PDA

Zobacz pełną wersję : kto rozmnażał waltle!!!



InneCzasy
31-05-2012, 10:38
Moje hehe dotychczas znane jako 2 samce waltli:-) złożyły skrzek
potrzebuję wszelkich info o wychowie młodych
ale najwiekszy problem to że na szybie w wodzie łażą takie malutkie robaczki dl. ok 2 mm cienkie i białe. Nie weim co robić !!! wrrrrrrrrrrr
boję sie o moje "samce" heh pozdrawiem i proszę o szybie informacje co to może być !!!???!!!

dega
01-06-2012, 08:59
Byc moze to cos ci pomoze:
http://www.livingunderworld.org/amphibianArticles/article0014.htm

W ksiazce J. Patterson "Newts. Their care in captivity" sa nastepujace informacje (sorry za moje bardzo koslawe tlumaczenie):
opieka nad jajami nie jest problemem dla hodowcy.Nie trzeba duzo robic tylko pilnowac zeby temp. wody sie nie wahala zbyt duzo.Badz pewny ze twoj filtr nie dzial zbyt silnie.(...)Larwy musza byc zywione naprawde bardzo malymi pokarmami. rozwielitki, oczliki, pociete ochotki, pociete whiteworms(zapomnialam jak sie po polsku nazywa), pociete rureczniki itp. sa dopuszczalne. Na prawde, larvy sa zarloczne, to jest istotne zeby byc zdolnym do zapewnienia im to co potrzebuja. Nalezy pamietac ze ich dieta nie jest cala tak rozna od doroslych lecz musi byc oferowana w formie w ktorej moze byc polknieta.Niektorzy hodowcy suderuja uzycie jedzenia dla ryb ale to nie jest zbyt naturalne. Nalezy probowac dawac rozne rzeczy. Kiedy nadchodzi czas metamorfozy jest bardzo bardzo wazne zapewnic wyjscie na lad, inaczej wiekszosc zdechnie, a wyjatkowo bardzo malutko zostanie w neoteni.

Robaczki sa prawdopodonie nicieniami, nie wiem, co z nimi zrobic, ja mialam w akwarium male biale i wymarly przy leczeniu ryb.

Nie znam sie za bardzo jak wiesz, ale poszukalam to co moglam w podziekowaniu za twoje rady dla mnie wczesniej:)
Pozdrawiam.

dega

InneCzasy
01-06-2012, 09:10
bóg zapłać dega

dega
01-06-2012, 09:38
jesli wyrosna to kupie jakiegos od ciebie - zamawiam:)

dega

katja
04-10-2012, 04:26
ja rozmnozylam waltle pierwszy raz troche przypadkiem, ale wszystko sie udalo. z tego co ja wiem to po pierwsze skrzek oczywiscie OD RAZU zabierasz bo twoi ulubiency zrobia sobie obiadek, przeluz skrzek do akwarium gdzie jest duzo roslin- tam na pewno jest plankton a na samym poczatku one sie tym zywia. ja wykarmilam larwy rurecznikiem przetartym przez sitko (na maksa nie przyjemne zajecie), na rozwielitke i oczlika bym uwazala, bo to one moga zrobic sobie jedzonko z larw. dopiero pozniej mozna je dawac i w tedy tez wlaczasz wodzienia. moje nie wchodzily na lad za zadnym razem (nie wiedzialam ze tak trzeba) ale za kazdym razem przeobrazalo sie po 10. z tego co wiem to bardzo trudno osiagnac neotenie u waltli ale planuje taki eksperyment. co do robaczkow to nie wiem, ale jesli nie sa zbyt duze to moze posluza za pokarm twoim larwom, na prawde nie wiem, ale obejzyj je pod mikroskopem jak masz dostep albo zrob preparat i mi przyslij. pozdrawam

42d3e78f26a4b20d412==