PDA

Zobacz pełną wersję : Drugi pająk



Adam Sikora
02-01-2012, 05:42
Mam B.Smithi od połowy listopada zeszłego roku nie mam z nim problemów chociaż na początku ich troche było.
Mam do was pytanie czy mogę już zająć się hodowlom Aviculari metallici,
czy powinienem narazie hodować inne gatunki.


Pozdrowienia dla Kudlatego

Atrax Robustus :-)
02-01-2012, 06:28
Mozesz
Nie widze problemu, tylko musisz byc na 100% pewny, ze warunki w Twoim terra beda IDEALNE, bo sam wiesz, jak te pajaki sa delikatne na zmiany warunkow otoczenia. Jesli jestes pewien, ze sobie poradzisz, to mozesz sprobowac.
Ja mam smithi od pazdziernika i mimo, ze Avicularie mi sie bardzo podobaja, to wolalem kupic sobie cos mniej wymagajacego - Poecilotherie. Juz to pare razy pisalem, ale wciaz boje sie zajac Aviculariami i dopiero gdzies latem pomysle o doroslej versi, bo wysoka smiertelnosc jest przede wszystkim u mlodych.
W kazdym razie, skoro decydujesz sie na metallice, to zycze sukcesow w hodowli :)

Adam Sikora
02-01-2012, 11:06
Dziękuje tobie za szczerą wypowiedź

Pozdrowiam

Kedzior
02-01-2012, 11:36
Uwazam ze sa małe problemy z hodowaniem tego gatunku.Jesli bedziesz dbał o pupila to wszystko bedzie ok(DUZA OPIEKA);-))))

Metus
02-01-2012, 12:54
Hmmm wszyscy mówią o tym że metallica wymaga IDEALNYCH warunków. Osobiście juz w to troche nie wierze. Rozmawiałem ostatnio z pewnym hodowca. Powiem, że ten miły człowiek zajmuje sie tym "tematem" od ok 10 lat. Usłyszałem od niego, że to nie jest tak do końca prawda. Avicularie wcale nie są aż tak mało odporne na skoki temperatury czy wilgotnośći. Jeżeli będzisz się starał trzymać odpowiednie warunki to raczej się nie zawiedziesz na tym gatunku. Powiem jeszcze, że bylem wczoraj w zoo w Warszawie i oglądałem spiderki. Mieli tam różne gat. Avicularia była również. Prawie wszystkie pająki miały wyczesany tylek. Pająki miały za duze terra, niektóre siedziały na jakis kamieniach zamiast na torfie, wilgotnosc wydakje mi sie, ze byla niska a mimo to JAKOS zyly a nawet wspomniana avicularia. powiem jeszcze, ze ta avi wygladala naprawde niezle z porownaniem do innych pajakow. Pragne zauwazyc ze jesli w w/w warunkach ta avicularia zyje to bedzie tez zyc u nas hodowcow. Mysle, ze warunki u wielu z Was byly by lepsze od tych w zoo, wiec nie widze problemu. Proponuje obalic mit o tej wielkiej umieralnosci i malej odpornosci aviculari.....

Huhros
03-01-2012, 05:58
setki razy mowilem, ze jak ktos nie mial nigdy z nimi doczynienia to niech nie mowi nieprawdy, bzdura jest ze avicularie padaja ot tak bez niczego. Kto rozsiewa takie glupoty i po co? sam moze kupie metalice pod koniec tego miesiaca, wiec jeszcze raz powtorze (dla wszystkich "super ksiazkowych znawcow, ktorzy nie widzieli nawet avicularii na wlasne oczy" : BZDURĄ JEST, ŻE AVICULARIE PADAJĄ BEZ PRZYCZYNY I ZE SA "WYJATKOWO" DELIKATNE!

Kendzierzawiec
03-01-2012, 07:01
hmm.. zapomniałeś zamknąć nawiasu :)))) hehehehehe to go zamykam )
a tak pozatym uważam że aviki są średnio odporne.

Atrax Robustus :-)
03-01-2012, 10:17
Uff...cale szczescie, ze widzialem Avicularie na wlasne oczy i ze jeszcze nie kupilem sobie tej ksiazki Cieslaka i ten post nie jest skierowany do mnie... :PPPP
Poza tym gadalem troche z ludzmi i wiem, ze smiertelnosc wsrod mlodych osobnikow jest wysoka i musze to powtorzyc jeszcze raz. Nie trzeba tego nigdzie czytac, bo po rozmowie z wieloma hodowcami ulozylem sobie "mala" statystyke. Oprocz tego z jednym z hodowca rozmawialem, jak bylem u niego i powiedzial, ze takze nie wie, co moglo spowodowac smierc jego Avicularii....a to nie jest lamer (skoro rozmnaza Pterinochilusy ...).
W kazdym razie dalej obstaje przy swoim, ze Avicularie to nie sa pajaki dla poczatkujacych i trzeba na nie uwazac, skoro tak wysoka smiertelnosc jest wsrod mlodych. Zeby podac kontrast, chce powiedziec, ze na przyklad nie spotkalem sie z tak duza smiertelnoscia wsrod Brachypelm, mimo, ze hoduje je o wiele wiecej osob.

Dlatego to, co napisalem nie wzielo sie z powietrza i dalej obstaje przy swoim, ze ktos, kto nigdy nie mial do czynienia z pajakami, nie powinien sie zajmowac Aviculariami.

Serpent
03-01-2012, 10:40
Huhros może byś wyjaśnił jaką przyczyna jest padanie Aviculari co do wrażliwości to masz racje nie są aż tak wrażliwe przynajmniej te co ja mam, trzymałem je w temp. około 26 stopni i 2 pająki dałem niedaleko okna miały dlisko 20 stopni przez okres kilku dni (czas mojegu wyjazdu)-nie zauważyłem ich i co się z tym wiąże zapomniałem spryskać następnie po moim powrocie miały dosłownie suchy torf jak pieprz ale żyły natomiast reszta co była w takich samych warunkach - około 26 stopni i umiarkowana wilgotność, z tych osobników nie wszystkie przezyły 1 padł (a były doglądane przed wyjazdem i miały sie bardzo dobrze ruchliwe itd.) może byś mi łaskawie wyjaśnił swoje stwierdzenie jaka jest przyczyna padnięcia ptasznika.

Pozdrawiam

Ps. zresztą takie przypadki nie tylko zdażały się u Aviculari np. u pająka z rodzaju Paraphysa-przy wylince (jak i u Avicilari) ale to inna bajka.

Atrax Robustus :-)
03-01-2012, 11:18
Dokladnie! Niby byly dobre warunki wsrod tamtych, a i tak wszystkie nie przezyly. Czyzby jakis slaby osobnik? W kazdym razie widac, ze mimo dobrych warunkow, pajak tez nie przezyl. Poza tym wspolczuje Serpent :(

Wlasnie z tego powodu zdecydowalem, ze poczekam z Avicularia do wakacji. Co do wrazliwosci, to Serpent Twoj przyklad jest dla mnie troche zaskakujacy, bo skoro nie byly to zle warunki, to co w takim razie? Moze pajak mial defekt genetyczny? Dlaczego jednak u innych gatunkow jest to rzadsze?
W kazdym razie to i tak potwierdza, ze smiertelnosc u pajakow z tego rodzaju jest niemala.
Oprocz tego slyszalem, ze wsrod pajakow, troche wieksza smiertelnoscia, niz inne pajaki, cechuja sie Theraphosy (ale jak juz ktos to wyjasnil, z pajakami z kokona, ktory zostal otrzymany w niewoli, nie ma takich problemu, jak z "dzikim odpowiednikiem").

Huhros
03-01-2012, 14:22
ile trzymales tych avicularii?

Serpent
03-01-2012, 15:27
tak jak pisałem poza terrarium były 2 a w terrarium 8 (tzn. w terrarium lecz obe były w nim w pudełkach)

Pozdrawiam

Serpent
03-01-2012, 15:30
chodziło mi że ten przykład potwierdza że nie sa aż tak wrażliwe jak się powszechnie wydaje oraz jak już powinna paść z przyczyny jakiejś to prędzej te 2 co były w extramalnych warunkach.

Pozdrawiam

Huhros
04-01-2012, 02:33
na 10 zdechł Ci jeden? i to jest wysoka umieralnosc? sam przeciez napisales ze te 2 byly trzymane w ekstremalnych warunkach i nic, wiec tylko utwierdziles mnie w przekonaniu ze umieralnosc jest na normalnym poziomie (u ciebie wyszlo 10%) - myslalem ze duza to cos kolo 50%

Serpent
04-01-2012, 02:43
chyba się nie zrozumieliśmy chodziło mi nie tyle co o umieralność bo że mi tylko jeden padł mogło być spowodowane tym że akurat trafiły mi się takie znajomym zresztą np. na 20 padało 15 więc to o umieralności nie jest regółą ale nadal mi czegoś nie wyjaśniłeś ''BZDURĄ JEST, ŻE AVICULARIE PADAJĄ BEZ PRZYCZYNY '' jeżeli to jest bzdurą to ja racjonalnie wytłumacz jaka była przyczyna ? bo wiem że wszystkie oprócz tych 2 miały warunki super więc sęk tkwi jaka była w tym przyczyna?.

Pozdrawiam

Huhros
04-01-2012, 04:54
witaj Serpent :)- juz odpowiadam
kazde zwierze (nie tylko ptaszniki) maja zakodowany instynkt samozachowawczy, widziales kiedys ptasznika, ktory pod wplywem problemow rzuca sie pod pociag?
sam piszesz, ze twoj koles mial Avi i padlo mu 15/20- a Tobie 1/10 , wiec widocznie mial duzo gorsze warunki hodowli, no bo jak inaczej to wytlumaczysz- wtedy Tobie powinny pasc gdzies 6-7
nigdy sie nie dowiem gdzie trzymales swoje Avi, jak je trzymales, w czym je trzymales, w jakiej byly wilgotnosci, jaki pokarm im dawales, jakie mial naslonecznienie, jaki byly wahania temperatur, jak sie nimi opiekowales, czy brales je na rece, czy sie stresowaly, jak duze mialy terra, w jakiej byly kondycji jak je kupowales, jak dlugo je przenosiles do mieszkania i w jakiej temp, jak dlugo je trzymales u siebie.... mozna tak jeszcze wiele wymyslic
napisales ze mialy idealne warunki, dla mnie idealne warunki to takie jak w naturze, chyba sie z tym zgodzisz? a wiec maly cytat:
" Młode ptaszniki metaliczne zamieszkują całkiem inny biotop, niż osobniki dorosłe. Preferują one bagienne brzegi rzek, gdzie z wody wyrastają barwne kwiaty roślin wodnych. Tam młode ptaszniki polują. Starsze i dorosłe żyją z dala od rzek, w koronach drzew średniego piętra lasu, gdzie budują swoje gniazda. "
przeksztalciles mieszkanie w Kolumbijska puszcze z bagnami?
wiec jeszcze raz napisze ze ptaszniki nie padaja ot- tak sobie, kto wogole to wymyslil?
ps. dobrze chociaz ze udalo sie rozwiazac sprawe "wysokiej" umieralnosci u mlodych, bo przez glupie i bezpodstawne spekulacje kilku osob wiele ludzi nie bierze sie za hodowle tych pieknych i lagodnych ptasznikow

Metus
04-01-2012, 07:28
ja rowniez uwazam ze jesli dla kolesia padlo AZ 15 z 20 to jest to tylko i wylacznie wina hodowcy!! a nie slabego gatunku. Owszem moze avicularie sa mniej odporne na niedociagniecia hodowcy niz np B.Albopilosum ale nie swiadczy to o wielkiej umieralnosci. jezeli zdycha az 15 z 20 to albo blad hodowcy albo np koles mial hybrydy albo np ktos polaczyl rozenstwo no i mlode byly bardzo slabe. Wielka umieralnosc moze byc chyba tylko w wyzej wymienionych przypadkach. Warto dodac, ze tosamo moze byc z innymi gatunkami pajakow.

Serpent
04-01-2012, 15:08
''widziales kiedys ptasznika, ktory pod wplywem problemow rzuca sie pod pociag?''

proszę nie dawać takich porównań bo jeszcze dojdzie do bardziej kontrowersyjnych jak to nieraz miało miejsce.

Co do warunków to zapomniałem dodać że rarunki były u znajomego ok-nie gorsze niż u mnie
----------------------------------------------------------------------
''jak je trzymales''

banalne pytanie jak mozna trzymać pająki młode pudełeczko, torf ewentualnie roślinka taka to filozofia ? i czy aż tyle jest możliwości trzymania ich wydaje mi sie że nie
----------------------------------------------------------------------
''w czym je trzymales''

pudełka plastikowe jak wszyscy trzymają pająki
----------------------------------------------------------------------
''w jakiej byly wilgotnosci''

w umiarkowanej wprawdzie higiometra niemam ale w takiej jak trzeba

''jaki pokarm im dawales''-- świerszcze, mączniaki,
----------------------------------------------------------------------
''jakie mial naslonecznienie''

nasłonecznienie to chyba coś nie tak powiedz mi kto trzyma ptaszniki na słońcu
----------------------------------------------------------------------
''jaki byly wahania temperatur''

nocą spadała temp. do 22
----------------------------------------------------------------------
''jak sie nimi opiekowales'' , ''czy brales je na rece'', ''czy sie stresowaly'',

wydaje mi się że te 3 teksty składają się na jedno na ręce nie brałem wiadomo ze wiąze się to ze stresem
----------------------------------------------------------------------
'' jak duze mialy terra''

nie miały terra. ponieważ były młode a żeby nie było wahań temp. oprucz nocnych pudełeczka były w terrarium gdzie panowała stabilna temp.
----------------------------------------------------------------------
''w jakiej byly kondycji jak je kupowales''

żywotne, szybkie (jak to młode Avicularie) nie osowiałe po prostu ok
----------------------------------------------------------------------
''jak dlugo je przenosiles do mieszkania''

niedługo, a temp. była ok ponieważ miałem je przy ciele (bluza, kurtka)
----------------------------------------------------------------------
''jak dlugo je trzymales u siebie''

zanim padła(y) były u mnie 3 miesiące przechodziły wylinki jadły itd. do tej pory je mam
----------------------------------------------------------------------
''dla mnie idealne warunki to takie jak w naturze, chyba sie z tym zgodzisz''

jasne z tym się zgodze, lecz miałem na mysli pisząc słowo idealne warunki jakie może zapewnić człowiek.
----------------------------------------------------------------------
''przeksztalciles mieszkanie w Kolumbijska puszcze z bagnami''

to pytanie w którym zawarte jest porównanie hehe wydaje mi się gorsze od tego jak ktoś porównał ptaszniki do psów (post o krzyżówkach) odpowiem pytaniem na pytanie: jaka osoba przekształciła swoje mieszkanie w puszcze? ja uważam że takiej nie ma na całym świecie chyba że się mylę i Ty znasz taką, byłbym wdzięczny jakbyś mnie z nią zapoznał.
----------------------------------------------------------------------
''wiec jeszcze raz napisze ze ptaszniki nie padaja ot- tak sobie, kto wogole to wymyslil''

i znowu wracamy do punktu wyjścia hehe, też niewiem kto to wymyslił ale mam nadzieje że dzięki Tobie będzie wiadomo dlaczego padają ptaszniki, bedziesz chyba pierwszą osobą która nam to wyjaśni.

Pozdrawiam

Serpent
04-01-2012, 15:11
może byś przedstawił jakie błędy może popełnić hodowca?? (oprucz tych standardowych)

Pozdrawiam

Huhros
04-01-2012, 15:40
ta rozmowa do nieczego chyba nie doprowadzi
normalne ze ja zawsze bede uwazal, ze przy idealnych warunkach ptaszniki nie moga pasc, a Ty ze przy idealnych padaja :) dla mnie to raczej dziwne, ale trudno

Serpent
04-01-2012, 15:54
szanuję Twoje zdanie ale chyba możesz to racjonalnie wytłumaczyć ? podać argumenty konkretne itp. ja podałem powiedziałem co i jak więc uważam że podyskutowac zawsze można więc nadal czekam ;-)

Pozdrawiam

Huhros
04-01-2012, 17:05
oj Serpent :)
wedlug mnie juz podalem konkretne argumenty ale oki
widzisz w idealnych warunkach ptasznik z pewnosci by przezyl, wiec jesli zdycha oznacza to ze jednak nie jest trzymany jak trzeba (albo raczej nie sa spelnine wszystkie warunki w 100% bo to niewykonalne)
mowisz ze trzymales go w idealnych warunkach, jakie moze zapewnic czlowiek, tylko jakie sa to te idealne warunki zapewniane przez ludzi?
dla Ciebie idealem dla mlodego ptasznika jest pudelko po kliszy ew. po jogurcie? bo jak dla mnie to raczej odbiega to od idealu i to w znaczym stopniu ( pudelko po kliszy jest zdeka niepodobne do bagiennych obszarow Kolumbii :)
zawsze w kokonie znajduja sie osobniki slabsze i silniejsze- potem wystepuje selekcja naturalna i slabe gina- ludzie natomiast w nienaturalny sposob staraja sie przytrzymac jak najwieksza ich liczbe przy zyciu (wiadomo- pieniadze)
znam osobiscie hodowce, ktory rozwiazal ten problem - zaraz po 1 wylince wrzuca po 3-4 ptaszniki do pudelka po kliszy i najsilniejszy zjada pozostale ( on nie musi motac sie z 800 malymi ptasznikami, a mlode maja juz co jesc)
jesli w kokonie niektorych ptasznikow moze znajdowac sie nawet ponad 1000 nimf, to jest rzecza normalna ze nie wszystkie przezyja (to weryfikuje sama natura- czesc zdycha z glodu, czesc staje sie pokarmen itp.) bo inaczej po kilku latach miliardy ptasznikow rzadzily by Zemia ( to sie tyczy takze innych zwierzat)
reasumujac: czlowiek nie moze zapewnic idealnych warunow bo nie jest mozliwe przeniesienie skrawka np. lasu tropikalnego do mieszkania, co najwyzej mozna sie z lepszym lub gorszym skutkiem do niego zblizyc

wiem, wiem- moje argumenty Cie nie przekonaly ;), ale ja i tak nie zmienie zdania :)

Serpent
05-01-2012, 06:51
które to sa te agrumenty te o zapewnianiu w pokoju buszu czy o zucaniu się pająka pod pociąg itd.
jasne dla małych ptaszników to ideał podełeczko po kliszy albo kupne lub po jogurcie może Ty w innych trzymasz co ? ciekawe.... konkretnie w poście pisałem jakie miały warunki że wszystko ok wątpie żeby ktoś trzymał w innych przynajmniej w polsce (mowa o młodych) a Ty piszesz wymijające odpowiedzi. Jeśli chodzi o to co pisałeś że człowiek nie zapewni takich jak w przyrodzie to przecież to jest oczywiste.

Pozdrawiam

Ps. trudno nazwać argumentami spekulacje

Huhros
05-01-2012, 07:14
i wlasnie o to biega!
wiec nie mow ze mialy idealne warunki- sam sie przyznales ze "Jeśli chodzi o to co pisałeś że człowiek nie zapewni takich jak w przyrodzie to przecież to jest oczywiste."
:)
moze avicualrie poprostu zle znosza zycie w niewoli?
trudno, musze zejsc troche z tematu o ptasznikach
pamietam kiedys bylo glosno w telewizji o pewnym zwierzatku nazywajacym sie dziobak (skrzyzowanie kaczki i bobra, znoszacym jaja)- z tego co wiem to nawet po zapewnieniu "idealnych warunkow" dziobaki nie chca skladac jaj w niewoli (zdarzylo sie to tylko raz i zdaje sie w latach 30 tamtego wieku)
wedlug Ciebie, Avicularie padaja bez przyczyny- sa to zwierzeta, juz walkowalem temat z instynktem samozachowawczym, czy mysl moze zabic? wyobraz sobie czlowieka, ktory ma wszystko jak potrzeba i nagle mysli sobie: mam wszystko chce umrzec- sytuacja idiotyczna- nie da sie tak samego siebie unicestwic
wielu ludzi rodzi sie i dopiero po kilku latach lekarz stwierdza, ze czlowiek ma chorobe, ktora wlasnie sie ujawnila a byla niewidoczna w poprzednich latach
mowisz ze Twojemu kolesiowi padlo duzo Avicularii- a moze po prostu byly oslabione genetycznie- ludzie parza ze soba te same ptaszniki (z tego samego howu), ktore nabieraja cech rodazicow, tzw. kazirodztwo, mozna to przedstawic za pomoca kopiarki- po jakim czasie kopia bedzie nieczytelna- tutaj wady genetyczne
nie da sie Cie przekonac do tego, no trudno, ja zawsze bede uwazal tak jak uwazam- po co rozszerac temat w nieskonczonosc
latwo jest powiedziec: pajak padl mi bez przyczyny, ale zawsze jest jakas przyczyna, nie mozna umrzec ot tak sobie- i moje odpowiedzi nie sa raczej wymijajace, to raczej ty caly czas mowisz: "podaj konkretne argumenty", ja rozwijam temat jak sie da, a ty :"podaj konkretne argumenty"
wiec teraz mam pytanie do Ciebie: podaj mi konkretne argumenty na to, ze ptaszniki padaja bez powodu!

Metus
05-01-2012, 07:15
mysle, ze nie musze mowic o bledach jakie moze popelnic hodowca.... przeciez to jest bez sesu. Mysle, ze kazdy kto ma jakies pojecie o pajakach je zna. Powiem tyle, sa ludzie ktorzy kupuja/rozmnazaja avicularie, hoduja je z powodzeniem i malokiedy cos nie przetrwa. Jesli juz cos zdechnie to tylko dlatego, ze sa male szanse ze przezyje 100% pajakow ktore wyszly z kokonu. (selekcja naturalna) zawsze zdazy sie kilka osobnikow slabych i one maja prawo pasc. Ale przypadek, gdzie zdycha 15/20 to napewno nie kwestia selekcji naturalnej. no chyba, ze jak juz napisalem wczesniej koles mial potomstwo rodzenstwa (mowa o pajakach oczywiscie :)) ) wtedy to kto wie....

Serpent
05-01-2012, 11:52
od poczętku sie zgadzałem w związku z zapewnianiem idealnych war. przez człowieka a co do argumentów to już jeden napisałeś który miałem na mysli że źle znoszą życie w niewoli, głównie chodziło mi o to że popatrz jak pająki niby mówisz że nie padają bez przyczyny czyli dlaczego te co żyły w suchym torfie nie padły, nie uważasz że to są złe, niedogodne warunki a pająki żyjące w dobrej wilgotności padły czyli jaka była przyczyna głównie o to a nie o debaty na temat zapewniania warunków....

Pozdrawiam

Ps. dziobak to nie połączenie kaczki i bobra czy jak tam napisałeś to odrębny gatunek ze Stekowców (dzobakowate)

42d3e78f26a4b20d412==