PDA

Zobacz pełną wersję : inwazja karaczanów



Klimak
27-05-2014, 00:00
mój kolega na chacie ma inwazje tych owadów. mieszka w bloku a one dostają sie do mieszkania kratką wentylacyjną. doskonale chodzą po szybach. złapałem pare sztuk i daje tu fotki. chciałbym dowiedzieć sie jaki to gatunek i czy macie jakiś pomysł na pozbycie sie tego?? nie łażą po całym domu tylko na tej jednej ścianie gdzie jest kratka wentylacyjna(akurat w tym przypadku nad zlewem) myślałem coś o półapkach na karaczany albo małym terra z modliszką przy krqatce wentylacyjnej:]

fotki: http://img314.imageshack.us/my.php?image=img00109bc.jpg
http://img314.imageshack.us/my.php?image=img00116mh.jpg

Dark Raptor
27-05-2014, 03:07
Blatella germanica, czyli prusak.
Ciężko to wyplenić. Chemia to chyba najlepszy sposób na to draństwo.

SpN
27-05-2014, 04:50
prusaki...współczuje :/
teraz tylko koło kratki a niedługo w całym domu

Klimak
27-05-2014, 07:17
to nie u mnie:) to jest ponoc w całym bloku już od dooobrych kilku lat i ich populacja nie zwiększa się ani też nie maleje. co myślicie o półapce na karaczany i terra koło kratki z modlichą??

Crabro
27-05-2014, 09:29
Witam! Ja bym tej pułapki z modliszką nie polecał - dla dobra modliszki. Nie wiadomo, czy te karaczany nie zdołały już najeść się jakieś trutki u sąsiadów i czy nie zaszkodzi to modliszce.

A co do walki. Zakładam, że w bloku jest zsyp na śmieci - jedna z większych głupot budowlanych poprzedniego ustroju. Póki w bloku zsyp nie zostanie zabetonowany i zaspawany karaczanów do końca się nie wytępi. Można tylko ograniczać ich liczebność zamykając wszelkie jedzenie w szczelnych pojemnikach, zatykając wszystkie dziury w mieszkaniu - przy rurach, szpary w drzwiach, oknach oraz tępić drogą chemiczną. Swego czasu stosowałem dwa rodzaje pułapek. Jedna z trutką niemal natychmiastową a druga z czymś takim co powodowało u karaczanów bezpłodność (takie małe czarne kostki). Do tego każde miejsce, gdzie się pojawił karaczan było natychmiast sprawdzane, czyszczone i dokładnie wypsikane Raidem lub Morteinem w dawce pozwalającej powalić conajmniej konia ;-)
pozdrawiam
Crabro

DAAMOOK
29-05-2014, 03:22
Jak wlaza przez kratke to po prostu albo zaklej kratke tasma , albo daj tam metalowa kratke o malych oczkach. Przynajmniej duze (ciezarne) karaczany nie wejda.

Sam mialem inwazje tego czegos. Pomogla chemia na jakies 1,5 roku, pozniej znowu sie pojawily. Ale wkleilem w wentylacje kratke 1mm i jak na razie od 5 miesiecy nie widzialem karaczana.

Saurus
29-05-2014, 03:29
Jesli kolega nie hoduje owadow ktorym moglby to zaszkodzic, to moze plytka Globol przy kratce wentylacyjnej?

Klimak
31-05-2014, 02:54
nic nie hoduje:) i co ta płytka by je powybijała??

Tomek_Nie
01-06-2014, 06:41
ooo fajnie :) karmowka pod reka :)

42d3e78f26a4b20d412==