Zobacz pełną wersję : Owady karmowe !!
Wiem że to głupio zabrzmi !!
jakie są owady karmowe takie żeby nie wydawały żadnych odglosów (moi rodzice się boją że mi uciekną i wejdą za błazerię i nie będą umieli spać !!) czy karaczany wydawają jakieś odłosy?? i czy jest jakiś rodzaj świerszczy co nie "gra" bo te co ja kupuje to trochę "grają" !! :)))
...:James:...
08-01-2012, 05:18
tylko dorosłe świerszcze grają te co mają skszydła mozesz hodować muchy "mady" są w każdym sklepie zoologicznym i wędkarskim tszyma się je w chłodnym miejscu, ale nie nadają sie na główny pokarm.
pozdrofka
GG:4350211
wszystkie swierszcze graja, z tego co wiem to najciszej bananowe
aha !! dzięki z tymi madami to wiem bo cały czas jezdze na zawody !! :)) ale chodzi mi o karaczany czy "grają" albo czy coś mogą zrobić jakby mi uciekły??
...:James:...
09-01-2012, 02:30
Z karaczanami nie wiem nie wiem czy to nawet widziałem :(
pozdrofka
:) Karaczany nie grają. Tzn. te madagaskarskie syczą (chyba tylko samice). Zreszta poczytaj opisy. Ja hoduje brazylijskie i są w porządku. Smieszne takie :) Dla kogo chcesz je dawac, bo w sumie jakby nie patrzec, to kawal robala z takiego karaczana :).
Jesli Ci sie to rozlezie po domu to zycze szczescia :))) To sa przeciez karaluchy, wiec zawsze znają sobie warunki do przetrwania. :) ale spoko, nie sa chetne do ucieczek. W dzien sie chowają, a młode caly czas siedzą zagrzebane w torfie. W nocy łażą sobie po terra, ale nie wydzialem jeszcze, zeby moje sie probowaly wydostac.
W biofilu masz zdjecia jeszcze k. zielonego (Panchlora nivea), Sa mniejsze i bardziej miekkie(?), ale nie wiem jak sie zachowuja w hodowli. Pozdrawiam.
a taki karaczan jak ucieknie to moze jakiś szkud narobic ?? tzn. coś podgryść jakieś meble, ubranie itp. ?? :))
Nie, z tego co zauwazylem, to one są spokojniejsze pod tym wzgledem niz swierszcze. Jak bierzesz takiego na reke to tez nie gryzie.:)...no moze tylko telewizor Ci wyniosą z domu ;))
heheh !! a niech go sobie wezną bo mnie denerwuje :))) przy okazji mogą wszystkie ksiazki co mam do boody wynieść !! :))
a jak ucieknie kilka to moze byc plaga w domciu? i jakiej wielkosci sa mlode?
Plaga moze byc jesli Ci nawieja dorosle osobniki lub samica w ciazy:) Ale nie wiem czy maluchy by dotrwaly do pelnego rozwoju w warunkach pozaterraryjnych. Z drugiej strony wydaje mi sie, ze one mają wieksze zdolnosci przystosowawcze niz swierszcze, ktore raczej dlugo nie wytrzymują luzem w mieszkaniu (chodzi glownie o wode)...(chyba ze dotrą do kuchni) ;). Poza tym Blaberus giganteus nie musza skladac jajek w wilgotynym podlozu. Zupelne maluchy to są tak wielkosci paznokcia malego palca :) ale do pelnego rozwoju w temp. pokojowej, to pare ładnych miesiecy musi minąc. Moje maluchy mają juz ponad pol roku, a jeszcze są wielkosci polowy doroslego. :))
Gatunki karaczanów hodowane w terrariach nie należą do gatunków synantropijnych, tzn. nie dojdzie u Ciebie do namnożenia się ich w warunkach mieszkaniowych... Inaczej byłoby, jak byś hodował np. przybyszkę amerykańską...
blaberus w domu Ci nie grozi. Nie przeżyje wystarczajaco długo by sie rozmnożyć. Poza tym warunki nie te. Może być groźna przybyszka amerykańska (wspomniana przed chwilą) i karaczan szary (Neuphoeta cinerea).
Panchlora nivea jest delikatniejsza (właśnie bardziej miekka) i żywo zielona - jest więc chetnie spożywana przez inne zwierzęta. Poza tym jest niesamowicie aktywna i świetnie lata - co tez pobudza wiele zwierzat do ataku. \
A Blaberusy tez wydaja dźwięki: poruszajac sie wyraźnie szeleszczą, a zaniepokojone (zaatakowane) popiskują. Nie sa to jednak odgłosy o duzym nateżeniu więc raczej nie przeszkadzaja.
a u bleburusow i p.nivea wystepuje kanibalizm? w jakim stopniu jak tak?
dzieki za odpowiedzi !:)
Raczej nie, a jesli juz to na taka skale ze nie jest to grozne.
Pewnie, ze jest wiele innych gatunkow, ktore Ci skolonizują dom i polowe osiedla, ale nie o tym rozmawiamy. Nie pisalem, ze rozlezą sie po calym bloku mieszkalnym, ale ze moga sie rozmnozyc poza terra. Napisalem w jakim wypadku. Wyobraz sobie sytuacje: wieje Ci samczka tuz przed wylegiem mlodych. Uwazasz, ze te "kilka" mlodych padnie po jednym dniu? Nie wydaje mi sie. Jeszcze przez jakis czas bdziesz sie na nie natykal, np. wchodząc w nocy do lazienki (przyklad z autopsji, tyle ze dot. Gryllus bimaculatus, ktory jest przeciez mniej odporyny na taką domową egzystencje). Zapytaj innych domownikow, czy widząc choc jednego malucha, bląkającego sie po mieszkaniu, uzyje innego stweirdzenia niz "plaga w domu". Pozdrawiam.
Powered by vBulletin? Version 4.2.0 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.