PDA

Zobacz pełną wersję : A JAK JESTEM UCZULONY?



gandahar
30-12-2011, 11:42
CO MOŻE MI SIE STAĆ, JAK MNIE UKĄSI PAJĄK , A JESTEM UCZULONY?
A POZATYM CZĘSTO SIĘ ZDAŻA GDY KTOŚ JEST UCZULONY NA JAD PAJĄKÓW?
JAK MYŚLICIE, NIC MI NIE JEST PO UKĄSZENIACH OWADÓW,
(TYLKO PO GRZYBACH:) )TO CZY MOGĘ BYĆ UCZULONY NA JAD PAJĄKÓW?
GDZIE MOGĘSIE ZBADAĆ CZY JESTEM PODATNY NA JAD?

Spodek2
30-12-2011, 11:53
O Boże... Ile będziesz razy zadawał to samo pytanie? I jeszcze z zepsutym Caps-Lockiem w klawiaturze?

Jeśli jesteś uczulony, to najprawdopodobniej umrzesz. Najłatwiej sprawdzić dając się ugryźć.

Mixman
30-12-2011, 12:03
jAK JESTES UCZULONY TO SPUCHNA CI PLUCA I NIE BEDZIESZ MOGL ODDYCHAC, UMRZEC W PRZECIAGU 30 MIN. A SMIERC BEDZIE BARDZO BOLESNA.
hehe...

snaak
30-12-2011, 15:58
jak cie uwali pajak slabo jadowity a nie jestes uczulony to ci reka spuchnie itp mozesz miec omdlenia i swedzenie(naszczescie moja wiedza nie jest poparta wlasnymi doswiadzczeniami chyba nie jest to zbyt popularne aby byc na to uczulonym ale moze ty jestes ja zaryzykowalem a jak bedziesz uwazal to jest male prawdopodobienstwo ze cie rabnie

Bioły
31-12-2011, 05:01
ja tez jestem alergikiem ale nie wiem czy na pajaki a z checia bym sobie kilka sprawil tylko sie troche boje.

P.S. Chba nie mowicie serio o tej smierci???

a przy okazji mam pytanie czy z skorpionami jest tak samo???

Huhros
31-12-2011, 05:32
jesli alergik moze umrzec po ukaszeniu przez zwykla pszczole, to po ugryzieniu przez ptasznika moze rowniez miec "duzy problem"

Bioły
31-12-2011, 05:46
Dzieki huhros jednak zajme sie skorupiakami

Atrax Robustus :-)
31-12-2011, 06:37
wystarczy, ze bedziesz ostrozny. Poza tym ukaszenie alergika przez ptasznika nie zawsze oznacza smierc. Czasem to moze byc tylko zwykla pokrzywka, ale jesli dostaniesz wstrzasu anafilaktycznego, to tachykardia, hypotonia, co moze doprowadzic do smierci. W kazdym razie, jesli kupisz sobie albopilosum, to nie licz raczej na to, ze Cie ukasi. Slyszalem moze o jednym wypadku ukaszenia czlowieka przez albopilosum, ktory zakonczyl sie wstrzasem anafilaktycznym i to nie jest tak calkiem pewne, bo uslyszalem to od jednego forumowicza.
Tutaj napisalem charakterystyczne objawy anafilaksji:
http://terrarium.com.pl/forum/read.php?f=16&i=2855&t=2705
w ogole poprzegladaj sobie watek. Pawel Chrobrowski napisal tu o tym wypadku ukaszenia czlowieka przez kedzierzawca.

W kazdym razie szansa, ze Cie ten pajak ukasi jest minimalna.
Raczej nie powinienes sie bac. Wystarczy, ze nie bedziesz go bral na rece i sprzatal mi w rekawicach...peseta...chociaz tez nie wiem, po co, bo albopilosum broni sie wyczesywaniem wloskow.

Bioły
31-12-2011, 07:25
dzieki pocieszyles mnie :)

Pablos
31-12-2011, 07:34
Witam!:)
W pełni zgadzam się z Przedmówcami..możesz być spokojny..
To że czasem opisujemy tu "straszne" sytuacje nie oznacza, że zdarzają się one często..ryzyko jest naprawdę znikome!
Pozdrawiam:)
Pablos

Kava Kava
03-01-2012, 17:07
Witam.
Ryzyko nie jest takie znowu znikome (sama widziałam kilkakrotnie w szpitalu ludzi we wstrząsie spowodowanym przez ukąszenie pszczoły).
Niestety nie jest znana dokładnie liczba uczulonych na jad samych pajęczaków.Wiadomo tylko , że alergików z roku na rok przybywa.
Jeżeli chodzi o testy uczuleniowe to najlepiej udać sie do poradni alergologicznej ( a zwlaszcza wtedy kiedy jesteś już na coś uczulony ).
Rutynowe testy nie dadzą 100-prodcentowej pewności. Dlatego zawsze lepiej się dopytać lekarza specjalisty.
W sumie najlepiej po prostu nie dać sie ugryżć.To nie jest straszenie.Po prostu trzeba uważać tak samo jakby się bylo miedzy ulami.
Pozdrawiam.

Fryta
03-01-2012, 17:48
nie wykonasz nigdzie w Polsce testu alergicznego na jad ptaszników. Takich testów sie u nas nie wykonuje.
Alergia np na jad pszczoły nie oznacza wcale także alergii na jad pająka. Jeżeli więc masz jakąś alergię wcale nie oznacza to, ze masz także alegię na jad ptasznika.
juz gdzieś tu było o tym kilka razy. Nawet dokładnie opisywano od strony fizjologicznej co sie dzieje z organizmem po ukaszeniu. Poszukaj w archiwum.

Kava Kava
03-01-2012, 23:56
oczywiste, że skoro jesteś uczulona na jad pszczoły to nie musisz być uczulona na jad pająka. Mało tego. Może się zdarzyć,że jewsteś uczulona na jad "krzyżaka" a nie będziesz uczulona na jad ptasznika. często jest to kwestia jednego składnika(i jednego gatunku), który występuje w jadzie lub nie. np jednego rodzaju białka. gandahar nie jest uczulony na jad pszczoły ale jest alergikiem. ma więc określone zaburzenie w reakcji organizmu. teraz warto sprawdzić jaka (jakie) substancje tę reakcję wywołują. nie wiem czy gdzieś w polsce są testy na jady zwierząt egzotycznych ale ponownie odsyłam do alergologa (bo jeśli ktokolwiek będzie wiedział to właśnie on) pozdrawiam

Kava Kava
04-01-2012, 06:10
"tachykardia" "hypotonia" WOOOW!!!
zgodzę się z tobą jedynie częściowo. otóż do wstrząsu anafilaktycznego doprowadza znaczna hypotonia ( spadek ciśnienia krwi)
wywołana rozszerzeniem łożyska naczyniowego i spadkiem oporu obwodowego.
natomiast tachykardia(wzrost częstości akcji serca) owszem jest objawem ALE nie zabija. mało tego,
tachykardia ratuje ci życie!!!!!!!!!!!
to właśnie dzięki tachykardii jest trochę więcej czasu dla pogotowia. gdyż serce zwiększoną pracą nadrabia spadek ciśnienia
wywołany rozszerzeniem naczyń(anafilaktycznym) lub utratą krwi (przez początkowy okres wstrząsu hypowolemicznego)
to właśnie dzięki niej wstrząs występuje później i narasta wolniej.

dlaczego piszę to sprostowanie. nie jesteś lekarzem więc nikt od ciebie nie wymaga aż takiej precyzji wypowiedzi.
wkurzyłam się jednak z innego powodu. do opisania nawet złożonych zjawisk nie trzeba używać przemądrzałych pojęć.
często spotykam się z tym, że ich używanie służy jedynie maskowaniu niewiedzy bądź niezrozumienia tematu.
MOŻE BĘDĘ ZBYT OSTRA ( ALE WYŁĄCZNIE Z DOBREJ WOLI ). na przyszłość jeśli chcesz komuś pomóc myśl
najpierw o tym aby cię
dobrze zrozumiał, a dopiero na końcu( a najlepiej wogóle) o tym aby mu błysnąć pojęciami i rozległą wiedzą.
każdy może kupić sobie książkę medyczną. przyznam, że gdybym nie była w temacie twoja odpowiedź nie dała by mi nic
poza dobrym wrażeniem. człowiekowi najbardziej do twarzy jest jednak ze skromnością.
pamiętaj o tym i nie powielaj więcej złych wzorców.

Atrax Robustus :-)
04-01-2012, 09:44
Dzieki za sprostowanie, bo akurat tego nie wiedzialem :)
(z tachykardia)
Ok, nastepnym razem bede pisal prostackim jezykiem, jesli przeszkadzaja komus te "medrkowate" pojecia :)
Tak sie sklada, ze sam jeszcze malo umiem i nie staram sie tu wymadrzac :)
Gonil mnie troche czas przy pisaniu tamtego posta, wiec nie wyjasnilem, co to znaczy tachykardia itd... jednak wyjasnilem to (o ile pamietam) w podobnym watku, wiec ci, ktorzy go przeczytali, wiedza na pewno, o co mi chodzi...a inni...no trudno...moj blad. Nastepnym razem postaram sie wyjasniac, w czym rzecz, a na pewno skorzystaja z tego inni forumowicze, bo poznanie kilku nowych pojec, nikomu nie zaszkodzi (mi nie zaszkodzilo) ;)
Z kolei slyszalem gdzie indziej, ze powinno sie uzywac w wielu okazjach roznego slownictwa (nie tylko potocznego), chocby dla wlasnego rozwoju. Tym niemniej wiem, w czym problem i co powinienem zmienic i nastepnym razem, jak bede sie "wymadrzal" i chowal za tymi slowami swoja makabryczna niewiedze i slaba orientacje w temacie, to bede pisal zrozumiale i tlumaczyl to na prostszy jezyk. Nie zgodze sie jednak z tym, ze uzywanie przemadrzalych slow to "JEDYNIE" maskowanie swej niewiedzy, bo nie jest to absolutnie prawda. Sa na tym forum osoby, ktore sa doskonale obeznane w temacie genetyki i innych dziedzin i mimo fachowego slownictwa, ktorego uzywaja i nigdy nawet nie pomyslalem sobie, ze to moze byc spisane z jakiejs ksiazki, lub napisane w celu blysniecia wiedza i zaimponowania ludziom.
Ale oprocz tego, masz racje i jeszcze raz dzieki za zwrocenie uwagi. Postaram sie pisac jasniej nastepnym razem.

42d3e78f26a4b20d412==