PDA

Zobacz pełną wersję : rana esculenta



KOOL
28-03-2013, 12:54
poszukuję żaby wodnej

Radek. P.
28-03-2013, 12:59
Jedź na mazury. :-)
(Wiesz, że są pod ochroną? Po co ci one? Po złapaniu trzeba je wypuszczać.)

KOOL
28-03-2013, 13:01
właśnie chcę ją wypuścić do dużego oczka wodnego a właściwie stawu. Czy są pod całkowitą czy częściową ochroną?

dr Robert
28-03-2013, 15:16
Wszystkie płazy i gady w Polsce są pod całkowitą ochroną. Wpuszczanie jej do oczka jest o tyle bez sensu, że przy pierwszym deszczu a może wcześniej ucieknie. Jeśli oczko odpowiadałoby żabom same je znajdą.

koleś
28-03-2013, 21:49
lepiej wziąć do oczka wodnego skrzek i to najlepiej żaby wodnej lub jeziorkowe ( bo prawie cały czas będą przy oczku) a jak wiadomo, żaba z reguły powraca na czas godów do miejsca w którym się urodziła

dr Robert
29-03-2013, 01:29
Ani żaba wodna (czyli Rana esculenta) ani jeziorkowa niezależnie od tego czy w formie skrzeku czy dorosłych żab zostanie dostarczona do klasycznego oczka ogrodowego nie będzie się go trzymać ponieważ jest ono za małe. One nie żyją przy kałużach, młode po wylęgu przez krótki czas mogą siedzieć przy kałuży, ale niech trafi się większy deszczyk i wszystkie się rozejdą. Płazy niekoniecznie rozmnażają się w zbiornikach w których same przyszły na świat, większość młodych ma tendencję do wędrówek w poszukiwaniu dobrych miejsc. Jeżeli oczko jest sporym zarośniętym stawem to żaby same je znajdą i się osiedlą, ale przez tzw. oczko ogrodowe zwykle rozumie się plastikową czy foliową "wannę". Zarówno zbieranie jak i przemieszczanie żab i skrzeku jest nielegalne.

Natkas
29-03-2013, 02:46
musze zaprotestowac;) mam na dzialce oczko ok. 3 na 1,5 metra i przychodza do nas rozne tzw. zaby zielone z pobliskiego jeziora, niektore siedza tam cale lato, niektore zamieniaja sie miejscami z zabami sasiadow:) deszcz wcale ich stamtad nie "wymywa". no ale lepiej poczekac jak same przyjda niz je wylapywac.

KOOL
29-03-2013, 12:44
Właśnie chcę jakiejś żabie zielonej pomóc w znalezieniu mojego oczka ok. 25m kw. o pojemności 23m sześcienne, pełnej życia roślinnego i owadziego. Doczekałaby u mnie sędziwego wieku. A tak zanim do mnie dotrze jakaś, to setki ich na drodze w poszukiwaniu mojego stawku zginą. Szkoda ich.

dr Robert
29-03-2013, 12:44
Dzieje się tak tylko dlatego, że w pobliżu jest jezioro ! Czyli ich właściwe środowisko, gdzie mogą się rozmnażać. Na pewno nie jest nim "kałuża" na działce.

AGAM
29-03-2013, 13:49
U mnie na ogródku w małym brudnym staweczku od wielu lat rozmnażają się żaby trawne, zielone i traszki zwyczajne. Nie wiem czemu ale ostatnio jest ich znacznie mniej a już szczególnie zniknęły liczne kiedyś ropuchy szare. Zdażały sie też i zielone. W pobliżu nie ma żadnego stawu.- - najbliższy ale też nie duży kilka km stąd. U mojego sąsiada w cąłkiem małym oczku wodnym stale przebywa jedna żaba wodna i żywi sie pokarmem dla karasi :) Zawsze podpływa razem z rybami na karmienie :)

Natkas
29-03-2013, 14:47
jasne ze nie, totez u mnie sie nie rozmnazaja, chodzilo mi tylko o to ze tam siedza i nie uciekaja przy pierwszym deszczu.

42d3e78f26a4b20d412==