rybki w ośrodkach zarybieniowych. Przed łaowieniem warto wiedzieć które gatunki w Polsce są pod ochroną - ROZPORZĄDZENIE Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r. w sprawie w sprawie gatunków dziko występujących zwierzat objętych ochroną.
http://www.salamandra.org.pl/prawo/r_ochr_zwierzat.pdf

New Age Messiah
22-05-2014, 03:36
słonecznice tez żyją w rzekach i jeziorach a sa ogólno dostepne jako pokaram. Przejdź się najlepiej do sklepu wędkarskiego i zapytaj o gatunki służące jako przynęta czyli tzw. "żywce". Choć wydaje mi się, że Twój kolega wędkarz powinien wiedzieć jakie to są. Słonecznica i karaś są najczęściej stosowane jako przynęta ale karasie rosną duże i chyba mają jakiś wymiar ochronny (nie łowiłem od lat więc już nie pamiętam jak to było). Jak juz tu jeden kolega napisał - uważaj na cierniki i gatunki okoniowate bo możesz zrobić pupilowi krzywdę. Chyba, że przed karmieniem uśmiercisz rybę i obetniesz niebezpieczne elementy. Fakt, faktem polskie rzeki do najczystrzych nie należą. Pozdrawiam

DJAligator
22-05-2014, 03:54
cierniki są pod ochroną;)

fedorek
22-05-2014, 04:52
ja swojemu kiedys nalaplem nad bygiem stynke (chyba to byla stynka)
smakowalo, jak bede na rybkach to mu znowu nalapie...

RobertM
22-05-2014, 05:23
Pytanie do DJAligatora. Podałem namiar na rozporządzenie dotyczące gatunków chronionych i nie widzę tam ciernika. Wskaż może na której jest stronie.
Z ciernikokształtnych u mnie widnieje tylko pocierniec. Zresztą byłoby dość dziwne gdyby tak pospolita rybka była pod ochroną (choć zdarzały się wpadki, np. w poprzednim rozporządzeniu chyba przez pomyłkę była słonecznica).

marioh
22-05-2014, 05:44
Sam jestem wedkarzem i karmie swoje czerwonolice wlasnie zlowionymi rybkami.Najczesciej sa to karasie (chociaz to twarda ryba),ktore trafiaja sie duze.Ostatnio zlapalem dwa takie po 34 cm.,ale zolwie oczywiscie ich nie dostaly poniewaz by ich nie upolowaly :).Z pozostalych gatunkow dostepnych u mnie masowo polecam najbardziej plotki,poniewaz nawet o dlugosci 15-20 cm sa miekie i nie sprawiaja zolwia problemu z rozszarpaniem.Jest z nimi tylko taki problem,ze ciezko je dotransportowac do domu zywe,ale zolwia to naprawde nie przeszkadza.
Zdazylo mi sie kiedys w zime podac nawet wyfiletowanego i pokrojonego karpia i tez im smakowal :)

Sojkas
22-05-2014, 07:42
Akurat slonecznica doslownie w tej chwili wymiera.
Wypadaloby wiedziec takie rzeczy skoro sie powoluje na strony "Salamandry".
Poza tym lapanie jakichkolwiek zwierzat by nakarmic nimi zwierzeta domowe, pomijajac zagrozenie pasozytami, to barbarzynstwo.

RobertM
22-05-2014, 08:18
Akurat słonecznica ma problemy nie z powodu wyłapywania przez karmiących żółwie tylko przez wędkarzy i rybaków, którzy ściągnęli do Polski czebaczki a wraz z nimi wiciowca Sphaeothecum destruens. Póki co nie jest objęta ochroną. Zresztą często występuje z czebaczkiem, rybką podobnej wielkości. Jeśli więc ktoś ma opory przed łowieniem słonecznicy może łowić czebaczki. Tym samym zrobi nawet przy okazji dobry uczynek.
Na stronę Salamandry powołuję się (to zarzut ?) bo łaskawe MŚ nie raczyło dać na swojej stronie tego rozporządzenia.
Łapanie zwierząt aby nakarmić nimi zwierzęta domowe to stan jak najbardziej pożądany, o ile przestrzega się pewnych zasad i prawa. Niestety akurat w przypadku ryb wędkarze tak namieszali, że zbiorniki wodne w zdecydowanej większości nie mają naturalnego składu ichtiofauny, tylko są jak wielkie akwaria, co do nich wpuszczą, to w nich jest. Wyławiając przynajmniej niektóre ryby, wyławiamy nie dzikie zwierzęta, ale wyhodowane w masowych wylęgarniach PZW, domowe rybki.

RobertM
22-05-2014, 08:29
Zresztą ów wiciowiec zagraża wszystkim karpiokształtnym, ale dlaczego rzucił się najpierw na słonecznice trudno powiedzieć.
Co do pasożytów, to tych mających za żywicieli pośrednich ryby i niebezpiecznych dla żółwi chyba nie ma zbyt wiele. Obawiam się, że łatwiej pasozyty są u nas łapane od innych żółwi czy w ogóle gadów w hodowli. Można trzymać oczywiście zwierzęta w warunkach sterylnych, tylko czy o to rzeczywiście chodzi. Żaden filet nie zastąpi całej ryby wraz z wnętrznościami, pokarmem który zjadła.

Sojkas
22-05-2014, 08:32
Bo oczywiscie wszyscy lawiacy na pokarm beda swiadomymi "korektorami" bledow w zarybieniu.
O swieta naiwnosci.
Ja po prostu wole dmuchac na zimne.
Co do linkow : wole neutralne, np : takie (http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html). "Salamandra" nie wszystkim dobrze sie kojarzy.

RobertM
22-05-2014, 08:39
Tego bałaganu już się nie da skorygować, przyrody i naturalne ekosystemy w wodach Europy zginęły bezpowrotnie.
Jak się komuś Salamndra źle kojarzy to jego problem :). Mi się kojarzy dobrze.

M_L_O_D_Y
22-05-2014, 09:32
Słonecznica jest pod ścisłą ochroną więc nie można jej łapać,ale zastąpić ją może ukleja tylko tą niełatwo odrużnic od słonecznicy i młodego bolenia.

RobertM
22-05-2014, 11:14
Proszę o wskazanie miejsca, gdzie słonecznica oraz ciernik są pod ścisłą ochroną. Wykaz gatunków chronionych przytoczyłem, gdzie się znajduje, ale tych gatunków nie widzę. Proszę mi je wskazać. Może ślepy jestem, może przeoczyłem.

marioh
22-05-2014, 11:20
Zgadzam sie z M_L_O_D_Y - m co do ochrony slonecznicy i podobienstwem jej do wymienionych wyzej gatunkow w mlodym wieku.Tak jak juz pisalem polecam zdecydowanie plocie do karmienia naszych gadzinek,poniewaz sa "miekkie" i jest ich duzo w naszych wodach.

Do Sojkas-a :
Zdanie ktore napisales : "Poza tym lapanie jakichkolwiek zwierzat by nakarmic nimi zwierzeta domowe, pomijajac zagrozenie pasozytami, to barbarzynstwo" troche w Twoim wypadku jest chyba nie na miejscu,poniewaz nie sadze,abys Swoje liczne weze karmil jakims granulatem.
Pozdrawiam

Sojkas
22-05-2014, 11:36
Zakladasz, ze moje weze karmie myszami polnymi?
Nie chodzi mi o fakt karmienia zolwia zywa ryba ( moj brat ma pare czerwonolicych i wiem jak im smakuja), ale o jej pochodzenie.

Sojkas
22-05-2014, 11:36
Skoro ekosystemy zaginely bezpowrotnie, to po co dorabianie ideologii do lapania "karmowki" dla skorup?

marioh
22-05-2014, 12:11
Co do ciernika to ja sie niedopatrzylem,lecz co do slonecznicy mozna znalezc to na stronie PZW :
http://www.pzw.org.pl/
nalezy wejsc na regulamin > ochrona ryb > i na dole strony sa gatunki prawnie chronione.

marioh
22-05-2014, 12:16
To zdanie o barbarzynstwie napisane przez Ciebie wyzej nie wskazuje na to iz chodzi Ci tylko o pochodzenie,a jezeli nie karmisz swoich wezy zywymi/martwymi istotami to z checia dowiem sie czym mozna je jeszcze karmic.

Sojkas
22-05-2014, 12:31
Zaplatales sie i teraz nieudolnie starasz sie odwrocic kota ogonem.
"Barbarzynstwem" nazwalem odlawianie zwierza dziko zyjacych w celu uzycia ich jako pokarmu dla zwierzat hodowanych w naszych terrariach.
Podobne zdanie mam o mysliwych, wedkarzach i t.d.

marioh
22-05-2014, 13:18
Dziwne to wszystko co piszesz,ale jak na razie atakujesz wszystkich ktorzy odpowiadaja na Twoje posty.Pewne jest to,ze nie ja sie zaplatalem tylko Ty w swoich wypowiedziach,a co do tego zdania:
"Poza tym lapanie jakichkolwiek zwierzat by nakarmic nimi zwierzeta domowe, pomijajac zagrozenie pasozytami, to barbarzynstwo"
to oznacza ono jasno,ze jestes przeciwny takiemu zachowaniu,ale nic nie napisales na temat zywienia swoich wezy - a one roslinek nie jedza :).Co do wyboru gatunkow ktore trzymamy w domach to nalezy sie wczesniej zdecydowac i zastanowic czym sie dany gatunek zywi - ja to wiedzialem i mnie to nie sprawia zadnego problemu.

RobertM
22-05-2014, 13:33
Ciernik ani słonecznica nie jest gatunkiem chronionym. Na szczęście PZW nie jest organem konstytucyjnym stanowiącym w Polsce prawo. Ich regulaminy mogą dotyczyć zasad łowienia ryb na ich akwenach. Ustalanie listy gatunków chronionych to ustawowa prerogatywa ministra środowiska. A według oststniego, przytoczonego przeze mnie rozporządzenia ani ciernik, ani słonecznica NIE SĄ w Polsce gatunkami podlegającymi ochronie. Na stronie PZW mogą sobie wypisywać co chcą, podejrzewam, że tego spisu na swojej stronie nie zmieniali od stu lat i dlatego jest tam słonecznica, która rzeczywiście była kiedyś na liście gatunków chronionych (z racji zawodowych wiem, że powodowało to niezłe zdziwienie ichtiologów). Zdania o ekosystemach i dorabianiu ideologii nie rozumiem zupełnie.

DJAligator
22-05-2014, 13:35
nie ma tego w żadnym rozporządzeniu:P to zwykłe rozumowanie oparte na doświadczeniach wędkarskich, cierniki ogólnie ciernikowate wyjadają ikre innych cennych gospodarczo ryb, prowadzone akcje doprowadziły do ograniczenia w występowaniu tego gatunku. To, że w pewnych obszarach jest bardzo popularny, nie oznacza że tak jest na terenie całego kraju. pzdr
PS
Czy Pan prowadzi jakieś indywidualne badania?

RobertM
22-05-2014, 13:52
Tak, prowadzę, ale nie ryb :). Mam po prostu wokół siebie kilku najlepszych w Polsce ichtiologów, a z jednym nawet w jednym pokoju siedzę :).

DJAligator
23-05-2014, 00:50
czyli powinien Pan rozumieć wyższość PZW nad ustawową prerogatywą ministra środowiska? ;)

Sojkas
23-05-2014, 01:13
Ty naprawde masz 33 lata? Ludzie w tym wieku rzadko miewaja klopoty ze zrozumieniem slowa pisanego. Coz, wtorny analfabetyzm robi swoje.
Nie bede po raz trzeci pisal o co mi chodzi, bo wydaje mi sie, ze wystarczajaco jasno to wylozylem we wczesniejszych postach.

RobertM
23-05-2014, 01:54
DJAligator napisał(a):

> czyli powinien Pan rozumieć wyższość PZW nad ustawową
> prerogatywą ministra środowiska? ;)
>

:))) Tak rozumiem. Jest w Polsce jeszcze kilka instytucji o podobnym charakterze, choćby Polski Związek Działkowców, takie enklawy, państwa w państwie...

marioh
23-05-2014, 06:33
Do Sojkas-a :

Z tym moim wiekiem to prawda,ale powaznie obawiam sie o twoj wiek i dorozwoj,bo jak na razie nie bardzo mozna byc dla ciebie milym i wyrozumialym.Cieszy mnie fakt,ze juz kolejny raz nie bede musial czytac twoich "pogladow" i "wywodow" ,ale moze bedziesz taki wyrozumialy i napiszesz diete swoich wezy - czlowiek uczy sie cale zycie,a mnie i innych forumowiczow pewnie to zainteresuje.

DJAligator
23-05-2014, 08:00
chcesz sobie pogadać to weź od niego numer telefonu;) bo to ni jak się ma do ryb rzecznych:/

Morgan
12-06-2014, 13:51
Proponuję ukleje - tutaj wymiar raczej nie gra roli, ryby te nie mają kolców a ich łuska jest drobna, przez co doskonale nadają się na pokarm dla żółwi wodnych - sam kiedyś podawałem je moim żółwiom żabiogłowym - były na tyle duże, że mogły połykać duże ukleje w całości. Dla żółwia czerwonolicego proponuję pokarm ten uprzednio rozdrobnić, nie pozbawiając go przy tym cennych dla gada wnętrzności i głowy ryb. Innym świetnym pokarmem są winniczki (lecz tu uwaga - zbyt małe podlegają ochronie - należy więc zaopatrzyć się w specjalną obręcz by móc je zbierać), acha i co do ślimaków - uwaga na pomrowy (te bez muszli) - mają trujący śluż!

RobertM
12-06-2014, 14:11
Nie jestem pewien czy wszystkie żółwie jadłyby pomrowy, ale to taki off topic.
Co do ryb to w zeszłym tygodniu oprócz słonecznic dietę wzbogaciłem w narybek karpia. Niestety nie wszędzie można łatwo go kupić.

Morgan
12-06-2014, 14:49
Nie stwierdziłem, iż żółwie chętnie jedzą pomrowy, lecz nadmieniłem jedynie, iż nie należy ich podawać im do jedzenia – dla niedoświadczonego hodowcy może to być istotna informacja. Przed chwilą specjalnie odszukałem notatkę, która potwierdza, iż pożarcie pomrowa przez żółwia może się zdarzyć! Dnia 27 lipca 1995 moja mała samiczka żółwia ostrogrzbietego (bytująca wówczas w przydomowym oczku) upolowała pomrowa (najprawdopodobniej był to pomrów czerniawy), zjadła go, po czym zwymiotowała. W tamtym czasie moja wiedza na temat gadów była raczej skąpa, więc całemu zdarzeniu przyglądałem się z błogością i sądzę, iż podobna sytuacja może mieć miejsce w przypadku, gdy gadem opiekuje się niedoświadczony hodowca. Tak całkowicie na marginesie - owego żółwia podarowałem Pani Kierownik Starego Zoo w Poznaniu – można go zobaczyć w terrarium z bazyliszkami w Starym Zoo w Poznaniu.
Wiadomość tę zamieszczam szczególnie ze względu na Pana RobertaM.

Pozdrawiam serdecznie.
M.

RobertM
12-06-2014, 15:06
Nie przeczę, że niektóre mogą się połakomić na pomrowy, ale z moich doświadczeń wynika, że nie jest to częste. Może śluz nie jest zbyt smaczny.

M_L_O_D_Y
14-06-2014, 09:17
Pod ochroną są na pewno 100000000%jestem wedkarzem wiem

M_L_O_D_Y
14-06-2014, 09:36
Ej już niemam siły ledwo wruciłem z wakacji i już musze się kłucić na tej stronie jest opis i co najwarzniejszena samym dole jest napisane :GATUNEK PRAWNIE CHRONIONY - CAŁKOWITY ZAKAZ POŁOWU,panie najmondrzejszy a to ta strona:http://ryby.fishing.pl/gatunek.php?id=69
Ciernik zgodnie z Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb PZW nie posiada wymiaru ani okresu ochronnego.

RobertM
14-06-2014, 11:42
Niestety bycie wędkarzem nie oznacza automatycznej znajomości przepisów o ochronie gatunkowej zwierząt, co widać, ani też, co także łatwo zauważyć, znajomości reguł polskiej ortografii :).

Otóż żadna strona internetowa nie jest wyrocznią prawa i może być na niej wiele błędów. Zresztą w internecie może pisać każdy i może pisać największe nawet głupoty bez żadnych konsekwencji. Przytoczona strona jest tego dobitnym przykładem.

Mocą ustawy o ochronie przyrody z 16 kwietnia 2004 r. minister środowiska został zobligowany do wydania trzech rozporządzeń dotyczących list gatunków chronionych w PL: o ochronie roślin, o ochronie grzybów oraz o ochronie zwierząt. Jako, że słonecznica jest zwierzęciem docieramy do dokumentu dotyczącego zwierząt. Niestety na stronie ministerstwa go nie ma opublikowanego, dlatego można pomóc sobie stronami na których ten dokument jest. Jedną z nich przytoczyłem już wcześniej. A jeśli komuś z jakiś nieznanych mi powodów nie podoba się strona Salamandry (choć rozporządzenie będzie wszędzie to samo) może skorzystać ze strony np. Klubu Przyrodników (www.lkp.org.pl tam trzeba wejść do działu "Prawo ochrony przyrody") lub jakiejkolwiek innej strony, gdzie będzie ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA z dnia 28 września 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną (Dz. U. Nr 220, poz. 2237) lub po prostu z przytoczonego numeru Dziennika Urzędowego.

Wszystko wówczas staje się jasne. Wśród gatunków chronionych nie ma słonecznicy. Błędy które są na wielu stronach wynikają z faktu, że słonecznica o czym pisałem wcześniej, była (jak uważa wielu ichtiologów niezasadnie) wśród gatunków chronionych. Na stronie ministerstwa środowiska jest stare ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA z dnia 26 września 2001 r. (na stronie:
http://www.mos.gov.pl/1akty_prawne/rozporzadzenia_ms/01.130.1456.shtml )gdzie słonecznica jest jeszcze wśród gatunków chronionych.

Tylkoże mamy od ponad roku nową ustawę, a od 10 miesięcy nowe rozporządzenie. Warto znać prawo, nawet jeśli jest się wędkarzem.

RobertM
14-06-2014, 12:27
W wykazie gatunków chronionych na stronie PZW jest więcej błędów. Gatunkiem chronionym nie jest strzebla potokowa co podaje strona PZW, natomiast pod ochroną jest babka czarnoplamka (Gobiusculus flavescens) której próżno szukać na stronie PZW. Brak także na stronie PZW minoga morskiego (Petromyzon marinus), choć to nie ryby, ale krągłouste, to przytaczam, aby podkreślić "wartość" tej strony.

M_L_O_D_Y
21-06-2014, 10:52
Ej masz tu oficjalną strone pzw i zobacz ja jestem wedkarzem i musze przestrzegac tych przepisów a ty mozesz se robic i łapac co chcesz tylko jak cie dupną to oni czyli np.panstwowa straż rybacka i społeczna straż rybacka,Straż Ochrony Mienia PZW o policji nie mówie bo oni nie rozrozniają płotki od leszcza to zapłacisz a ta niejest mój problem to jest .To jest tak samo jak ktos by sie spytał czy nie może zacząc chodowac jaszczurki zwinki lub żaby jeziorkowej kturych moim zdaniem jest sporo naprawde sporo na terenie polski ale nie mówie że to ze one są pod ochroną to jest źle wręcz dobrze żesą, to wy najeżdzacie na niego że to niezgodne z prawem najlepiej poinformujcie o nim salamandre żeby sprawdziła czy jej(jaszczurki )na pewno ta osoba niema tylko on chce hodowac i ją obserwowac a np.szanowny pan RobertM chce złapac(niewiem czyma odpowiednie pozwolenia itp.) i zabić np.słonecznice ktura jest pod ochroną
To jest ta srona:http://www.pzw.org.pl/regul.htm
jak cos ci nie odpowiada to napisz do nich maila żeby na twoje żądanie zniesli ten przepis

RobertM
21-06-2014, 12:47
Mnie zupełnie nie interesują przepisy jakiegoś stowarzyszenia ani ich regulaminy. Co jest w Polsce chronione nie decydują na szczęście żadne stowarzyszenie ani ich nieaktualne strony internetowe czy regulaminy, ale dokumenty państwowe. Nie łowię na akwenach należących do PZW i mnie to zupełnie nie interesuje.

M_L_O_D_Y
25-06-2014, 09:12
No to trzeba było powiedziec odrazu jezeli niełapiesz w wodach pzw to masz całkowitą racje na wodach prywatnych to mozesz robic wszystko co ci sie zachce
PRZYZNAJE RACJE :)

42d3e78f26a4b20d412==