PDA

Zobacz pełną wersję : Haplopelma aureopilosum . . . kilka rad



Atrax Robustus :-)
26-08-2011, 11:38
Moj znajomy chce sobie kupic tego pajaka, tylko ze on jest raczej malo doswiadczonym hodowca.
Uparl sie na tego pajaka (nie wiadomo z jakich powodow)
Odradzalem mu tego pajaka, ale bez skutku. Slyszalem, ze to bardzo agresywny gatunek (mimo, ze piekny). Dorasta do 5 centymetrow i powinien byc trzymany przez doswiadczonych hodowcow.
Jesli sie myle i ten pajaczek jest dobrym zwierzatkiem domowym, to piszcie, ale jesli sie nie myle, to tez piszcie, bo chcialbym, aby zobaczyl, co o pomysle zakupu tego pajaka mysla inni

No to tyle mojego..
licze na posty

Awikularia
26-08-2011, 14:11
Moim zdaniem to nie jest ptasznik dla niego. Raz: jest agresywny, dwa: bardzo jadowity, trzy: żyje pod ziemią, więc rzadko ją będzie widział. No chyba, że chce ją torturować małą warstwą torfu w terra... Nie nadaje się na zwierzątko-przytulankę, ja swojej nie wezmę na ręce na pewno. Na początek niech sobie kupi coś spokojniejszego.

Atrax Robustus :-)
26-08-2011, 14:21
Dzieki
Po prostu on mi nie wierzyl (ktos mu pkazal fotke pajaka i powiedzial, ze jest w sam raz dla niego...nie wiem, czy ten ktos zartowal, ale on chyba uwierzyl). Nie moglem go przekonac, bo na necie nie znalazlem zbyt wielu informacji o tym pajaku.
Na poczatek polecilem mu B. emilie, smithi, lub kedziora.

Nie wiem, czy on wie cokowiek o H. aureopilosum. Ja sam bym sie na to w zyciu nie zdecydowal. W koncu swojego smithi hoduje dopiero 2 tygodnie i 1 dzien i moj kochaniutki pajaczus mi w zupelnosci wystarczy :)

JadziaP
26-08-2011, 14:38
Jezeli twoj znajomy nie trzymal nigdy ptasznikow - to pewno nie nadaje sie dla niego (bedzie mial malo pociechy). Faktem jest ze nie jest to gatunek "trudny" w hodowli (jezeli sie go trzyma w odpowiednich warunkach, a przedewszystkim jak Ania wspomniala z odpowiednia iloscia podloza)
JAk wiekszosc gatunkow azatyckich jest tchorzliwy - jezeli moze to odrazu chowa sie do nory - ich domniemana "agresywnosc" bierze sie stad ze trzymane w "malutkich" terrariach (terrarium 30x40cm jest ciagle "male"., chociaz wiekszosc hodowcow ptasznikow powie o nim "duze"),
W malym terrarium, bez odpowiedniej ilosci podloza, nie maja one mozliwosci ucieczki, i bronia sie poprzez przyjecie obronnej postawy (albo jak wiekszosc powiedzialaby "agresywnej").
"Jadowitosc" ptasznikow nie jest dostatecznie przebadana (a nawet wiecej - jest NIEDOSTATECZNIE przebadana) - przez ptaszniki ktore sa uwazane za stosunkowo jadowite np. Selenocosmia javanensis czy Poecilotheria fasciata ustalam juz ugryziona/ukaszona i jakos nic mi nie jest (i poza strachem nic nie bylo).
Ptaszniki te "dziabnely" mnie nie z agresywnosci ale ze strachu....
Na marginesie dla niewtajemniczonych - NIE ZNANY JEST PRZYPADEK SMIERTELEGO ZEJSCIA WSKUTEK UGRYZIENIA PTASZNIKA.

Atrax Robustus :-)
26-08-2011, 14:57
Kolega z Zielonej Gory hoduje H. lividum w bardzo duzym terrarium i przyznam, ze mimo wielu glosow "przeciw" ten pajak zachowuje sie naturalnie i jest ociezaly i chyba tylko 2 razy przyjal postawe obronna, kiedy sie zblizylem. Jednak tamten hodowca ma juz doswiadczenie z pajakami i opiekuje sie nimi bardzo dobrze
Jednak mojemu znajomemu, ktory chce sobie teraz kupic h. aurepilosum stanowczo to odradzilem, bo chyba oprocz fotki i paru ciekawostek on nie wie nic o tym pajaku

Jesli nie uda mi sie go przekonac, to przynajmniej postaram sie mu powiedziec, zeby cos poczytal o jego hodowli, warunkach itd...


No nic, w kazdym razie dzieki za posty.


a i jeszcze powiedzcie, jaka wilgotnosc i temperatura musi byc u tego pajaka, oraz wystroj terrarium itd, bo jesli go nie przekonam, to przynajmniej chcialbym, aby nie meczyl zwierzecia.

Awikularia
26-08-2011, 15:24
Jak już Jadzia wspomniała, powinien mieć dostatecznie duże terrarium. Moim zdaniem zbyt dużo "ozdób" w jego terrarium jest zbędna, ten ptaszniki i tak siedzi pod ziemią... Może być zasypany korzeń - wtedy sobie wykopie bardzo fajny system korytarzy. Mój co prawda nie jest zbyt agresywny, ale zdarza mu się kąsać pensetę... Warstwa podłoża musi być spora, około 15-20 cm, temperatura 24-27 stopni, wysoka wilgotność, około 76-80%. Rośnie ciut więcej niż 5 cm...

Atrax Robustus :-)
27-08-2011, 03:44
No to nie przekonalem go. dzisiaj zamowil sobie tego pajaka, ale powiedzialem mu o jego wymaganiach, temperaturze, podlozu itd...

W kazdym razie dzieki a posty, bo gosc kupil duze terrarium i juz powoli zaczyna je przygotowywac.

Jestem ciekaw, co z tego wszystkiego wyjdzie.

Awikularia
27-08-2011, 05:13
Atrax, a czy ten Twój znajomy nie zainteresował się przypadkiem H. lividum dlatego, że jest on pokazany na podkolorowanych zdjęciach jako uroczo niebieski? Może nie wie, że młode są brązowe, podobnie jak samce, a tylko stare samice mają odcień zbliżony do tego z fotek?

Atrax Robustus :-)
27-08-2011, 05:29
Ten znajomy, o ktorym pisalem dobrze zna sie na pajakach, ale mieszka on w Zielonej Gorze. Ma juz duze doswiadczenie z tymi zwierzetami i hoduje te, jakby to powiedziec "niebezpieczne" gatunki. Bardzo piekne okazy u niego widzialem.

Ale ja mowie o innym koledze. On mieszka w moim miescie i rzeczywiscie chce najprawdopodobniej tego pajaka (h. aureopilosum) tylko dlatego, ze ma ladne kolorki na zdjeciu. Oprocz tego, to tak jak mowilas on sie calkowicie na pajakach nie zna. Mi tez sie H. lividum i aureopilosum podobaja, jednak ja nie kupie tych pajakow tylko z tego powodu. Sam jeszcze jestem "niezaawansowanym" hodowca, bo chociaz od wielu lat hoduje nasze krajowe pajaki, to z ptasznikami rzadko mialem do czynienia. Wiec zeby zdecydowac sie na te 2 w/w gatunki musialbym wiedziec, ze dam sobie z nimi rade.

dlatego sie wlasnie o niego boje, zeby nie zrobil sobie krzywdy i zwierzeciu.

Jak ja kupowalem pajaka, to chyba miesiac wczesniej zastanawialem sie nad wyborem gatunku. Po rozwazeniu za i przeciw dopiero wtedy kupilem. A on cos za szybko ta decyzje podjal. No nic... bedzie musial sobie dac z nim rade.
Jak bedzie uwazal i zapewni mu dobre warunki, to go na pewno nie ukasi.

Juz mu powiedzialem, ze to nie jest zwierzatko do trzymania na raczce, a on odpowiedzial, ze bedzie z nim uwazal.

greg
27-08-2011, 09:32
a co ty sie tak tym kolesiem przejmujesz wkoncu przeciez ten pajak go chyba nie zabije?

a jakie to hodujesz nasze krajowe pajaki ?

Sir_bonzo
27-08-2011, 09:39
Koleś jak koles ale pająk może zejść przy niewłaściwym utrzymywaniu. : )On nie jest dla początkujących. Niech nabierze wprawy przy np kędzieżawym-a później niech myśli o czymś "mocniejszym".
Co do kolorów to moim zdaniem smithi jest tak na prawde ładniejszy-i nadaje się dla początkujących...

Atrax Robustus :-)
27-08-2011, 10:01
HEHE :) No wlasnie :) Szkoda pajaka :)

no i dla tego wlasnie kupilem sobie smithiego

ladny, mily, spokojny, nie ma wygorowanych wymagan.

Tak wlasciwie to jest bardzo duzo pajakow, ktore wdziekiem moga przewyzszac Haplopelmy. to jest kwestia sporna, ale jest wiele lagodnych gatunkow pajakow, ktore podobaja mi sie conajmniej tak, jak przykladowo H. lividum.


greg --> z polskich pajakow, to hodowalem tygrzyki, krzyzaki, katniki, skakuny, gryziela, kolczaka zbrojnego, niektore pogoncowate i chyba cos jeszcze, ale nie pamietam juz. W kazdym razie troche tego bylo.

No ale i tak zauwazylem, ze hodowla ptasznikow calkowicie rozni sie od naszych polskich pajakow.
Najlepiej hodowalo mi sie katnika, bo okazalo sie, ze to byla samica i zlozyla kokon.
Zawsze chcialem miec ptasznika, ale dopiero na wakacjach powaznie zaczalem sie nad tym zastanawiac.

Moj kolega juz przygotowal dla pajaka wszystko. Dosyc duze terrarium, (zapomnialem spytac o wymiary, ale wydawalo sie bardzo duze) Sypnal duzo torfu, dal zwisajace roslinki (mial je zakopac, ale powiedzialem mu, ze skoro to ptasznik podziemny, to chyba logiczne, ze bedzie przemeblowywal mu te roslinki).

W kazdym razie przygotowuje sie do tego, jakby mial go kupowac juz jutro.

Oby mu sie udalo . . . i pajak nie zdechl . . .

Awikularia
27-08-2011, 10:21
Kurcze, dopiero teraz przeczytałam dokładnie te posty... Z tym kolesiem i H. lividum trochę pokręciłam, przepraszam...

Adrian Furman -AdN-
27-08-2011, 10:30
poradzi sobie z nim napewno...dlaczego by nie? najwyzej pajak zdechnie a on sie czegos nauczy... :/

Atrax Robustus :-)
27-08-2011, 10:56
No coz... sa rozni ludzie...

Oby kumpel opiekowal sie tym pajakiem. Na prawde nie moge zniesc, jak ktos kupuje zwierze, nie znajac kompletnie jego zachowan i zwyczajow.


Powiedzialem mu, co dla niego jest najlepsze i jakie warunki powinny byc spelnione i mysle, ze przynajmniej w tym mnie poslucha.

Wciaz jednak go namawiam, zeby jakos anulowal zamowienie i kupil sobie cos mniej wymagajacego.

No ale w koncu to jego decyzja i on zamawia, a nie ja.

Poczekamy, zobaczymy. Jak nic sie z pajakiem nie stanie przez kilka tygodni, to bede spokojniejszy

noradarling
28-08-2011, 07:31
Nie przesadzajcie.
Oczywiście nie wdaję się w polemikę z Anią i Jadzią ze zrozumiałych względów ale kto powiedział że Haplopelma to wymagający pająk?
Ja /przynajmniej h.lividum/ uważam za pająka mało wymagającego i dość łatwego w hodowli. Praktycznie cały jego życiorys to bezustanne jedzenie oraz kopanie w ziemi :-) Jedyne niebezpieczeństwo /jeżeli haplopelma ma zapewnione dobre warunki w terra/ to to że się może niedoświadczonemu hodowcy po miesiącu znudzić. O ile ją przez ten miesiąc chociaż raz zobaczy. Ja osobiście za to moją lividum lubię.
Żre co jej daję i siedzi w ziemi. Czasami jak jej podniose temperature w pokoju to wychodzi na powierzchnię i mogę sobie ją wtedy pooglądać.

No chyba że terrarysta jest na tyle głupi że będzie się starał za wszelką cenę trzymać haplopelmę bez odpowiedniego podłoża. Widziałem ją kiedyś
w akcji podczas przenoszenia do większego terra :-)

42d3e78f26a4b20d412==