PDA

Zobacz pełną wersję : Smierc:((((((



Xeo
26-10-2011, 00:41
Moj maly boehmei nie rusza sie i nie reaguje na nic........chyba nie zyje!!:((((((((((((
Pozdrowienia

Atrax Robustus :-)
26-10-2011, 06:01
Przykro mi..
Nawet nie wiesz jak...
Wszyscy powinni wyciagnac z tego nauczke, ze trzeba uwazac z braniem na reke.
Ja na przyklad obiecalem sobie, ze juz zadnego ptasznika na reke nie bede bezcelowo bral.
Wystarczy jeden nieostrozny ruch...i mielismy pupilka.
I nastepnym razem nie bierz do reki pajaka do reki 4 dni po wylince, bo jest i tak jeszcze zbyt delikatny, zeby nawet go karmic, a co dopiero, zeby przezyl maly upadek, czy tez uderzenie.

No to juz wiecie m.in. dlaczego nie jestem zwolennikiem "handlingu".

Nie rezygnuj z hodowli i nastepnym razem badz ostrozniejszy.

firia
26-10-2011, 06:19
Bardzo mi przykro z powodu pajączka i przyłączam się do rad Atraxa ;(

Xeo
26-10-2011, 09:14
Jutro jade do wawy po nowego:)

Kafares
26-10-2011, 10:33
tak trzymać:-)

......................
Psalmopoeus cambridgei

Metus
26-10-2011, 10:54
Ciesze się że nie zrezygnowałeś z chodowli tych pięknych milusich bestyjek... a tak przy okazji uwazaj na niego......

walter
26-10-2011, 15:54
Xeo,
wrecz nie wyobrazam sobie dnia kiedy moja Rosie przejdzie do krainy wiecznych pajeczyn i skladam najszczersze kondolencje z powodu utraty Twojego boehmei .
Czy udalo Ci sie zlokalizowac przyczyne?
Poznanie wlasnego bledu jest cenna wskazowka na przyszlosc - swietnie ze sie nie zraziles i jedziesz po nowego pajaczka.
Powodzenia .... dla Ciebie i nowego zwierzaka...

Kafares
28-10-2011, 09:13
Ja po śmieci swojeje boehmei także się nie poddałem i dzisiaj mam dwa p. cambridgei. Są boskie. Wraz z bratem nadałem im fajne imionka: Fafik i Kafik:-)

Pozdrawiam

42d3e78f26a4b20d412==