PDA

Zobacz pełną wersję : warunki dla rosei



ziu
02-11-2011, 04:58
No trudno z tym killerem :> jakos dam sobie rade. Nagram kiedys jak atakuje to sobie lookniecie.
A teraz pytanko chcialbym was prosic o podanie w jakich warunkach u was zyje rosea bo w ksiazkach
mam rozne to 60% wilgotnosci w innej 70%, jakie podloze, wiec najlepiej spytac chodowcow.


Ps. A i jak wyjmujecie agresywne pajaczki np. zeby wymienic torf????? bo cholernie boje sie wsadzic
lape do tej mojej rosei.
Pozdrawiam.

Atrax Robustus :-)
02-11-2011, 05:05
Co do warunkow hodowli, to trzymaj niska wilgotnosc (ale nie przesadzaj, bo bedziesz mial suszke :D)
60% w sumie wystarczy. Pajak ten zyje w Chle, a tam nie jest zbyt wilgotno.
Najlepiej zapewnic mu suche miejsca w terrarium i nie zwilzac go zbyt czesto. W sumie o wilgotnosci, to chyba tyle.
co do podloza, to kazdy poleci Ci torf albo wlokno kokosowe.

A jesli chodzi o agresywne ptaszniki, to sprobuje udzielic Ci mojej skromniutkiej rady :)
Na wakacjach (jak juz pare razy pisalem) przenosilismy z kolega lividum do nowego terrarium. Problem w tym, ze nie mozna bylo sie do niej zblizyc.
No to wzialem nieduzego fauna boxa, przykrylem pajaka, a potem pod spod dalem kartke i po ptakach :)
Ale az sie sobie dziwie, ze przez 2 godziny nie udawalo sie nam jej przeniesc.

Xeo
02-11-2011, 06:14
No to ja mam trudniejsze zadanie
Mam wyjac z pudlka c crawshayi samce 6 cm cialka
TO JEST PROBLEM

Huhros
02-11-2011, 08:09
uzywaj rekawicy ogrodniczych- sa na tyle grube, zeby za bardzo nie obawiac sie ptasznika (chociaz zawsze trzeba zachowac max. ostroznosc)

Dr_Who
02-11-2011, 08:27
musisz zdecydowanie przyłożyć palec wskazujący do głowotułowia
(ale tak zeby nie zrobic mu krzywdy)tak aby pająk nie iał swobody ruchu i wtedy chwicić kciukiem i palcem środkowym pomiedzy
drugą a trzecią parą odnóży:::)))
ewentualni nakryj pająka szklanką i wsóń tektyrke pod spód

pozdrowka dr who

Atrax Robustus :-)
02-11-2011, 08:44
Dr --> wiesz.. przy crawshayi bym takiego numeru nie probowal, bo zawsze cos moze nie wyjsc, a wtedy bedzie "upss" lub "auaaaaa moja reka ...!!!!" :)
Dalej uwazam, ze najlepszy pomysl, to pudelko + tektura.

Metus
02-11-2011, 11:01
No dobra a jak przenieść agresywnego duuuużego pająka. Powiedzmy jak trafilaby sie agresywna blondynka??

Tusiu
02-11-2011, 13:53
Dobrze, ze ja nie mam takich problemow, moja malutka Lasiodora (8cm cialka) bez problemu daje sie wyciagnac z tera, oczywiscie wyciagam jak tylko sprzatam, bo pomoco stresowac pajaczka, poza tym z tego co wiem to ma slaby jad, ale tak czy siak jej "zabki" robia wrazenie.

A jak jest z ta agresywnoscia oraz jadem u Lividium. Myslalem, ze to spokojny, przepiekny pajaczek.

pozdrawiam
Tusiu

Atrax Robustus :-)
02-11-2011, 14:11
Co do jej spokojnosci to mozna polemizowac...
Samica mojego kolegi byla dosyc leniwa i w wiekszoci przypadkow chowala sie do tunelu, ale wpadala w prawdziwy berserk, jesli sie ja dluzej niepokoi (eh.. mam na mysli przenosiny i inne takie tam...).
Ale jak sie pajakowi zepawni warunki zblizone do naturalnych, to nie bedzie agresywny

walter
02-11-2011, 19:10
Zgodnie z opinia Stanleya Schultz'a , wiceprezydenta American Tarantula Society. G. Rosea najprawdopodobniej jest gatunkiem "koczowniczym", nie kopiacym stalych kryjowek lecz mieszkajacym w tym, co jest akurat dostepne.
Jesli nie ma "pod reka" nic stosownego do schowania sie, Rosea kopie swoja kryjowke.

Zyje na terenie pustyni Atacama w polnocnym Chile, poprzez suche tereny polpustynne do terenow zalesionych.
Zdecydowanie jest to pajak z biotopu suchego.
Zraszanie terrarium jest zbedne, tylko niepotrzebnie wnerwiajace pajaka.
Wystarczy miseczka z woda i utrzymanie wilgotnosci ok. 55 - 60% przy temperaturze 18 - 24 C.

Osobiscie przetestowalem chyba wszystkie rozsadne rodzaje podloza i zdecydowanie nejlepsze jest wlokno kokosowe ... zdaje sie, ze Rosie tez tak uwaza.

Wieczna dyskusja na temat agresywnosci G. Rosea zawsze ma sens ... pajak ten NIE ze wzgledu na swoja agresywnosc (lub raczej jej brak) jest jednym z najczesciej polecanych dla poczatkujacych hodowcow, lecz ze zgledu na pochodzenie z trudnych klimatycznie warunkow i co za tym idzie, DUZO szersza skale mozliwosci przystosowania sie i tolerancji.

W przypadku mojej Rosie (killera :-) wiem, ze pochodzi ona z odlowu i zawsze bedzie bardziej agresywna od osobnika urodzonego w niewoli.

Mamy taki uklad:
Ja jej nie dotykam - ona mnie nie gryzie .... a to, ze straszy i usiluje dominowac ... no coz - w koncu to samica :-)

Caeli
03-11-2011, 03:10
Czy dla Rosei terrarium o wymiarach 30dł/20szer/25wys będzie odpowiednie??????

Pozdrawiam

walter
03-11-2011, 13:13
Moim zdaniem dla zupelnie doroslej Rosei troche za male ... to tylko moja prywatna opinia.
Doskonale zdaje sobie sprawe z tego, ze wiekszosc hodowcow stwierdzi, ze zupelnie wystarczajace.
W malym terra pajak nie "dziczeje", nie robi sie agresywny i jest mu latwiej dopasc ruchliwy pokarm.
Moja Rosie mieszka w terra 50 X 30 X 30 - JEST agresywna ... a niby jaka miala by byc?

Zawsze jest mowa o tym, ze najwazniejsze, zeby pajak czul sie dobrze.
Uwazam, ze najlepiej czulby sie na wolnosci w swoim naturalnym srodowisku a urzadzanie terrarium jest tylko nasza nieudolna proba odtwozenia naturalnych warunkow z ktorych pajak (lub jego przodkowie)zostal wyrwany.
W naturze pajak nie ma ograniczonej przestrzeni zyciowej.
Sa coprawda gatunki "stacjonarne", nie oddalajace sie za daleko od swoich kryjowek ale G.Rosea jako gatunek (prawdopodobnie) wedrowny z pewnoscia jest przyzwyczajona do wiekszych terenow ... widze zreszta po swojej pajeczycy, ze zrobila sie bardziej ruchliwa i ciekawska.
Wie, ze swierszcz sam do niej raczej nie przyjdzie tylko musi ruszyc tylek i poszukac .... zorientowala sie juz, ze swierszcze najczesciej siedza na sztucznej roslince i kiedy ma ochote na male "conieco" wspina sie na roslinke, ploszy swierszcze i uzadza polowanie.

Kiedys postaram sie poruszyc temat wielkosci terra i jak sie do tego ma samopoczucie pajaka w osobnym poscie z kilkoma dosyc drastycznymi fotkami.

.... a teraz, kto na mnie pierwszy kamien rzuci? .... http://www.mediawatchers.nl/smileys/cool_shades.gif

Atrax Robustus :-)
03-11-2011, 14:34
Zgadzam sie z Toba.. wlasciwie w sumie masz racje w powyzszym poscie. W naturze pajaki nie sa zamkniete w 4 scianach :)


Nie widze powodu, dla ktorego trzebaby w Ciebie rzucac kamieniem, ale skoro tak bardzo chcesz dostac... :]

A co do rosie, to nie hoduje jej, ale wiem, ze to rzeczywiscie ruchliwy pajak (w porownaniu do Brachypelm).

42d3e78f26a4b20d412==