PDA

Zobacz pełną wersję : Uzdatniacze ?? czy potrzebne



Tomek88
12-07-2013, 03:18
Znajomy mi powiedział, że stosuje uzdatniacz do wody w akwarium...
Czy uzdaniacze są skuteczne ??
Jak jest z nimi w przypadku ryb, płazów ???
Czy nie podtruwaja one zwierzątek ??
Jaki uzdatniacz najlepiej stosowac i w jakich ilośćiach ??

Drobek
14-07-2013, 03:16
Najlepiej uzdatniać wodę napowietrzając ją przez (conajmniej) 24h.

persea
15-07-2013, 23:51
uzdatniacze usuwają zanieczyszczenia i chlor(neutralizuja) dzięki temu woda kranowa staje się zdatna dla zwierząt aquariowych, niektóre(w zalezności od firm,które je produkują )oferuja uzdatniacze zdolne "do zwalczania wszelkich pasozytów" wywołujących pleśniawki,ospę itp ja zawsze używam uzdatniacza i tobie też polecam chyba ze masz niechciane rybki,wiesz lepiej zapobiegać niż długo leczyć:)

Tomek88
16-07-2013, 01:22
A czy takie uzdaniacze można dawaćdo akwarium z rybami, płazami (np akselotl) ???
Czy trzeba osobo ??

Medussa
16-07-2013, 12:27
Ja zawsze daje uzdatniacze i (odpukac) mój aksol rosnie zdrowo i wesoło :)

adamos
16-07-2013, 15:12
A czy teraz woda jest chlorowana (przynajmniej w Poznaniu) bo ja nie czuje smrodu od chyba 3-4 lat.
Moze to jest teraz jakis inny proces uzdatniania - ozonowanie albo cos w tym rodzaju

Kwakwa
18-07-2013, 06:26
Ja uzdatniam wode zawsze i moje akolotki są zdrowe, sa z nimi rybki (a raczej jedna :)) i też wszystko OK. Co do chloru to woda powinna być odstana i wtedy chlor wyparowuje. Pozdrawiam

persea
18-07-2013, 12:31
możesz im dawać razem, ponieważ jak sądze uzdatniacz jest uniwersalny. miałam kiedys aksolotla i mieszkał z rybami koniec tego był taki że bojownik obgryzł mu skrzela ...:(

mrmoon
19-07-2013, 08:49
bojownik??
To musiał mieć chyba samice... Bo jak nie ma to są to jedne z najspokojniejszych rybek jakie miałem. U mnie pływa razem z neonkami i karlikami szponiastymi i nigdy nikogo nie zaatakował...

persea
22-07-2013, 10:00
może był nawiedzony moje aqua to istna dzungla i takie panują tam reguły do dnia dzisiejszego...

mrmoon
22-07-2013, 14:32
no w sumie spoko - aj kiedyś miałem krzyżówkę pielęgnic (co samo w sobie jest straszliwym błędem) i te bestie znalazły sposób na zabicie małego glonojada... Nie mogły go rozgryźć, więc chwytały w pyszczek i rozpędzając się przez całe akwarium rąbały nim o szybę... nie zdążyłem go uratować :-(
Krzyżówki pielęgnic są wyjątkowo agresywne, do tego sprytne. Po włożeniu ręki do kawarium, aż się kotłowało...

42d3e78f26a4b20d412==