PDA

Zobacz pełną wersję : POLSKIE STOWARZYSZENIE HODOWCÓW OWADÓW



TOMS@HAUSE
16-08-2011, 08:56
Składam na forum prppozycję utworzenia Polskiego stowarzyszenia hodowców owadów.W skład którego mieliby wchodzić hodowcy straszyków,patyczaków,modliszek,karaczanów i innych owadów egzotycznych.Chodowla owadów w Polsce jest na zastraszająco niskim poziomie(kłopoty z zakupem Liśćca czy patyczaków peruwiańskich!!!).Jest kilku hodowców z prawdziwego zdarzenia np:Adam Popiel,Jaca czy Janusz Jawor,jeśli kogoś pominąłem to przepraszam.Czas zacząć współpracować!!!Moje propozycje są następujące: 1) Opracować status i regulamin członkowstwa. 2)Wymieniać się doświadczeniami oraz owadami. 3)Raz w miesiącu lub raz na kwartał organizować spotkania(w różnych miejscach Polski) 4)Ustalić wspólnie cenę na poszczególne gatunki i ich jaja i jej bezwzględnie przestrzegać.Przestańmy konkurować pod względem cen!!! Bo niedługo będziemy jajka i owady wydawać za darmo! CDN...

Janusz J.
16-08-2011, 10:52
Można podyskutować

Arrow
16-08-2011, 11:38
mysle podobnie ;)

mateusz-k
16-08-2011, 12:32
Jeśli ustaliłoby sie odpowiedznie warunki i zasady to pomysł wydaje mi sei barzo dobry. Najlepiej byłoby stworzyć strone internetową z tym pomysłem.

Huhros
16-08-2011, 16:38
jeśli za darmo, to biore każdą ilość patyczaków, straszyków lub modliszek ;)

Arrow
16-08-2011, 23:44
buhahahaha

TOMS@HAUSE
17-08-2011, 01:13
Czekam na dalsze opinie byle poważne!Bo sprawa jest bardzo poważna.Jestem człowiekiem czynu i biorę się do roboty.Od dziś można deklarować członkowstwo dane można wysyłać na mój emeil Tomshouse@wp.pl. Poproszę o imie,nazwisko,adres,wiek,kontakt emeil lub telefon,nazwy posiadanych gatunków.Jak zbierze się ok 10 poważnych osób zaczniemy działać i podzielimy się obowiązkami.Pozdrawiam.

pawelg
17-08-2011, 01:27
ad. 4)
to pachnie centralnym planowaniem:(((( - ceny urzędowe:((((
a gdzie niewidzialna ręka rynku?
popyt - podaż to kit??????

WOLNY HANDEL RULEZ

PS
Nie tylko ceną się konkuruje

adampl
17-08-2011, 01:49
Huhros - Tomek (Toms@hause) napisał "wymienić", a nie "oddać". Jeśil masz interesujące gatunki to spotkania członków PSHO są dobrą okazją do wymiany owadów i porozmawiania na ich temat.

Pawelg - zwykle jest tak, że niewidzialną ręką rynku kieruje widzialna ręka człowieka; wierz mi, wiem co piszę... Oczywiście nikt nie zabroni oferowania zwierząt po 2gr za np. dorosłego straszyka australijskiego, jednak powinniśmy konkurować nie ceną (zaznaczył to juz Tomek), ale fachowym doradztwem, to bardziej pomoże zainteresowanej osobie. Unikajmy postępowania podbnych do działania większości sklepów zoologicznych, które sprzedają zwierzaki "na wcisk", niewiele mówiąc o przyzwyczajeniach i niezbędnych warunkach w hodowli.

PSHO powinno powstać, nie tylko dlatego by badać owady, ale głownie dlatego by pomagać młodym pasjonatom w hodowli. W stowarzyszeniu znajdowali by się specjaliści od chrząszczy, motyli, modliszek, straszyków... Początkujący hodowca powinien mieć możliwość porozmawiania o problemach jakie napotyka hodując owada.

Tomek - popieram pomysł i w miarę moich możliwości postaram się Tobie pomóc w zakładaniu stowarzyszenia. Jestem przekonany, że pomysł jest trafiony - masz członka PSHO w mojej skromnej osobie. :)

pozdrawiam:

TOMS@HAUSE
17-08-2011, 01:59
Pawelg masz racje nie tylko ceną się konkuruje!i do tego wLaśnie dąże.Jako stowarzyszenie możemy także pomóc w sprzedaży owadów czy jaj zbierając większą ilość i sprzedając np:na giełdzie za rozsądną cenę.Musimy się w końcu zjednoczyć bo pojedyńczo nie postawimy na nogi hodowli owadów w Polsce.Pozdrawiam

Huhros
17-08-2011, 07:38
nie wiem czy przyda sie to Wam, ale mam taka sugestie, ze za siano ktore bedzie sie wplacalo do klubu mozecie w postaci jakiegos bonusa albo cos tedy rozsylas np. jaja owadow
(zawsze to jakos zmobilizuje wieksza ilosc ludzi do zostania czlonkiem :)

Arrow
17-08-2011, 07:42
moze jakas gazetka w formie elektronicznej ;)

adampl
17-08-2011, 09:33
Jeśli mogę wtrącić swoje "pięć groszy"...

Uważam, że będzie lepiej ustanowić PSHO i je sukcesywnie rozwijać, niż od razu tworzyć rozbudowaną strukturę stowarzyszenia. W ten sposób bedziemy się dostosowywać do oczekiwań hodowców i tym samym unikniemy popełnienia wielu błędów. Łatwiej być elastycznym i otwartym na propozycje będąc małym i mając stabilne podstawy (odpowiedzialne osoby). Duża i rozbudowana organizacja nie ma elastyczności potrzebnej przy innowacyjnym pomyśle, jakim jest np. utworzenie PSHO.

Tomek - jeszcze raz gratuluję pomysłu. :) Warto spróbować.

TOMS@HAUSE
18-08-2011, 01:26
Dziękuje za wszelkie sugestie.Napewno zostaną wykorzystane.Myślę że w przyszłym tygodniu powoli zaczniemy coś robić.Wszystko uważam jest na dobrej drodze.Oby tak dalej.

42d3e78f26a4b20d412==