PDA

Zobacz pełną wersję : mam kilka królowych po rujce - rudnice



matka__
08-02-2014, 14:28
Cze tak jak w temacie, dzis w lesie odwiedzilem mrowisko rudnic i mialem szczęście bo było akurat po rujce i wkolo gniazda chodziło sporo młodych królowych zlapalem kilka i teraz mam pytanka:
-czy sama królowa zaloży kolonie czy potrzebne jej sa robotnice z macierzystego mrowiska
-nie mam jeszcze skończonego farmikarjum w czym moge je narazie trzymać ??
-mam każdą z osobna trzymać?
-czym mam je karmić, czy wogóle młode krulowe cos jedzą do czasu założenia koloni?
Prosze odpowiedzcie mi na moje pytanka, bede bardzo wdzięczny!!
Ps. nieźle mie tam pokąsały w tym mrowisku hehehehe

Klimak
08-02-2014, 15:22
słabo sie znam na mrówkach ale z tego co wiem to jest tak:
-królowa sama zakłada kolonie, po zapłodnieniu odlatuje i zakłada swoją kolonie, na początku zjada swoje skrzydła a potem to robotnice jej dostarczają pokarm,
-ja wziełem 2 podstawki po doniczkach (jedna mniejsza o połowe) do większej nalałem wode a na mniejszą dałem torf i drewno w ten sposób jest fosa przez którą nie przejdą,
-może być tylko jedna królowa w koloni(chyba?)
-jak na mój mózg to są niezapłodnione i niz z tego nie będzie:/
Poczekaj na bardziej doswiadczonych:)

CURTUS
08-02-2014, 15:32
Echhh...
to nie tak... - to nie może jeszcze być rójka... jeżeli rzeczywiście trafiłeś królowe a nie po prostu duże robotnice - były to królowe, które wyszły się wygrzewać z kopca - stawiam na to, że to Formica polyectena - miewa nawet kilkadziesiąt królowych (poliginiczne kolonie) w jednym mrowisku :)
Złap kilka jak najmniejszych robotnic z tego kopca i dołącz je do tych królowych - w ten sposób możesz uzyskać małą kolonię :)

matka__
09-02-2014, 03:13
To musi być rujka!!!! I to sa na 100000% królowe bo niektóre jeszcze miały skrzydełka a wiekszość pozostałości po nich (nadjedzone szczatki).
A i wtedy jeszcze ich tam pełno latało, ale ja łapałem te które już spadły i stracily skrzydełka, z tego co wiem to po opadnięciu samice sa juz zapłodnione bo kopulacja zachodzi podczas lotu!
Prosze jeszcze o wypowiedzi innych mrówkaży.
Pozdrowionka!!!!!

CURTUS
09-02-2014, 10:23
Witam :)
Matka_ - naprawdę nie zarzucam Ci "kłamstwa" :)
Idzie po prostu o to, że rójka jest jeszcze narazie nie realna - nie ten czas, nie te temperatury itp. :)
Trafiłeś widocznie kopiec szykujący się do wyrojenia (za jakiś miesiąc) a na nim młode, nie zapłodnione oraz stare królowe, wygrzewające się w pierwszych promieniach wiosennego słońca :)
Każdy może się pomylić - sam przez moment zwątpiłem :D:D:D
W jażdym razie - jeżeli już drapnąłeś kilka starych królowych - daj im robotnice z tego kopca - bierz jak najmniejsze, te duże nadają się lepiej do polowania i obrony, niż do opieki nad jajami i larwami :)

matka__
09-02-2014, 10:45
A wiec, Czytałem w kilku książkach (dobrych) że rujka u rudnic zaczyna sie w marcu przy pierwszych cieplejszych dniach!!!!! a wczoraj temperatóra doszła do 16 stopni!!
I tak jak już pisałem wcześniej chmara latajacych dyżych (znacznie wiekszych od tych dużych robotnic) i dużo mniejszych takrze ze skrzydełkami. to o ile mi wiadomo to nazywa się rujką! Czyli lotem godowym mrówek!!!
Pozdrowionka!!!!

Dark Raptor
09-02-2014, 10:53
Generalnie to raczej u tego gatunku jest w kwietniu, zgodnie z literaturą, (choć przy tej pogodzie mogło im odbić wcześniej). Jutro sprawdzę swoje, bo jadę w teren.

...rójka pisze się przez "ó" :-)

CURTUS
09-02-2014, 10:56
Dobra... poddaję się... jutro idę sprawdzić kopce u siebie... :D:D:D
Nie chce mi się wierzyć ale... lata zajmowania się zwierzakami różnego typu, naumiały mnie pokory wobec przyrody - zima w tym roku była dziwna, więc może i naprawdę wsio szybciej ruszyło - zobaczymy ;)

matka__
09-02-2014, 11:14
No poważnie mówie!!! tesz sie pare latek tym zajmuje i wiem co widziałem!!
Pozdro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dark Raptor
10-02-2014, 06:10
Właśnie sprawdziłem kilkadziesiąt mrowisk Formica rufa. Wszędzie wesoło łażą, ale nie spotkałem ani jednej formy uskrzydlonej. Może u was jest cieplej :-)

Znalazłem też jedną małą kolonię Camponotus'ów w pniaku dębowym. Jak na razie te były w stanie hibernacji.

CURTUS
10-02-2014, 08:16
Witam :)
To samo ;)
Co prawda trafiłem też 3 królowe, jednak to ewidentnie samice juz od dawna czerwiące - nie mam pojęcia skąd omawiana rójka się wzięła... jednak pozwalam sobie nadal być tu sceptyczny.
Dark Raptor - oznaczyłeś może tego Campo?? Wiem, że pod Poznaniem jest C.fallax ;)
Ja u siebie mam i C.fallax i C.ligniperdus na terenie ;)

Dark Raptor
10-02-2014, 08:22
Nie oznaczałem niestety, od błonkówek trzymam się raczej z daleka (nie moja działka :D ).
Nie wiem kiedy w najbliższym czasie się tam wybieram, ale spróbuję zebrać jakiś materiał. Zrobię wtedy fotki i umieszczę na forum.

42d3e78f26a4b20d412==