PDA

Zobacz pełną wersję : Czy można karmić kumaki romrożoną ochotką...PILNE



Double
29-10-2012, 12:20
Mam problem z karmieniem kumaków dalekowschodnich (bombina orientalis). hodowca, u którego je kupowałam, powiedział, że młode jedza TYLKO ŻYWĄ ochotkę, NIE WOLNO im dawać rureczników (tubifex) ani wodzienia, a dorosłe mogą jeść niewielkie świerszcze. natomiast tu w opisie gatunku jest napisane, ze kumaki moga jest rureczniki i inne. moje karliki karmię mrożoną ochotką i mają się doskonale, więc czy kumaki są faktycznie tak wrażliwe czy wybredne, że jedzą tylko ŻYWY pokarm?! nawet gdybym roztopiła ostrożnie tą mrożonkę w ciepłej wodzie???
proszę o szybką odpowiedź, bo żywego pokarmu u mnie jak na razie ani widu ani slychu!!!

czesiek
29-10-2012, 12:41
To nie kwestia wybredności. Kumaki i większość płazów żywi się tylko pokarmem żywym bo innego nie dostrzegą. Reagują na ruch. Tylko te zasiedlające stale środowisko wodne (np.karliki) mają bardziej wyczulony węch i są w stanie zjeść coś słabo się poruszającego. Płazy żyjące na lądzie nie zjedzą pokarmu w wodzie. jak ochotka wpadnie do wody to jej nie tkną. Najlepsze są muchy, małe świerszcze, czasem mączniaki. Niektóre są w stanie nauczyć się polować na martwe sztuki poruszane w pincecie.

AGAM
29-10-2012, 12:51
Kumaczki szybko się uczą jeść z pensety i wtedy pokarmem moze być nawet mięsko :) W ten sposób karmię też i karliki. O ile są to kumaczki które widziałem na giełdzie (takie ok.2cm) to juz spokojnie powinny wcinać muchy, małe świerszcze, mączniki, dżdżownice itp, a jak przyzwyczaja się do pensety to i drobne kawalki drobiu czy serca wołowego.

AGAM
29-10-2012, 12:52
A propos rurecznikó to ja karmiłem i wszystko było OK.

Double
29-10-2012, 12:59
dziekuje bardzo za odpowiedzi. cale szczescie rurecznikow, maczniakow i malych swierszczy u mnie pod dostatkiem :] a, i jeszcze jedno, facet tez mowil, ze one nie lapia zarcia w wodzie tylko mam je wykladac na brzeg :| serio??

AGAM
29-10-2012, 13:01
tak :)

AGAM
29-10-2012, 13:02
No jak się już nauczą jeść z pęsety to i w wodzie będą jadły :)

AGAM
29-10-2012, 13:07
Jak będę miał czas to spróbuje udoskonalić ten opis bo jak go pisałem to jeszcze miałem zerowe doświadczenie. teraz też nie jest duże ale zawsze to coś :)

Double
29-10-2012, 13:41
napisz koneicznie, to az dziwne, taaaakie piekne i ruchliwe zabki sa jeszcze tak malo popularne!! sa przesliczne :)

Fredomirek
29-10-2012, 14:01
Możliwe, że prześliczne tylko gdzie je dostać :P Można wiedzieć w jakiej cenie były na giełdzie?

Pozdrawiam, Piotr

mark0wy
29-10-2012, 14:15
18 zlotych :)
Double masz zdjecia tych zabek?
Wiesz moze kto je sprzedawal na gieldzie, tzn skad byl?
Pozdrawiam
Mark0wy

Double
30-10-2012, 04:59
szczerze mowiac nie wiem, to byl taki starszy pan z wnuczka/corka, sprzedawali tez ptaszniki. nie mam jeszcze zdjec, w biofilu sa zdjecia i same kumaki chyba tez

UkasH
01-11-2012, 09:10
w biofilu są po 25 zł od łebka, widziałem je live i powiem że są całkim całkiem. mają jakieś 3 cm

42d3e78f26a4b20d412==